Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

[patlysia]

No i zrobiło się ponuro, a przynajmniej u mnie My kolejny tydzień sami...a ja zwariuje jeżeli posiedzę jeszcze kilka tygodni w domu, zawsze lubiłam spotkania i nigdy nie wyobrażałam sobie, że będę siedziała w domu tak jak teraz...
madzieńka- super projekt lalki, pokaż ją jak już będzie gotowa,
mandziula -hmm kino..
iwonka- oj ja nie wyobrażam sobie dnia bez kaw ale na bezrybiu i rak ryba;-)
madziara- dzielna dziewczynka z Hani
marta- ooo to widzę, że nie tylko ja mam takiego "wielkoludka" bo z R też widzę spory chłopak
justyna- a może M przechodzi bunt dwulatka??? wiem co czujesz bo ja mam teraz podobnie, E przez zazdrość o Kubę przechodzi samą siebie, mimo iż zapewniam ją, że kocham ich oboje tak samo, spędzam z nią czas, nawet K zostawiam często z kimś innym żebym mogła być tylko z nią no ale efektów nie widać, teraz to nawet do przedszkola nie chodzi... mówisz, że mieszkasz blisko Skrzata? czyli gdybym mieszkała u teściowej to miałybyśmy do siebie bliziutko...

 

[karlita]

witajcie :-)

misia oby katar szybko ustąpił !!

maltanka super ze zakupy udane ale Ty się oszczędzaj z tą nogą !!

Madzieńka pamiętam jak ja prasowałam ciuszki dla Norba i nie dowierzałam że Gabi była taka malutka :-)
Kochana ale piękna lalka :-) i kto tu ma ukryte zdolności hehehehe
też chcę taką lalkę oooooo :-)

mirosia musisz być silna!!

Patlysia musisz dać jej czas, dla starszego dziecka nowy członek rodziny jest "zagrożeniem" musi sie podzielić Mamą a to nie jest łatwe .... Dalej spędzaj z nią duzo czasu może zacznij ja angażować w pomoc przy Kubie niech mu pokazuje zabawki, podaje smoczka, czyta książeczki. Gabrysia miała 1,5 roku jak pojawił się Norbert i była speszona całą tą sytuacją, przez pierwsze tygodnie nie chciała do niego podchodzić i włąsnie takie zajęcia typu 'pomóż mi córeczko przy braciszku" pomogły nam przełamać barierę.

mandziula Hobbita polecam tylko jak zwykle irytujące jest przerwanie opowieści ;-)
za to Atlas Chmur ... kurcze spodziewalam się czegoś lepszego .... film ogolnie dobry ale ciężki do zrozumienia i chyba nie każdy jest w stanie pojąć o co chodzi bo to wszystko takie pogmatwane :-)

Justynka sio sio dołki :-)
moje szkraby to już basenu nie pamiętają.... Gabi nas cały czas zamęcza że chce na basen ale czekam do wiosny ;-) bo teraz mam dość chorowania ;-)

Sunday super ze sobie zdjęcia posegregowałaś ja się muszę kiedyś zabrać za wywołanie zdjęć .... bo w wersji elektronicznej to nie to samo co w normalnych tradycyjnych albumach :-)

 

[anaconda27]

Wpadam i ja na chwilkę z popołudniową kawką
Maja w nagrodę wybrała nową kolekcję filmów monster high, płyta wychodzi co 2 tyg i kosztuje bagatela 30zł - jak się domyślacie jestem mega szczęśliwa
A my dzisiaj odwiedziłyśmy Mirosie i dzielna z niej kobitka a Marzenka jaka już duża, dzięki Justynko za pogaduchy i kawkę
Iwonka stomatolog nazywa się Rudnicka-Siwek i z tego co wiem to długo się teraz czeka na wizytę, my jak byłyśmy w grudniu to już nas zapisała na luty z tym że my mamy wizyty co 3 m-ce i chciała nam już zaklepać termin bo mówiła właśnie że się nie wyrabiają
Mandziula my też do kina musimy iść i to do 18.01 daj znać czy fajny ten Hobbit bo jakoś czołówkę ma super
Maltanka a no tak wyszło ze i dzisiaj wagarujemy ;-) super że kolano powoli odpuszcza
Justyna musisz przeczekać te wybryki Michasia to taki wiek Skrzat to to przedszkole gdzie chodzi Natalka Emilki?
Madziarka brawa dla dzielnej Hanulki i super że macie to już za sobą a po tym zabiegu mała może normalnie jeść i powodzenia u stomatologa
Madzienka to dzisiaj sen Cię nie zmorzył skoro zdążyłaś poprasować ubranka dla Lenki
Sunday mi to głowa po kilku godzinach w szkole by chyba eksplodowała ;-)

 

[maltanka]

maltanka super ze zakupy udane ale Ty się oszczędzaj z tą nogą !!

karlita ale ja nie byłam na zakupach to P, ja to najdalej chodze do kuchni i łazienki

 

[Madzienka]

My już w domku...w przedszkolu zbierają na WOŚP...i jak słodko wyglądają te maluszki jako wolontariuszea całe przedszkole wyedukowane...pierwsze co maluchy mówią do rodziców po zejściu do szatni że trzeba wrzucić pieniążka:-)

Karlita i że niby to ja Tobie miałabym uszyć lalkę hehehehe...kto tu ma zdolności do szycia??;-)

Sunday a już kupujesz bilety....???do kiedy można zdecydowac się, muszę pogadać z P czy nie będzie w czwartek w Rz

Patlysia wytrwałości w siedzeniu w domu...ja tez z tych co nie lubią siedzieć w domu...

