Czy to plamienie, czy normalny śluz? (Uwaga zdjęcia wkładki)

[Pola35]

Witam wszystkich. Jestem aktualnie w 6 tygodniu ciąży. To moja druga ciąża.
Od samego początku (mniej więcej od dnia, kiedy ujrzałam dwie kreski na teście) mam dziwne upławy. Są koloru beżowego, rdzawego, ciemno - żółtego. Wyglądają jak na zdjęciach - są to kropki na wkładce, jakby coś „kapało” na nią. Papier toaletowy przy podcieraniu jest zawsze czysty - jeśli są jakieś ślady śluzu, to jest on przezroczysty i jest go mało - nie jestem „zalana” śluzem.
Czy takie ślady na wkładce są normalne i prawidłowe, czy można to już uznać za plamienie? Nie przypominam sobie, żebym w pierwszej ciąży miała tak wyglądające wkładki, były raczej czystsze. Brzuch mnie nie boli, objawy ciążowe mam ale bardzo słabe, nawet piersi mnie nie bolą. Wizytę u lekarza mam zaplanowaną na przyszły tydzień.
Takie wkładki mam od ponad 2 tygodni.
Proszę bardzo o opinię, bo martwię się, czy to normalne.

 

[paola121214]

Bardziej to wygląda na przed ostatnim zdjakby trochę starej krwi bo jest trochę brozowe.
Zrezygnuj z wkładek bo to siedlisko bakterii .
Bawełniane majtki To podstawa

 

[Mama23?????]

Prędzej jakaś infekcja mogła się zacząć . Nie czujesz przypadkiem swędzenia lub pieczenia ?

 

[Pola35]

Prędzej jakaś infekcja mogła się zacząć . Nie czujesz przypadkiem swędzenia lub pieczenia ?

Nie, kompletnie nic tam nie czuję. Nie mogę też „złapać” tych upławów na papierze toaletowym, widzę je tylko na wkładce… ogólnie to nie mam zbyt dużo śluzu.
Jestem na 99% przekonana, że w pierwszej ciąży nie miałam czegoś takiego. To było dwa lata temu i byłam mocno wyczulona na jakiekolwiek ślady na wkładce czy papierze toaletowym, bo na samym początku ciąży zdarzyło mi się krwawienie i później mocno pilnowałam co tam ze mnie leci. Po incydencie z krwawieniem zwróciłabym uwagę na takie brudzenie.

 

[Mama23?????]

Nie, kompletnie nic tam nie czuję. Nie mogę też „złapać” tych upławów na papierze toaletowym, widzę je tylko na wkładce… ogólnie to nie mam zbyt dużo śluzu.
Jestem na 99% przekonana, że w pierwszej ciąży nie miałam czegoś takiego. To było dwa lata temu i byłam mocno wyczulona na jakiekolwiek ślady na wkładce czy papierze toaletowym, bo na samym początku ciąży zdarzyło mi się krwawienie i później mocno pilnowałam co tam ze mnie leci. Po incydencie z krwawieniem zwróciłabym uwagę na takie brudzenie.

jak dla mnie nie wygląda to na krew . Według mnie albo infekcja bezobjawowa w takim razie albo poprostu fizjologiczna wydzielina . Ja w tej ciąży na początku miałam nadmiar śluzu lekko żółtego . A co do objawów ciążowych na tym etapie może jeszcze nie dają o sobie tak znać , mnie piersi w tej ciąży zaczęły dopiero boleć koło 9 tyg . Kiedy masz wizytę u ginekologa ?

 

[Patka2207]

Idź do ginekologa niech ci sprawdzi szyjkę i wymaz weźmie.

 

[Patka2207]

A śmierdzi jakiś inaczej ? Moja przyjaciółka miała grzybicę nie czuła swędzenia podobno można mieć bez objawów

 

[Pola35]

jak dla mnie nie wygląda to na krew . Według mnie albo infekcja bezobjawowa w takim razie albo poprostu fizjologiczna wydzielina . Ja w tej ciąży na początku miałam nadmiar śluzu lekko żółtego . A co do objawów ciążowych na tym etapie może jeszcze nie dają o sobie tak znać , mnie piersi w tej ciąży zaczęły dopiero boleć koło 9 tyg . Kiedy masz wizytę u ginekologa ?

Do ginekologa idę w poniedziałek. O ile wyzdrowieję, bo niestety od tygodnia męczy mnie infekcja wirusowa ;/

 

[Pola35]

A śmierdzi jakiś inaczej ? Moja przyjaciółka miała grzybicę nie czuła swędzenia podobno można mieć bez objawów

Nie, jest to bezzapachowe.
Miałam grzybicę dwa razy w życiu (nie będąc w ciąży) i na pewno nie mam takiej wydzieliny jak wtedy. W ogóle śluz wydaje się być prawidłowy, jest bezzapachowy, przezroczysty. Taki jak opisują. Gdyby nie te ślady na wkładce, to nie zwróciłabym na to uwagi.
Czyli podsumowując, Wy dziewczyny nie macie takich śladów na wkładce / bieliźnie? I raczej normalne to nie jest, pomimo braku innych objawów?

 

[Patka2207]

Nie, jest to bezzapachowe.
Miałam grzybicę dwa razy w życiu (nie będąc w ciąży) i na pewno nie mam takiej wydzieliny jak wtedy. W ogóle śluz wydaje się być prawidłowy, jest bezzapachowy, przezroczysty. Taki jak opisują. Gdyby nie te ślady na wkładce, to nie zwróciłabym na to uwagi.
Czyli podsumowując, Wy dziewczyny nie macie takich śladów na wkładce / bieliźnie? I raczej normalne to nie jest, pomimo braku innych objawów?

no mnie to wygląda albo jak by ci jakieś naczyńko pękło. Po seksie tego nie miałaś ? Albo właśnie jakaś infekcja. Miałam plamienia teraz w ciąży i trochę więcej tego było. Ewentualnie ubierz jasne majtki i obserwuj bo ja ubierałam jasne nie wkładki