reklama
Karlitko pieknie wyglądacie w zimowej scenerii...a Ty jeszcze w domu, chyba dzisiaj miałas jakis pracowity dzionek w planach...trzymam kciuki żebys wszystko załatwiła
tak pracowity ale z dzisiejszą marudą i płaczką nic nie mogę zrobić
wiesz najważniejsza to wizyta u Wawrzyckiej - stresuje się trochę .... mam nadzieję że będzie w dobrym humorze
mnie będzie można poznać po czarno czerwonym wózku z rejestracją GABRYSIA ;-)
Madziara78
Pełnoetatowa mama :)
Witajcie,
ja tylko na chwilkę, wybaczcie że nie poczytam co u Was ale na serio brak mi chwili żeby usiąść i herbaty wypić...
Tak jak już Madzieńka pisała (dzięki ci kochana za wieści!!!) Nelinkę mi rozłożyło na łopatki więc najprawdopodobniej jutro się nie pojawię... choć bardzo żałuję :-(
Nela dziś z rana miała 39.1 stC po nocnych czopkach z nurofenu które nie bardzo radziły sobie z jej gorączką. Dostała wczoraj na noc pierwszą dawkę antybiotyku, mam nadzieję że już zacznie jej działać i zbije tą temp. teraz dostała czopka z pyralginy, temp jej zelżyła więc mała usnęła... śpi ale non stop się wierci i "skacze" przez sen więc muszę być koło niej i ją usypiać jak wstanie.... Bidulka mówię Wam jak ona biednie wyglądala jak ją ta temp rozłożyła... ledwo miała oczka otwarte, rumieńce na całe policzki i kładła się tam gdzie była :-( nie poznawałam swojego dziecka... Szkoda mi jej strasznie... a jeszcze wczoraj nic nie zapowiadało takiej choroby... bawiła się, rozrabiała, ganiała Jula... a na wieczór ją zmogła temp... bo innych objawów nie było na początku widać.
Dziś już widać że uszka ją bolą bo zaczyna się po nich ciągnąć i popłakiwać no i od wczorajszgo popołudnia nie chce jeść.. tylko czasami cysia pociągnie... dobre i to :-)
Odezwę się jak mała mi podzdrowieje i da posiedzieć z Wami i napić się kawki...
Miłego dnia i zdrówka Wam życzE!!!
ja tylko na chwilkę, wybaczcie że nie poczytam co u Was ale na serio brak mi chwili żeby usiąść i herbaty wypić...
Tak jak już Madzieńka pisała (dzięki ci kochana za wieści!!!) Nelinkę mi rozłożyło na łopatki więc najprawdopodobniej jutro się nie pojawię... choć bardzo żałuję :-(
Nela dziś z rana miała 39.1 stC po nocnych czopkach z nurofenu które nie bardzo radziły sobie z jej gorączką. Dostała wczoraj na noc pierwszą dawkę antybiotyku, mam nadzieję że już zacznie jej działać i zbije tą temp. teraz dostała czopka z pyralginy, temp jej zelżyła więc mała usnęła... śpi ale non stop się wierci i "skacze" przez sen więc muszę być koło niej i ją usypiać jak wstanie.... Bidulka mówię Wam jak ona biednie wyglądala jak ją ta temp rozłożyła... ledwo miała oczka otwarte, rumieńce na całe policzki i kładła się tam gdzie była :-( nie poznawałam swojego dziecka... Szkoda mi jej strasznie... a jeszcze wczoraj nic nie zapowiadało takiej choroby... bawiła się, rozrabiała, ganiała Jula... a na wieczór ją zmogła temp... bo innych objawów nie było na początku widać.
Dziś już widać że uszka ją bolą bo zaczyna się po nich ciągnąć i popłakiwać no i od wczorajszgo popołudnia nie chce jeść.. tylko czasami cysia pociągnie... dobre i to :-)
Odezwę się jak mała mi podzdrowieje i da posiedzieć z Wami i napić się kawki...
Miłego dnia i zdrówka Wam życzE!!!
