Witajcie
my już po balu przebierańców ale było mało dzieci bo chorują bardzo i wszystko byłoby fajnie gdyby nie ten mój dzikus ehhhh zmieniła się bardzo, nie chce chodzić do przedszkola, bawić się z dziećmi, nic tylko mama więc prawie cały bal przesiedziałyśmy no ale trudno, pracujemy nad tym i mam nadxzieję, że nie długo wroci moja dawna Miśka...
a ja cieszę się jak małe dziecko bo jutro jadę na cały dzień do Lbn, wieczorem mam do lekarza a wcześniej umówiłam się ze znajomą na kawkę a no i zakupy...a w środę z Miśką do kina i popołudniu do ortodonty tego mi trzeba byłojedno mi tylko dzisiaj psuje humor- muszę pracę zaliczeniową na jutro napisać....
Hexe jak powiedziałam w domu, że gdyby warunki finansowe i mieszkaniowe mi pozwalały to chciałabym mieć czworo dzieci to myślałam, że mnie wszyscy zjedzą żywcem, także prawdopodobnie przy dwójce zostanę (przynajmniej teraz), no chyba, że jakoś przypadkiem się ciąża przytrafi
maltanka ja też robię co roku kalendarze i nie wyrzucamy tylko chowamy a babcia w tamtym roku wzięła sobie kilka zdjęć w antyramy
marta zdrówka dla chłopaków
misia i jak przespał Staś nockę?
gon1a ja też czasami zastanawiam się po co mi te studia- ciągnę dwa kierunki i oprócz kolejnych papierków nic mi więcej to nie da
anaconda tylko -6??? u nas wczoraj ok. 4 rano było - 23 to dopiero zimno...ale dzisiaj pogoda bardzo ładna i słoneczna. miłego sprzątanka.
madzienka nie stresuj się, Lenka zdecyduje kiedy ma wyjść, Julka pyta kiedy się urodzi a Emilka tłumaczy, że tata i dziadzio nie mogą urodzić dziecka ale ja jeszcze mogę i babcia, a babcia to koniecznie musi mieć małego dzidziusia
także ja już mamie mówiłam, że może się starać, w końcu jest jeszcze młoda
mirosia a może O ma trzydniówkę?
agusik ja używałam dentinoxu ale jest jeszcze podobno jakiś orajel tylko, że sprowadzany, podobno bardzo dobry...
justyna no tak siła wyższa hehe ja też ją bardzo dobrze znam
Zmykam jakiś obiadek szykować