reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy to ciąża??

reklama
Jakie można mieć jajo w brzuchu 2 tygodnie po miesiączce?
Chyba tylko poświąteczna kupa
Mam podobny "problem". Bardzo długo staramy sie o dziecko. Ostatnią miesiaczke mialam 24.12. Fakt ze krotsza niz zawsze, i mniej obfita- jesli to byla "miesiaczka". Teraz dziwnie się czuje. Mam wrazenie jakby moj brzuch byl inny niz zawsze. Wyszly mi niebieskie zylki na piersiach. I biale krostki na sutkach. Osoby postronne twierdzą ze moj brzuch wyglada inaczej. Zrobilam test ale, jedna kreska. Moze sobie wmawiam. Nie wiem. Nie mam jeszcze niestety dzieci. Dodam ze jestem bardzo szczupla. Waze ledwo 44 kg. A poprostu bardzo nisko brzucha jest " jajo" I jest to wszystko dla mnie dziwne.
 
Mam podobny "problem". Bardzo długo staramy sie o dziecko. Ostatnią miesiaczke mialam 24.12. Fakt ze krotsza niz zawsze, i mniej obfita- jesli to byla "miesiaczka". Teraz dziwnie się czuje. Mam wrazenie jakby moj brzuch byl inny niz zawsze. Wyszly mi niebieskie zylki na piersiach. I biale krostki na sutkach. Osoby postronne twierdzą ze moj brzuch wyglada inaczej. Zrobilam test ale, jedna kreska. Moze sobie wmawiam. Nie wiem. Nie mam jeszcze niestety dzieci. Dodam ze jestem bardzo szczupla. Waze ledwo 44 kg. A poprostu bardzo nisko brzucha jest " jajo" I jest to wszystko dla mnie dziwne.
Myślisz ze osoby postronne lepiej stwierdza ciąże niż badanie w labo?
 
reklama
przepraszam, że to napisze, ale przeraża mnie ze potencjalne matki zamiast isc na bete- wyjasnic czy sa w ciazy wola czekac i rozkminiac nad objawami, analizowac sutki i żyły. Kobiety, chcecie byc matkami to wykażcie chociaz odrobinę dojrzałości, blagam.

Mnie też to przeraża :( Czy to już zawsze tak będzie? Że ludzie O WSZYSTKO będą pytać w internecie? Nic sami nie znajdą, nie przeczytają, nie zrobią, tylko czekają, aż im ktoś na tacy poda - w tym przypadku napisze "tak, to ciąża, 6 tydzień, rozwija się prawidłowo i najprawdopodobniej będzie to chłopczyk!".
I nie wiem, czy to postępujące lenistwo czy galopująca głupota...
 
Do góry