Martyna100
przyszła mamusia
izka-mummy-to-beTo Twoje patio brzmi cuudnie!! Ja też mam taki taras połowa jest z kafli a połowa trawnik, jest superowy, i już widzę jak mój Borysek będzie się bawił :-)
A psycholog dobra rzecz :-):-):-):-):-):-)fajnie że masz go pod ręką:-) Chyba pomógł skoro dziś masz lepszy humorek.
Oj zazdroszczę Ci tych szaf, bo ja czekam na półki do garderoby i na sofę więc też mam tu niezły bałagan ale będzie wszystko po weekendzie:-):-):-)
Marta1981 skoro takie są ceny przypraw to może się kiedyś na jakaś skuszę, a to są jakieś ze sklepu ekologicznego?
misia2010 dziękuję za pocieszenie i wsparcie....wiem że muszę to przeżyć bo wyjścia nie mam:-):-) , staram się oswajać z myślą , że większość z was rodziła i dała radę. A ja dodatkowo za opłatą załatwiam sobie anestezjolga który zrobi mi znieczulenie zewnątrzoponowe, moja siostra miała w Krakowie to znieczulenie do dwóch porodów i mówi że naprawdę pomaga
Madzienka dziękuję za radę, dzwoniłam do lekarki, odrzuca moje połączenia, może jest zajęta w szpitalu. Umówiłam się więc do niej na jutro do Top medical. a zdecydowałam, ze do Krakowa pojadę z moim M. w piątek naszym wygodnym samochodzikiem:-) Moja mama powiedziałą, że muszę teraz już więcej dbać o siebie, a ja mam "ADHD" i wydaje mi się że wszystko mogę, a to juz 6 ty miesiąc więc muszę zwolnić tempo:-)
Na spotkaniu powinnam się pojawić, no i jassne możesz dodać mój numer, ja już mój wysyłałam też kiedyś na listę do maltanki.
No i gdzie w końcu się umawiamy na to spotkanie?jakieś znaki rozpoznawcze?
talia dziękuję też za radę, zadzwoniłam do lekarki, ale odrzuca połączenia więc pewnie zajęta. Umówiłam się na jutro na wizytę do mojej pani doktor. Będę spokojniejsza, muszę zwolnić tempo no i zdecydowałam, ze do Krakowa to dopiero w piątek z moim M samochodem
A kawusia i herbatka smakowicie wygladają:-):-):-)
Dzięki za wsparcie dotyczące porodu:-):-):-) pozytywne myślenie przede wszystkim:-):-)
maltanka dziękuję za radę, zastanowię się nad przyprawami:-)
Dzwoniłam do lekarza, nie odbiera więc umówiłam się na jutro na wizytę, będe spokojniejsza jak mnie zbada, powie co to może być, zdrowie dzidziusia i moje najważniejsze.
Wiem , ze nie ma znieczuleń na życzenia, załatwiam za opłatą anestezjoiloga, który zrobi mi znieczulenie w dniu porodu, tak robiłą moja siostra w Krakowie i tu za pośrednictwem mojej Pani doktor będę tak załatwiała, bo już z moja Panią doktor rozmawiałam.Brzuszek dziś ciągle kuje z lewej strony, wzięłam nospę, na chwilę pomaga, więc dziś poleguję...wstawię tylko zupkę, żeby zjeść coś dobrego.
Muszę zwolnić tempo i pooszczędzać się, bo nie ma żartów dzidzia jest najważniejsza i moje zdrowie też, a 6 ty mies to już poważna sprawa jak to powiedziała moja mama.
A psycholog dobra rzecz :-):-):-):-):-):-)fajnie że masz go pod ręką:-) Chyba pomógł skoro dziś masz lepszy humorek.
