Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

[Madzienka]

Hexe ja swoja przeszłam bezproblemowo więc z chęcią wróciłabym do 5 miesiąca....
co do smoczka to ja go nie odcięłam a tylko przecięłam troszeczkę, a problem miałam podobny to były smoczki wycofane już w produkcji więc odwrotu nie było...

Normatywna brawo za kroczki dla Natalci....
teściowa jeszcze na noc chce przyjeżdżać...czyli oprócz obiadków jeszcze śniadania i kolacje jej się marzą!!!

Sienio uuuu szkoda że książeczka zgubiła się, znając uczciwość ludzi pewni ktoś ją wziął...ale poproś mamę niech zadzwoni do odpowiedniego miejsca w mpk może ktoś oddał...

Justyna, Ala, Ewa super że spacerek udany...


co do pytań o nalewkę czosnkowa...oto przepis...

Rozgnieść 12 ząbków czosnku, zalej je sokiem z dwóch cytryn i 0,5 litra przegotowanej i lekko przestudzonej wody. Odstaw w cieple miejsce na jedna dobę. Następnie przecedź, dodaj 3-4 łyżki stołowe miodu. Przechowuj w lodówce w szczelnie zakorkowanej butelce. Podawać jedną łyżkę stołową rano i wieczorem w trakcie choroby...uodparniając 1 łyżka dziennie.........

ja robię z 1/4 porcji

 

[Motylla]

Witam. Zrobiłam zupkę kapuśniaczek na obiad i już jesteśmy po pierwszym daniu:-). A na drugie to chyba zrobie gulasz szegedyński:-). A teraz idę trochę się przewietrzyć ze starszym synkiem bo młodszy śpi. I mój W. będzie go pilnował.

Witajcie.

Nie było mnie parę dni, a to dlatego że nie miałam siły posiedzieć przy komputerze. Po świetnym spotkaniu sobotnim, za co bardzo dziękuję Wam, w nocy źle się przekręciłam, i rano nie mogłam chodzić. Coś mi jakby strzeliło w kolanie, tylko tak w środku, ból niesamowity przy zginaniu. W poniedziałek wzięłam skierowanie do chirurga i wczoraj poszłam, mówił, że jest to uraz łękotki. Mam sobie nakładać bandaż elastyczny i smarować maściami.

Później poczytam co u Was, teraz Ola mnie męczy o Myszkę Miki, więc wybaczcie.

To ci się przydarzyło, oby bandaż i maście szybko pomogły

Dodzwoniłam się do pulmonologa i zapisałam nas na ten piątek więc trzymajcie kciuki żeby nic u Mai nie znaleźli

Trzymam kciuki

hej dziewczyny!

Motylla i jak wspominasz dr Błażukiewicza?ja też dopiero w 2ej ciąży do niego chodzę, a gdzie rodziłaś? Nasze chłopaki są prawie rówieśnikami (miesiąc różnicy) tylko mój ma dopiero 2 jedynki na dole a twojemu już 5 urosły? WOW

Dr. Błążukiewicza wspominam bardzo dobrze, Radek ma teraz 16 ząbków i teraz czekamy na 5:-)

No dobra to i ja się odezwę po dłuzszej przerwie
Natalka wczoraj zaczęła urządzać dłuższe spacerki po pokoju na razie próbuje jak ktos jest w pobliżu tak sama to się boi...

Gratki dla Natalki za dłuższe spacerki :-)

 

[iwonka07]

Dzień dobry, cóż to za dzień nie będę Wam tu przynudzać, jestem w pracy i biorę się zaraz za naukę-ile mi się uda ofkors.

Mirosia trzymaj się i tak jak Anaconda pisze, nie daj się zastraszyć;-)

Madzienka spokojnie, jeszcze wytrzymasz w dwupaku tak żeby mąż był na miejscu;-) Lenka na pewno poczeka na tatę

Justynka współczuję podróży autobusem. A co za badania z Michasiem robicie? co J powiedział na torcik :-)?

