mandziula
Mikołajowa i Zosiowa mama
witam i ja
wieki już chyba nie pisałam... ale wsyztsko przez pecha, łazi za mną i nie chce się odczepić... zaczeło isę od awarii samochodu a skończyło na rozbitym nosie i złamanym palcu... aż sieboję myśleć co bedzie dalej....
ale na szczęscie dzieci zdrowe, Miki chodzido przedszkolka, w domu strasznie łobuzuje, nie wiem juz jak sobie z nim radzić... moze mu samo przejdzie
Zula zaczyna chodzić przy meblach, rob porządki na stole... już 2 kubki mi potłukła.... muszę siemiec na baczności....
kalitamasz mądrą córeczkę!!! super, zę dałasobie tak wytłumaczyć, ja nie rozumiem co dzieci widzą w MH... a bluzeczki z samolotami były kiedyś w Pepco, nawet zaopatrzyłam Mikiego i powiem ci ze gatunkowo tez fajne
elizka co się stało??? cos w pracy???
madzienka super, zę Julka pamięta o Lence, MIki ma coraz bardziej bojowe nastawienie do Zosi...
oczy mie same zamykają wieć chyba sobie dziś daruję robotę i odeśpię trochę, bo jutro skoro świt do pracy...
uciekam bo nie chcę smęcić
miłego woeczoru zyczę
wieki już chyba nie pisałam... ale wsyztsko przez pecha, łazi za mną i nie chce się odczepić... zaczeło isę od awarii samochodu a skończyło na rozbitym nosie i złamanym palcu... aż sieboję myśleć co bedzie dalej....
ale na szczęscie dzieci zdrowe, Miki chodzido przedszkolka, w domu strasznie łobuzuje, nie wiem juz jak sobie z nim radzić... moze mu samo przejdzie
Zula zaczyna chodzić przy meblach, rob porządki na stole... już 2 kubki mi potłukła.... muszę siemiec na baczności....
kalitamasz mądrą córeczkę!!! super, zę dałasobie tak wytłumaczyć, ja nie rozumiem co dzieci widzą w MH... a bluzeczki z samolotami były kiedyś w Pepco, nawet zaopatrzyłam Mikiego i powiem ci ze gatunkowo tez fajne
elizka co się stało??? cos w pracy???
madzienka super, zę Julka pamięta o Lence, MIki ma coraz bardziej bojowe nastawienie do Zosi...
oczy mie same zamykają wieć chyba sobie dziś daruję robotę i odeśpię trochę, bo jutro skoro świt do pracy...
uciekam bo nie chcę smęcić
miłego woeczoru zyczę