Oj zazdroszczę Ci tych szaf, bo ja czekam na półki do garderoby i na sofę więc też mam tu niezły bałagan ale będzie wszystko po weekendzie:-):-):-)
Marta1981 skoro takie są ceny przypraw to może się kiedyś na jakaś skuszę, a to są jakieś ze sklepu ekologicznego?
misia2010 dziękuję za pocieszenie i wsparcie....wiem że muszę to przeżyć bo wyjścia nie mam:-):-) , staram się oswajać z myślą , że większość z was rodziła i dała radę. A ja dodatkowo za opłatą załatwiam sobie anestezjolga który zrobi mi znieczulenie zewnątrzoponowe, moja siostra miała w Krakowie to znieczulenie do dwóch porodów i mówi że naprawdę pomaga
Madzienka dziękuję za radę, dzwoniłam do lekarki, odrzuca moje połączenia, może jest zajęta w szpitalu. Umówiłam się więc do niej na jutro do Top medical. a zdecydowałam, ze do Krakowa pojadę z moim M. w piątek naszym wygodnym samochodzikiem:-) Moja mama powiedziałą, że muszę teraz już więcej dbać o siebie, a ja mam "ADHD" i wydaje mi się że wszystko mogę, a to juz 6 ty miesiąc więc muszę zwolnić tempo:-)
Na spotkaniu powinnam się pojawić, no i jassne możesz dodać mój numer, ja już mój wysyłałam też kiedyś na listę do maltanki.
No i gdzie w końcu się umawiamy na to spotkanie?jakieś znaki rozpoznawcze?
talia dziękuję też za radę, zadzwoniłam do lekarki, ale odrzuca połączenia więc pewnie zajęta. Umówiłam się na jutro na wizytę do mojej pani doktor. Będę spokojniejsza, muszę zwolnić tempo no i zdecydowałam, ze do Krakowa to dopiero w piątek z moim M samochodem
A kawusia i herbatka smakowicie wygladają:-):-):-)
Dzięki za wsparcie dotyczące porodu:-):-):-) pozytywne myślenie przede wszystkim:-):-)
maltanka dziękuję za radę, zastanowię się nad przyprawami:-)
Dzwoniłam do lekarza, nie odbiera więc umówiłam się na jutro na wizytę, będe spokojniejsza jak mnie zbada, powie co to może być, zdrowie dzidziusia i moje najważniejsze.
Wiem , ze nie ma znieczuleń na życzenia, załatwiam za opłatą anestezjoiloga, który zrobi mi znieczulenie w dniu porodu, tak robiłą moja siostra w Krakowie i tu za pośrednictwem mojej Pani doktor będę tak załatwiała, bo już z moja Panią doktor rozmawiałam.Brzuszek dziś ciągle kuje z lewej strony, wzięłam nospę, na chwilę pomaga, więc dziś poleguję...wstawię tylko zupkę, żeby zjeść coś dobrego.
Muszę zwolnić tempo i pooszczędzać się, bo nie ma żartów dzidzia jest najważniejsza i moje zdrowie też, a 6 ty mies to już poważna sprawa jak to powiedziała moja mama.
maltanka
Fanka BB :)
jestem zpowrotem
młody śpi, wyszliśmy na trochęna dwór, z bratową do urzędu musiałam pójść...
misia jej 2 godziny parcia nie wyobrażam sobie
ja mam w karcie porodu II okres napisane 10 minut,
antuanet powodzenia w pracy, daj znać jak ci się tam pracuje;-)
anaconda nie dziwię się Maji że tak zareagowała, ja sama jak idę do szpitala to od razu na wejściu mam 1000 różnych chorób i wyszukuje czy mnie coś przypadkiem już nie boli
madzienka a czym się różni motycz od tego co teraz chodzicie, wiesz chodzi mi o zajęcia, nie o basen, instruktorzy, itp. masz porównanie, ja jeszcze nie mam
przenieśli was do wyższej grupy? ...odpisywałam ci już co do listy możesz dodać numer
izka to szybkiego rozpakowywanie kartonów życzę:-)
sundey to ten samochód nie ma alarmu czy chcecie wymienić mój P w starym samochodzie sam sobie zakładał
fornetka tutaj masz fajne komisy
http://www.komisleos.pl/ i jeszcze na Lubartowskiej jest fajny, za HDI ale nie pamiętam jak się nazywa oooo to ten Cypisek co misia podała
karlitka dzięki, że pytasz, Hubercik lepiej nosek jeszcze trochę przytkany, ale zdecydowanie mniej kaszle rozbawiłaś mnie tym ginem i krzyżem...współczuję ząbkowania co to za pastylki?...
