reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy to alergia????

@luiska sprawdź, czy w nocy nie jest dziecku za ciepło. Może być tak, że ciepło zaognia problem. Warto też zwrócić uwagę na środki piorące. Mnie to wygląda na alergię. Spróbuj posmarować kawałek kremem bambino w metalowym pudełku i sprawdź czy jest poprawa, czy nie będzie gorzej. Jeśli alergią powinno trochę pomóc. Twój syn ma to, co ja obecnie na dłoni. Robią się bąble z płynem surowiczym. To swiedzi, takie dziwne uczucie, bo trudno to swędzenie zlokalizować, ale rozdrażnia wystarczająco. Potem bąble pękają, robia się czasem ranki bo skóra nie jest elastyczna w tym miejscu, to robi się strasznie czerwone. Boli, bo masz wrażenie jakby było z ognia. I jest to ewidentnie u mnie alergią na mleko, bo mam skazę. U twojego dziecka też może być. Moje ręce teraz już lepiej wyglądają. Muszę bardzo uważać na to, co jem. Ale musiałam leczyć sterydami i lekami antyhistaminowych. Polecam alergologa zwłaszcza jeśli krochmal pomaga.
Dziś oddaliśmy kupkę do badania, tak jak pediatra chciała. Od wczoraj Igor nie ma znów żadnych plam. Może dwie malutkie pojawiają się i znikają przez cały dzień. Dziwne. Myslisz, ze na alergia na mleko? Nie miałby wtedy tych plam caly dzien , każdego dnia? No i on tego nie drapie, wiev chyba mu nie przeszkadzają...
 
reklama
Dziś oddaliśmy kupkę do badania, tak jak pediatra chciała. Od wczoraj Igor nie ma znów żadnych plam. Może dwie malutkie pojawiają się i znikają przez cały dzień. Dziwne. Myslisz, ze na alergia na mleko? Nie miałby wtedy tych plam caly dzien , każdego dnia? No i on tego nie drapie, wiev chyba mu nie przeszkadzają...
Przyznam, że nie wiem. Ja nie mam cały czas zaogniaja mi się, jak coś zjem nieodpowiedniego. Wtedy wychodzą i je widać, a potem znikają. Naprawdę nie wiem. Z całą pewnością potrzebujecie badań, bo to nie jest normalne. Ponoć badanie kalprotektyny w kale dużo może powiedzieć odnośnie alergii.
 
Przyznam, że nie wiem. Ja nie mam cały czas zaogniaja mi się, jak coś zjem nieodpowiedniego. Wtedy wychodzą i je widać, a potem znikają. Naprawdę nie wiem. Z całą pewnością potrzebujecie badań, bo to nie jest normalne. Ponoć badanie kalprotektyny w kale dużo może powiedzieć odnośnie alergii.
Zobaczymy,co wyjdzie z kału. W piątek mamy wizytę kontrolną i mam nadzieję, że wyniki juz będą. Z krwi nie wyszło nic. Jeszcze wymaz sliny został pobrany.
 
No to najgorsze.. pojawia się i znika. Jak to wytłumaczyć lekarzowi? Ale tu koleżanka ma rację tzn my też smarujemy bambino( nasz lekarz stwierdził że Nivea może uczulać) w metalowym pudełku..
 
@luiska sprawdź, czy w nocy nie jest dziecku za ciepło. Może być tak, że ciepło zaognia problem. Warto też zwrócić uwagę na środki piorące. Mnie to wygląda na alergię. Spróbuj posmarować kawałek kremem bambino w metalowym pudełku i sprawdź czy jest poprawa, czy nie będzie gorzej. Jeśli alergią powinno trochę pomóc. Twój syn ma to, co ja obecnie na dłoni. Robią się bąble z płynem surowiczym. To swiedzi, takie dziwne uczucie, bo trudno to swędzenie zlokalizować, ale rozdrażnia wystarczająco. Potem bąble pękają, robia się czasem ranki bo skóra nie jest elastyczna w tym miejscu, to robi się strasznie czerwone. Boli, bo masz wrażenie jakby było z ognia. I jest to ewidentnie u mnie alergią na mleko, bo mam skazę. U twojego dziecka też może być. Moje ręce teraz już lepiej wyglądają. Muszę bardzo uważać na to, co jem. Ale musiałam leczyć sterydami i lekami antyhistaminowych. Polecam alergologa zwłaszcza jeśli krochmal pomaga.
A to może ja się wtrace.. ja mam takie samo ,, coś,, jak mam doczynienia z pasternakiem.. a dokładnie z natką od niego. Pietruszka nie ale on już mnie uczula.. jego natką ale świeża doprowadza do tego.. tylko u mnie wygląda to jak poparzenia..
 
Dziękuję Wam Dziewczyny za pomoc. Igor w sumie jadł pasternak ze słoiczka a po kilku dniach wystąpiły plamy. Ja już sama nie wiem 🤦‍♀️ dziś zjadł marchew z ziemniakami. Zobaczymy, czy w nocy znów go obsypie
 
A to może ja się wtrace.. ja mam takie samo ,, coś,, jak mam doczynienia z pasternakiem.. a dokładnie z natką od niego. Pietruszka nie ale on już mnie uczula.. jego natką ale świeża doprowadza do tego.. tylko u mnie wygląda to jak poparzenia..
A kto powiedział, że nie uczula. Z reguły nie uczula, ale widać może. Zastanów się też czy sam pasternak, czy chemia z niego. Ja normalnie uwielbiam paprykę. Ale zima to ma tak dużo chemii, że uczulenie wychodzi.

Nie wiem, czy wiesz, ale bambino jest nivey [emoji6] Mam dwóch atopików w domu, buźkę z reguły smaruje bambino. Ten krem pamiętam z dzieciństwa. Pomagał mi na ukąszenia komarów [emoji16]
 
Dziękuję Wam Dziewczyny za pomoc. Igor w sumie jadł pasternak ze słoiczka a po kilku dniach wystąpiły plamy. Ja już sama nie wiem [emoji2356] dziś zjadł marchew z ziemniakami. Zobaczymy, czy w nocy znów go obsypie
Luiska jak wprowadzasz nowy produkt, to jeden na tydzień. Bo na początku nie musi uczulać, a może nawet po 7 dniach. Mnie papryka od razu nie uczula. Dopiero jak się nagromadzi tego za dużo w organizmie. Trzeba obserwować. To nie takie proste. Poczytaj też składy słoiczków. Mojego syna zaczęła uczulać skrobia kukurydziana i musiałam sama zacząć gotować, bo jadł tylko jeden rodzaj słoiczków.
Alergię bywają podstępne. A jak za dużo alergenu, to inne rzeczy, które z reguły nie muszą uczulać też mogą zacząć, bo są słabsze jelita.
 
Kurczę, te alergiczne sprawy, to są dla mnie nie do ogarnięcia. Zresztą to dla mnie wszystko nowość. Pierwsze dziecko i moja panika...Jak będę w Pl u rodziców, to koniecznie kupię to bambino
 
reklama
Ja daję małemu teraz tylko warzywa. Tzn.jadł marchew tylko parę dni, póżniej dynię tak samo i dziś dałam marchew z ziemniakiem. W skladzie samo warzywo, ew.woda, olej.
 
Do góry