Anaconda to trzymam kciuki, żeby Maja była zdrowa jak ryba;-)

Hexe u nas smoczek poszedł w odstawkę około 2 roku życia(smoczek używany był tylko do spania), Cypek wtedy sam go w zasadzie wyrzucił, bo już mu pękł i uznał że jest "popsiuty";-) myślę, że na każde dziecko przyjdzie pora i Twoje też samo w końcu odpuści i zrozumie. Też się kiedyś tym strasznie nakręcałam, a jak odpuściłam to poszło jak z płatka

 

[Justyna2729]

Witam:-)

Normatywna, Aluśka ja również dziękujęWzięłam proszka przeciwból.bo kręgosłup mi wysiadł od pchania M a boli tak że już nie dam rady schylić sięa tu jeszcze obiad trzeba zrobić.

Normatywna tulaski na nerwy...może dzisiaj szanowna teściowa nie zaszczyci Was wizytą, no ale jak już przyjdzie to postaw na swoim i nie pozwalaj na nocleg, ma swój dom
Brawo dla Natalki za odwagę, zaraz i Ty będziesz za nią biegać tak jak ja za M;-)

Misia i jak nocka, Staś przespał całą?

Anetko zdrówka! Ból zmniejszył się po lekach?

Karlita polecam Ci ten tort.Ja bym zrobiła profilaktycznie badaniaw ogóle wkurza mnie takie gadanie lekarzy że nie widzą potrzeby zrobienia badań czy wydania skierowania tak jak w przypadku Sunday było. Zażądałabym od takiej lekarki oświadczenia że odmawia wydania skierowania

Sienio szkoda książeczki:-(

Madzienka to prawda brzydko na dworze, to sobie pospałyście z Julią, dobrze że na śniadanko zdążyłyście

Agusik spotkanie jest od 10 do 13. Ale można i na 11 wpaść, albo wyjść wcześniej, jak Ci tam pasuje z czasem. Zdrówka dla Ciebie a dla Dominiczka odpornościWspółczuję zalaniaW lidlu jest spray na grzyba. My kiedyś kupiliśmy to jak nas sąsiedzi zaleli

Hexe mamy prenumeratę Farmy http://www.wesolafarma.pl/opis-kolekcji.php A co to za niemiłe objawy??? Może skonsultuj to z ginekologiem? Ja jak byłam w ciąży z M bo byłam tak przewrażliwiona że byłam częstym gościem na izbie

Anaconda zaciskam kciuki!!!!

Eliza zdążyłaś do ciuszka?

Patlysia co tam u Ciebie?

Iwonka robiłam dla Michała TSH. A J zadowolony bo on lubi takie ciasta. Powodzenia w nauce:-)



Lecę do kuchni smażyć naleśniki, M dzisiaj nie drzemkuje więc daje mamie w kość

 

[anaconda27]

Zupa pieczarkowa się gotuje nie dało rady moje chęci zjedzenia jej są tak duże że nie dało rady odłożyć na inny dzień ;-);-)
Ale na dworze chlapa, kurcze chyba twingusiem po Maję się wybiorę
Justyna może niech Ci J jakieś masaże zrobi na ten kręgosłup skoro tak dokucza ;-) oj to długi dzień przed Tobą skoro M nie śpi
Agusik moją ciocię która mieszka na ostatnim piętrze to co roku przy odwilży zalewa i co roku dostaje niezłe odszkodowanie, ale żeby administracja się wzięła i raz a dobrze dach naprawiła to gdzie tam, po co
Iwonka ucz się ucz, niedługo koniec sesji i sobie odpoczniesz
Motylla udanego spacerku i uważaj na Krystka bo jak Ci się przewróci gdzieś w tej chlapie to szybciej będziecie wracać niż wychodzić ;-);-)
Normatywna ja widzę że ta twoja teściowa to niezła jest tylko patrzeć jak Wam oświadczy że po co ma codziennie jeździć poza Lublin do domu u Was zamieszka na stałe ;-);-) dobrze, że moja zastawia się paleniem w piecu bo też by sobie zapewne noclegi urządzała

 

[anaconda27]

Pochwalę się Wam pracą plastyczną, którą Maja wykonała na konkurs jesienny wszystkich przedszkoli w Lublinie, pani wybrała ją jako jedyną do startowania w konkursie. Tylko już trochę listeczków odpadło