Gabi daj mamusi trochę odpocząć!!!!!
izka daj znać jak Karol po wizycie
madzienka dzięki że pytasz o zdrówko, lepiej, wracamy dzisiaj wieczorem do Lubl w końcu byłam w pepco, no ja często tam zaglądam bo mają przystępne ceny a i te ciuszki dobrze sięnam noszą
madziarka zdrówka dla Nelinki
martynka dawaj znać jak brzuszek i odpoczywaj
młody śpi, wyszliśmy na trochęna dwór, z bratową do urzędu musiałam pójść...
misia jej 2 godziny parcia nie wyobrażam sobie
ja mam w karcie porodu II okres napisane 10 minut,antuanet powodzenia w pracy, daj znać jak ci się tam pracuje;-)
anaconda nie dziwię się Maji że tak zareagowała, ja sama jak idę do szpitala to od razu na wejściu mam 1000 różnych chorób i wyszukuje czy mnie coś przypadkiem już nie boli
madzienka a czym się różni motycz od tego co teraz chodzicie, wiesz chodzi mi o zajęcia, nie o basen, instruktorzy, itp. masz porównanie, ja jeszcze nie mam
przenieśli was do wyższej grupy? ...odpisywałam ci już co do listy możesz dodać numerizka to szybkiego rozpakowywanie kartonów życzę:-)
sundey to ten samochód nie ma alarmu
czy chcecie wymienić mój P w starym samochodzie sam sobie zakładałfornetka tutaj masz fajne komisy
http://www.komisleos.pl/ i jeszcze na Lubartowskiej jest fajny, za HDI ale nie pamiętam jak się nazywa oooo to ten Cypisek co misia podała
karlitka dzięki, że pytasz, Hubercik lepiej nosek jeszcze trochę przytkany, ale zdecydowanie mniej kaszle
rozbawiłaś mnie tym ginem i krzyżem...współczuję ząbkowania co to za pastylki?... Gabi daj mamusi trochę odpocząć!!!!!
izka daj znać jak Karol po wizycie
madzienka dzięki że pytasz o zdrówko, lepiej, wracamy dzisiaj wieczorem
do Lubl w końcu byłam w pepco, no ja często tam zaglądam bo mają przystępne ceny a i te ciuszki dobrze sięnam nosząmadziarka zdrówka dla Nelinki
martynka dawaj znać jak brzuszek i odpoczywaj
misia mogę ci pożyczyć (bo moja przyjaciółka jest w ciąży i jak będzie dziewczynka to sobie go zaklepała na przyszły rok ;-) ) kombinezon po Gabi w bardzo dobrym stanie :-)
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
serio???:-):-):-)byłoby supeer
kombinezonik extra
a mama super wygląda z córcią na saneczkachmoże jakaś chusta/apaszka w ręce?
tak pracowity ale z dzisiejszą marudą i płaczką nic nie mogę zrobić
wiesz najważniejsza to wizyta u Wawrzyckiej - stresuje się trochę .... mam nadzieję że będzie w dobrym humorze
mnie będzie można poznać po czarno czerwonym wózku z rejestracją GABRYSIA ;-)
moja też dziś marudzi
a zaraz ma przyjść teściowa posiedzieć z niątrzymam kciuki za wizytę i pisz pozdrówka dla Neli
biedactwo:-
-(izka-mummy-to-beTo Twoje patio brzmi cuudnie!! Ja też mam taki taras połowa jest z kafli a połowa trawnik, jest superowy, i już widzę jak mój Borysek będzie się bawił :-)
A psycholog dobra rzecz :-):-):-):-):-):-)fajnie że masz go pod ręką:-) Chyba pomógł skoro dziś masz lepszy humorek.
