reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy to może oznaczać ciążę?

Dołączył(a)
24 Luty 2020
Postów
3
Hej dziewczyny. Jestem 2 dni przed okresem i bardzo się stresuję. Dwa dni temu (26.02) zauważyłam na bieliźnie biały/mleczny lepki śluz. A nigdy tak nie miała. W internecie czytałam o tym i szczerze mówiąc to sam już nie wiem co o tym wszystkim myśleć. Czy to może oznaczać zagnieżdżenie się zarodka?? Czy to może oznaczać ciążę?
Mam 28 dniowe cykle a okres trwa 6 dni. 14 dnia cyku (15.02) kochałam się z chłopakiem bez zabezpieczen( doszedł we mnie.) Dziś robiłam test ciążowy i jedna kreska. Strasznie się stresuję. Z góry dziękuję za wsparcie i odpowiedzi.
 
reklama
reklama
Nie sądzę żeby, w trakcie owulacji był stres ,może jak już sobie autorka uświadomiła ,co zrobili ,to dopiero przyszedł stres

No właśnie, chodzi mi o to, ze stres raczej fazy lutealnej nie wydłuży, wiec obecne nerwy nie mają wpływu na to, kiedy @ przyjdzie[emoji846]

A może autorka postu się stresuje, bo właśnie chce być w ciąży, tak sobie teraz pomyślałam[emoji848]
 
No właśnie, chodzi mi o to, ze stres raczej fazy lutealnej nie wydłuży, wiec obecne nerwy nie mają wpływu na to, kiedy @ przyjdzie[emoji846]

A może autorka postu się stresuje, bo właśnie chce być w ciąży, tak sobie teraz pomyślałam[emoji848]
Tez o tym pomyślałam, ale wiem Tez, że jak bardzo się chce ,to @ lubi się spóźnić, u mnie tak było
 
No właśnie, chodzi mi o to, ze stres raczej fazy lutealnej nie wydłuży, wiec obecne nerwy nie mają wpływu na to, kiedy @ przyjdzie[emoji846]

A może autorka postu się stresuje, bo właśnie chce być w ciąży, tak sobie teraz pomyślałam[emoji848]
Od początku tej dyskusji to samo chciałam napisać:p może zobaczyła negatyw i się stresuje że nie wyszlo... Nie potrzebne wyciąganie wniosków bez odpowiedzi autorki..
 
Ale bycie uszczypliwym, złośliwym czy niemiłym w takich postach nie jest fajne dla autora. Nie popieram takiego zachowania, ale wpadki i wypadki się zdarzają i czasem zawodzi antykoncepcja czasem zwykła "głupota" ale to nie daje nikomu prawa krytykować, bo nikt nie prosi o wiadro pomyj [emoji849]

No ja tam osobiście widzę różnicę pomiędzy "pękła nam gumka", a "kochałam się bez zabezpieczenia, w owulację, z końcem w środku".
I gdzie Ty wiadro pomyj widzisz?
Czyżbyś była kolejną z tych, która nie ogarnia znaczenia słowa "hejt"?

@cafe1997. Masz absolutną rację tylko ... Osobiście mnie już drażnią takie posty ( wiem nie mogę tak pisać :( ) ale ile można czytać postów " czy mogę być w ciąży jeżeli kocham się bez zabezpieczenia"? No kurcze przecież to jest logiczne że TAK i takich rzeczy nawet nie trzeba tłumaczyć dorosłej osobie.

Ja się w takich sytuacjach bardziej zastanawiam, czy ktoś, kto zadaje takie pytanie, spał na lekcjach biologii i WDŻ czy po prostu jest głupi i naiwny (np. "bo koleżanka powiedziała, że jak się wypłucze spermę prysznicem, to się w ciążę nie zajdzie")...
 
reklama
No ja tam osobiście widzę różnicę pomiędzy "pękła nam gumka", a "kochałam się bez zabezpieczenia, w owulację, z końcem w środku".
I gdzie Ty wiadro pomyj widzisz?
Czyżbyś była kolejną z tych, która nie ogarnia znaczenia słowa "hejt"?



Ja się w takich sytuacjach bardziej zastanawiam, czy ktoś, kto zadaje takie pytanie, spał na lekcjach biologii i WDŻ czy po prostu jest głupi i naiwny (np. "bo koleżanka powiedziała, że jak się wypłucze spermę prysznicem, to się w ciążę nie zajdzie")...
Ale autorka nigdzie nie napisała, że nie planowała ciąży.
Sądząc po Twoich wpisach jesteś jedną z tych przemądrzałych nieomylnych [emoji23]
 

Podobne tematy

Do góry