mandziula to kawał chłopa z Mikołajka:-)
anet nie martw się Gosia na pewno zrozumie
a teściowa na pewno dobrze zajmie się Karolinką
my już po zakupach realowych, cały ten real przebudowują i nic nie można znaleźć
kupiłam mleczko Nan jest w promocji wychodzi po 8,50 za sztukę jak kupuje się 3 szt. no to wzięłam 6, ciekawe czy jeszcze dorzucą, bo tych pudełek to postawili że na palcach jednej ręki można policzyć
i kupiłam jeszcze małemu bodziaki 3 sztuki
idziemy do kasy mam zamiar płacić a tu pani mi mówi, że nie przyjmie mi karty
bo nie moja, a to była P, no i musiałam iść do bankomatu, ale kolejek na szczęście nie było i obyło się bez problemu. swoją drogą pierszy raz się spotkałam z tym że sprawdzają karty, ale to dobrze
wracając zaszliśmy do ciucha tego na Żelazowej Woli, ale zaraz się zmyliśmy z tamtąd, bo dzikie tłumy
w końcu dziś czwartek, wzięłam małemu tylko jedną bluzeczkę... przy kasie jakaś dziewczyna przede mną kupiła sobie biustonosz
wiecie co ubrania owszem, ale żeby biustonosz czy majtki używane kupować
aaa i dzwonił P zacholował dziś autko do serwsu i zweryfikowali co się zepsuło, w tej pompie paliwa co kiedyś już robiliśmy padł jakiś czujnik, powiedzieli, że jak P się zdecyduje zostawić u nich samochód to na środę dopiero będzie gotowy
a zarządali sobie za naprawę 2500 zł
, a najśmieszniejsze jest to, że ostatnio jak robili nam samochód to wiedzieli że ten czujnik padnie bo już ledwo zipiał
i ani nie wymienili wtedy, ani nie powiedzieli o tym
koniec końców P zabiera od nich auto po pracy jakieś części zamówił i sam będzie to robił
mam nadzieję, że pogoda dopisze i uda mu się, bo nie wiem co z poniedziałkiem:-
dry:
ale się rozpisałam znowu nie będzie się wam chciało czytać