Oj zazdroszczę Ci tych szaf, bo ja czekam na półki do garderoby i na sofę więc też mam tu niezły bałagan ale będzie wszystko po weekendzie:-):-):-)
Marta1981 skoro takie są ceny przypraw to może się kiedyś na jakaś skuszę, a to są jakieś ze sklepu ekologicznego?
misia2010 dziękuję za pocieszenie i wsparcie....wiem że muszę to przeżyć bo wyjścia nie mam:-):-) , staram się oswajać z myślą , że większość z was rodziła i dała radę. A ja dodatkowo za opłatą załatwiam sobie anestezjolga który zrobi mi znieczulenie zewnątrzoponowe, moja siostra miała w Krakowie to znieczulenie do dwóch porodów i mówi że naprawdę pomaga
Madzienka dziękuję za radę, dzwoniłam do lekarki, odrzuca moje połączenia, może jest zajęta w szpitalu. Umówiłam się więc do niej na jutro do Top medical. a zdecydowałam, ze do Krakowa pojadę z moim M. w piątek naszym wygodnym samochodzikiem:-) Moja mama powiedziałą, że muszę teraz już więcej dbać o siebie, a ja mam "ADHD" i wydaje mi się że wszystko mogę, a to juz 6 ty miesiąc więc muszę zwolnić tempo:-)
Na spotkaniu powinnam się pojawić, no i jassne możesz dodać mój numer, ja już mój wysyłałam też kiedyś na listę do maltanki.
No i gdzie w końcu się umawiamy na to spotkanie?jakieś znaki rozpoznawcze?
talia dziękuję też za radę, zadzwoniłam do lekarki, ale odrzuca połączenia więc pewnie zajęta. Umówiłam się na jutro na wizytę do mojej pani doktor. Będę spokojniejsza, muszę zwolnić tempo no i zdecydowałam, ze do Krakowa to dopiero w piątek z moim M samochodem
A kawusia i herbatka smakowicie wygladają:-):-):-)
Dzięki za wsparcie dotyczące porodu:-):-):-) pozytywne myślenie przede wszystkim:-):-)
maltanka dziękuję za radę, zastanowię się nad przyprawami:-)
Dzwoniłam do lekarza, nie odbiera więc umówiłam się na jutro na wizytę, będe spokojniejsza jak mnie zbada, powie co to może być, zdrowie dzidziusia i moje najważniejsze.
Wiem , ze nie ma znieczuleń na życzenia, załatwiam za opłatą anestezjoiloga, który zrobi mi znieczulenie w dniu porodu, tak robiłą moja siostra w Krakowie i tu za pośrednictwem mojej Pani doktor będę tak załatwiała, bo już z moja Panią doktor rozmawiałam.Brzuszek dziś ciągle kuje z lewej strony, wzięłam nospę, na chwilę pomaga, więc dziś poleguję...wstawię tylko zupkę, żeby zjeść coś dobrego.
Muszę zwolnić tempo i pooszczędzać się, bo nie ma żartów dzidzia jest najważniejsza i moje zdrowie też, a 6 ty mies to już poważna sprawa jak to powiedziała moja mama.
dokładnie, czas zwolnić tempo
reklama
biedronka83
Zaciekawiona BB
Hej dziewczyny!
Próbowałam Was nadrobic ale niestety nie daję rady tyle napisałyście
a moja Ala mimo złamanej rączki szaleje jak dawniej więc czasu brak :-(
Jutro się wybieramy oczywiście na spotkanko
Do zobaczenia bo nie wiem czy dam rade do Was jeszcze zajrzeć dzisiaj a numer już wysyłam cchoć już raz wysyłałam i myślałam że Madzienka już go ma
I dużo zdrówka chorowitkom życze
Próbowałam Was nadrobic ale niestety nie daję rady
tyle napisałyściea moja Ala mimo złamanej rączki szaleje jak dawniej więc czasu brak :-(
Jutro się wybieramy oczywiście na spotkanko
Do zobaczenia bo nie wiem czy dam rade do Was jeszcze zajrzeć dzisiaj a numer już wysyłam cchoć już raz wysyłałam i myślałam że Madzienka już go ma
I dużo zdrówka chorowitkom życze
Podobne tematy
- Mary Jane
- Staramy się
