reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy są tu mamy nieśmiałych, wstydliwych i spokojych dzieci ???

Witam wszystkich!
Jestem Mamą 4-letniej Julki. Prosze o odzew mamy, które mają wstydliwe, czy niesmiale dzieci, bo mam wrazenie ze wszędzie jest tylko mowa, o dzieciach nadpobudliwych, a każda mama mówi o swoim dziecku "mój łobuziak".A wierzcie mi, że zaktywizowanie dzieciaczka nieśmialego jest tez problemem i to sporym, bo wymagającym delikatności, gdyż takie dzieci są z reguly bardzo wrazliwe. A przecież każdy/a z nas chce aby dziecko dobrze sie czuło nie tylko w domu , ale też wśród ludzi prawda ?!

Chętnie wymienię się doświadczeniami z innymi uczestnikami.
Pozdrowienia AS
Witam. Cieszę się, że wreszcie ktoś poruszył ten temat. Jestem mamą 4 letniego Filipka. Synek jest bardzo nieśmiały przez co bardzo trudno nawiązać mu kontakt z rówieśnikami bywało nawet tak, że wolał bawić się sam niż z dziećmi z podwórka. W tym roku poszedł do przedszkola ( chodzi tam bardzo niechętnie) często słyszę od pań z przedszkola, że Filip nie może się odnaleźć w grupie, że bawi się sam albo stanie na środku sali i obserwuje co inni robią. ( chcę dodać, że panie w przedszkolu nie robią nic w tym kierunku żeby mu jakoś ułoatwić kontakt z dziećmi najważniejsze jest dla nich to, że siedzi cicho i nie przeszkadza). Chciałabym jakoś pomóc synkowi przełamać ten lęk ale nie wiem za bardzo jak może ktos coś podpowie.
 
reklama
Dzieci wykazują różne temperamenty ale wszystko da się zrobić :) Ja zawsze byłem nieśmiały do społeczeństwa, ale śmiały w myślach. I choć ten okres trwał prawie 22 lata u mnie to swój talent odkryłem w połowie studiów. DYDAKTYKA z wyróżnieniem, po prostu lubię uczyć i wiem jak uczyć praktycznie większości przedmiotów. Miałem od dziecka własne hobby i też lubiłem poznawać mechanizmy po przez grzebanie w nich.

Znam dzieci wychowywane w tej samej rodzinie i powiem tak: jedne wręcz wbiegają same po auto aby zwrócić na siebie uwagę, strasząc rodziców w ten sposób a łobuziak jest taki że w wieku 3 lat zaczął majstrować przy motorze. Natomiast inny cichy spokojny lecz zaangażowany w sam siebie i swój rozwój. Inna dziewczynka zaś inteligentna, elokwentna ale spokojna i cierpliwa,

Nie ma reguły na to. Może po prostu nakierować takie ciche i spokojne dziecko na jakieś jego indywidualne cechy osobowe po przez zaangażowanie się z nim w różnorakie rzeczy od sportów po przez prace intelektualne, muzykę, plastykę, matematykę i odkryć jego''cichy potencjał'' W tedy jego nie pozorne cechy, które mogą na początku budzić zastrzeżenia okażą się tak na prawdę na WAGĘ ZŁOTA.

Życzę wszystkim mamą sukcesów w wychowywaniu dzieci i pozdrawiam.
 
Do góry