Czy to już pora jechać na porodówkę? Termin za 4dni

[Sylownka]

Przedwczorajszą calą noc miałam skurcze, były w różnych odstępach czasu. Zaczęły się po 20 i początkowo były może z 2 na godzinę, niezbyt bolesne. Od około 12 w nocy były w różnych odstępach czasu od 8 do nawet 3 minut i o różnym stopniu nasilenia. Rano niemalże wszystko ustało, ale pojechałam do lekarza. Miałam ktg i usg. Lekarz powiedział że jest jeszcze trochę szyjki macicy i dziecko nawet nie weszło w kanał rodny, więc zostałam odesłana do domu. Wczorajszą noc też od 12 spędziłam w bólach, były silniejsze niż dnia poprzedniego i też od 8 do 3minut. Nad ranem zaczęły być coraz rzadsze i tak przez cały dzień prawie wcale ich nie ma. Rano odszedł też chyba czop śluzowy (miałam takie delikatne brunatne plamienie). Od tych 2 dni mam również biegunkę. Czy jeśli dziś w nocy znów nastąpią te skurcze mam jechać na porodówkę?

 

[aniagram]

zależy jakie one będą, daleko masz ?

 

[Sylownka]

zależy jakie one będą, daleko masz ?

Około 50km do szpitala.

 

[arona]

Niby bole powinne byc regularne zeby kwalifikowac sie na porodowke ale roznie bywa, ja mialam przez 2tygodnie tak , ze pojawialy sie i znikaly . Jak sie zaczna idz sie wykapac , jesli to przepowiadajace zrelaksujesz sie i ustapia, jesli nie mozna jechac ... mi przechodzily nie wiem ile razy az ktorejs nocy przeszly a po 2-3 godz woody odeszly ....

 

[rozmaryn]

Moim zdaniem to jeszcze nie czas. Jak nie odeszły Ci wody i/lub nie masz regularnych skurczy to poród się nie zaczął, skurcze porodowe nie przechodzą. Ale zaznaczam że to tylko moje zdanie, jeżeli coś cię niepokoi albo uważasz że powinnaś jechać to jedź

 

[Wiktorka88 O]

Napisałaś, że chyba odszedł czop.... czopa nie pomylisz z niczym innym to bardzo duża ilość "galaretki" a nie brązowe plamienia. Nie pomylisz jak zobaczysz.

 

[Przyszlamama89]

niekoniecznie , może się czop rozpuścić i być prawie jak woda, ja myślałam, że to już wody płodowe, a jednak jeszcze nie...

 

[Aguu]

Czop może odejść i 2-4tyg przed. Skurcze przepiwiadajace mogą też trwać... Podstawą to długość skurczy i czy są regularne. Bardzo często miałam co 5 min przez kilka godzin ale były krótkie. Po 30-40 sekund. Jeśli ich dlugosc się wydłuża po 60 sekund i więcej, kąpiel nie wycisza, no spa nie wycisza to można twierdzić że czas.

 

[Sylownka]

To jednak był już ten czas. Do szpitala trafiłam już z rozwarciem 10cm. Położne same się dziwiły że tak dziwnie występowały te skurcze. 20 grudnia o 1.15 przyszedł na świat mój syn.

 

[Przyszlamama89]

gratulacje!