reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czy to może oznaczać ciążę?

Dołączył(a)
24 Luty 2020
Postów
3
Hej dziewczyny. Jestem 2 dni przed okresem i bardzo się stresuję. Dwa dni temu (26.02) zauważyłam na bieliźnie biały/mleczny lepki śluz. A nigdy tak nie miała. W internecie czytałam o tym i szczerze mówiąc to sam już nie wiem co o tym wszystkim myśleć. Czy to może oznaczać zagnieżdżenie się zarodka?? Czy to może oznaczać ciążę?
Mam 28 dniowe cykle a okres trwa 6 dni. 14 dnia cyku (15.02) kochałam się z chłopakiem bez zabezpieczen( doszedł we mnie.) Dziś robiłam test ciążowy i jedna kreska. Strasznie się stresuję. Z góry dziękuję za wsparcie i odpowiedzi.
 
reklama
reklama
Nie sądzę żeby, w trakcie owulacji był stres ,może jak już sobie autorka uświadomiła ,co zrobili ,to dopiero przyszedł stres

No właśnie, chodzi mi o to, ze stres raczej fazy lutealnej nie wydłuży, wiec obecne nerwy nie mają wpływu na to, kiedy @ przyjdzie[emoji846]

A może autorka postu się stresuje, bo właśnie chce być w ciąży, tak sobie teraz pomyślałam[emoji848]
 
No właśnie, chodzi mi o to, ze stres raczej fazy lutealnej nie wydłuży, wiec obecne nerwy nie mają wpływu na to, kiedy @ przyjdzie[emoji846]

A może autorka postu się stresuje, bo właśnie chce być w ciąży, tak sobie teraz pomyślałam[emoji848]
Tez o tym pomyślałam, ale wiem Tez, że jak bardzo się chce ,to @ lubi się spóźnić, u mnie tak było
 
No właśnie, chodzi mi o to, ze stres raczej fazy lutealnej nie wydłuży, wiec obecne nerwy nie mają wpływu na to, kiedy @ przyjdzie[emoji846]

A może autorka postu się stresuje, bo właśnie chce być w ciąży, tak sobie teraz pomyślałam[emoji848]
Od początku tej dyskusji to samo chciałam napisać:p może zobaczyła negatyw i się stresuje że nie wyszlo... Nie potrzebne wyciąganie wniosków bez odpowiedzi autorki..
 
Ale bycie uszczypliwym, złośliwym czy niemiłym w takich postach nie jest fajne dla autora. Nie popieram takiego zachowania, ale wpadki i wypadki się zdarzają i czasem zawodzi antykoncepcja czasem zwykła "głupota" ale to nie daje nikomu prawa krytykować, bo nikt nie prosi o wiadro pomyj [emoji849]

No ja tam osobiście widzę różnicę pomiędzy "pękła nam gumka", a "kochałam się bez zabezpieczenia, w owulację, z końcem w środku".
I gdzie Ty wiadro pomyj widzisz?
Czyżbyś była kolejną z tych, która nie ogarnia znaczenia słowa "hejt"?

@cafe1997. Masz absolutną rację tylko ... Osobiście mnie już drażnią takie posty ( wiem nie mogę tak pisać :( ) ale ile można czytać postów " czy mogę być w ciąży jeżeli kocham się bez zabezpieczenia"? No kurcze przecież to jest logiczne że TAK i takich rzeczy nawet nie trzeba tłumaczyć dorosłej osobie.

Ja się w takich sytuacjach bardziej zastanawiam, czy ktoś, kto zadaje takie pytanie, spał na lekcjach biologii i WDŻ czy po prostu jest głupi i naiwny (np. "bo koleżanka powiedziała, że jak się wypłucze spermę prysznicem, to się w ciążę nie zajdzie")...
 
reklama
No ja tam osobiście widzę różnicę pomiędzy "pękła nam gumka", a "kochałam się bez zabezpieczenia, w owulację, z końcem w środku".
I gdzie Ty wiadro pomyj widzisz?
Czyżbyś była kolejną z tych, która nie ogarnia znaczenia słowa "hejt"?



Ja się w takich sytuacjach bardziej zastanawiam, czy ktoś, kto zadaje takie pytanie, spał na lekcjach biologii i WDŻ czy po prostu jest głupi i naiwny (np. "bo koleżanka powiedziała, że jak się wypłucze spermę prysznicem, to się w ciążę nie zajdzie")...
Ale autorka nigdzie nie napisała, że nie planowała ciąży.
Sądząc po Twoich wpisach jesteś jedną z tych przemądrzałych nieomylnych [emoji23]
 

Podobne tematy

Do góry