A tu Eliza specjalnie dla Ciebie kalendarz z drzewem genealogicznym na DzBiD, Maja nie narysowała żadnego dziadka bo żadnego już nie ma :--(



PS. Proszę nie zwracać uwagi na dziurkacze bo one przytrzymują kalendarz żeby się nie zwinął w rulon

 

[hexe80]

widzę, że każdy coś pysznego gotuje, więc i ja się pochwalę - wyszło mi pyszne risotto

Anaconda - gratulacje dla Mai, śliczna praca:-)

Anaconda, Madzienka, Iwonka ja chyba nie jestem gotowa jeszcze na podcięcie tego smoka bo jak mówicie potem nie będzie już odwrotu chyba jeszcze trochę poczekam, może rzeczywiście sam zacznie rozumieć
Normatywna - brawo dla Natalki, co do teściowej to moja jak wpada to pilnuje Jerzyka a my z mężem w tym czasie robimy jakieś pilne rzeczy, albo ona przynosi jakieś jedzonko musisz swoją trochę podszkolić
Justyna, Madzienka - moje objawy ciążowe są strasznie męczące, najpierw miałam przez 3 miesiące okropne mdłości, nie mogłam za bardzo jeść i pić (choć nie odwodniłam się tak jak w pierwszej ciąży) a potem w czwartym miesiącu zaczęły mi się wzdęcia i straszny ślinotok(trwają do dziś), chodzę po domu ze spluwaczką a jak gdzieś jadę to muszę mieć wodę ze sobą bo jak piję małymi łyczkami to udaje mi się łykać też ślinę - lekarz powiedział ze to hormony tak działają i nie za bardzo da się coś z tym zrobić więc czekam aż przejdzie
Justyna a skąd te problemy z kręgosłupem?
Agusik z tą grypą to nie przelewki, Jerzyk też niby odporny, ale boję się też o siebie(będąc w ciąży)
Sienio - zdarza się każdemu,kupicie nową książeczkę

miłego popołudnia

 

[Madzienka]

My już w domu...ale masakra na chodnikach i ulicach...nasza uliczka przy parkingu zamieniła się w jedno wielkie bajoro...

Anaconda i co pojechałaś autkiem???
mniam pieczarkowa, robiłaś wg przepisu Justyny???
a prace Majeczki super...i to drzewo moim zdaniem super pomysł....

Hexe ja myślę że jeszcze macie czas na odsmoczkowanie...
współczuje dolegliwości...z tym ślinotokiem słyszałam, moja koleżanka tak ma i jest bardzo uciążliwe....

 

[Justyna2729]

Witam ponownie

Dopiero wynurzyłam się z kuchni;-).

A mój Michał zaczął kichać, ciąga nosem, jakieś gile widzę lecą. A jeszcze wczoraj pani dr chwaliła jego odpornośćKurczę na Aktywnych Mamach był chłopczyk z glutami pewnie od niego mój coś podłapał. Poradźcie mi co mogę mu dać żeby to się dalej nie rozwinęło???

Madzienka Ty pewnie znasz jakieś leki\homeopatię to może mi coś doradzisz.

Anaconda wow jakie to piękne!! Maja ma dopiero 7 lat i takie dzieła tworzy:-). Zdolną masz córkę, dumna z niej musisz być:-)

Motylla jak tam spacerek z Krystkiem?? Ja po spacerku to spodnie M wrzuciłam do pralki bo całe czarne. A co to za gulasz???? Wstaw przepis na kulinarny jestem jego ciekawa
A jak zdrówko chłopaków? Obserwuj ich bo oni z tym zagluconym chłopcem też mieli styczność

Hexe o matko ale masz kiepskie dolegliwości, dobrze że w tej ciąży udało Ci się uniknąć odwodnienia. A obiadek pyszności masz.

 

[sienio]

anaconda super dzieła swietny kalendarz i piękne postacie
justyna Michałek mógł cos złapac nawet podczas zakupów, ale rzeczywiście po co matka przyciągneła ze soba dziecko z katarem? myśle, ze dobrze dawać wapno w syropie i wit C no i inhalacje z soli fizjologicznej jesli masz inchalator

i koniec dzień mi zleciał a jutro znów rano trzeba wstawać dobrze, ze tylko 2 dni