magda12345
Mama Juli i Jasia
No to u nas też dzisiaj był debiut ;-)
I na początku był mega płacz....ech stałam na korytarzu i czekałam aż moja Juli się uspokoi...zajęło jej to parę minut i potem było ok.
Zjadła cały obiad ale jak mnie zobaczyła to się wtuliła i powiedziała ze bardzo za mną tęskniła i znowu jej łezka poleciała więc muszę się przygotować na kilka - kilkanaście dni protestów.
Ale mówi że pójdzie jutro do przedszkola ale i tak będzie płakać ;-) ;-) Za to dzisiaj popołudniu bawiła się ładnie w przedszkole i miśki wyglądały na zadowolone więc to chyba dobry znak ;-)
I na początku był mega płacz....ech stałam na korytarzu i czekałam aż moja Juli się uspokoi...zajęło jej to parę minut i potem było ok.
Zjadła cały obiad ale jak mnie zobaczyła to się wtuliła i powiedziała ze bardzo za mną tęskniła i znowu jej łezka poleciała więc muszę się przygotować na kilka - kilkanaście dni protestów.
Ale mówi że pójdzie jutro do przedszkola ale i tak będzie płakać ;-) ;-) Za to dzisiaj popołudniu bawiła się ładnie w przedszkole i miśki wyglądały na zadowolone więc to chyba dobry znak ;-)