Justyna a sio dołki....dasz radę z buntem Michasia
dzisiaj aura była dla mnie łaskawa i poprasowałam całe pranie ale kolejne znowu schnie, chyba muszę pomyslec o jakiejś pani do prasowaniaciekawe co P na to???

Anaconda czekam na relacje z oglądania filmu...super że odwiedziłaś Mirosie...a mnie kiedy odwiedzisz, masz niedaleko;-)

 

[iwonka07]

Sunday tak w centrum pracuję, dokładnie na Okopowej...

Justynka u Michasia to miejmy nadzieję, że to takie chwilowe i te bunty zaraz mu przejdą;-)

 

[Madziara78]

My już po dentyście, mój ząbek zrobiony i przy okazji zapisałam się na wymiany starych plomb bo już brzydkie się zrobiły ;-)

Hanulka jest bardzo grzeczna, już chyba nie pamięta tylko dziwnie jej jeść...chyba inaczej języczek jej się teraz układa i zanim dobrze złapie pierś to kilka podchodów ma do jedzenia ale przyzwyczai się, najważniejsze że mamy to już za sobą...

Karlitka jak miło że zajrzałaś dawno cię nie widziałam ;-) jak dzieciaki - zdrowe się trzymają???

Justyna przytulam przytulam!!! a jak masz jakieś dołki to polecam solarium - idz na chwilkę, poleżysz odpoczniesz, słonko zrobi swoje i od razu ci się lepiej zrobi tylko z czasem nie przesadź :-)

Madzieńka będę dzwoniła...

uu moja Hanulka domaga się zabawy więc uciekam na razie do małej

 

[elza79]

hejka znowu dzień przerwy bez bb a Wy tyle piszecie... spróbuje to ogarnąć...wczoraj umówiłam się z przyjaciółką i poszłam z nią na piwko....ale się nagadałam....mój dół trochę zakopany.... w pracy dzisiaj pani dyr mnie pochwaliła że bardzo ładnie czytam dzieciom bajki....bo zmieniam głosy....ale mi się wydaje że tak robi większość nauczycieli przedszkola....nic nadzwyczajnego....no ale ładnie podziękowałam :-):-):-)

sunday, emilka,anaconda super że odwiedziliście mirosie dobrze mieć takie wsparcie....
anaconda jak tam wczorajszy szoping z Mają??? upolowałaś coś fajnego
gratulacje dla księżniczki za dzielne badanie....
normatywna ja też generalnie duzo alkoholu nie przyjmie ale w sobote tak łatwo wchodziło....piłyśmy Martini więc nic takiego mocnego
mirosia bardzo dobrze że Ł zastał Cię w dobrej formie...niech wie co stracił....oj on jeszcze będzie tego gorzko żałował....a Tobie kochana życzę dużo szczęścia....i powodzenia...jeśli będziesz czegoś potrzebować to wiesz wal śmiało....pomożemy
iwonka dołek się wziął z małego nie powodzenia....
maltanka ale Ci dobrze z jednej strony też bym tak poleżała i pospała....szybkiego powrotu do formy....a pracę nadrobisz szybciutko zdolna z Ciebie baba....
madzienka mam nadzieję że pochwalisz się laleczką...po wizycie u krawcowej....ale jest fajowa...ja bym nawet reki nie uszyła....dlatego do przedszkola Czarka robiłam pacynki paluszkowe
justynka teraz Ty z dołem???? mam nadzieję że już przeszedł
madziara dzielna Hanusia....dobrze że już macie to za sobą....szybko się przyzwyczai i bedzie ładnie jadła...

 

[karlita]

karlita ale ja nie byłam na zakupach to P, ja to najdalej chodze do kuchni i łazienki

to coś źle doczytałam

My już w domku...w przedszkolu zbierają na WOŚP...i jak słodko wyglądają te maluszki jako wolontariuszea całe przedszkole wyedukowane...pierwsze co maluchy mówią do rodziców po zejściu do szatni że trzeba wrzucić pieniążka

Karlita i że niby to ja Tobie miałabym uszyć lalkę hehehehe...kto tu ma zdolności do szycia??;-)

no proszę jaka świetna organizacja :-) wolontariatu w przedszkolu

oczywiście że od CIEBIE CHCĘ LALKĘ ooooo

Madziara78;9391175[/B]

Hanulka jest bardzo grzeczna, już chyba nie pamięta tylko dziwnie jej jeść...chyba inaczej języczek jej się teraz układa i zanim dobrze złapie pierś to kilka podchodów ma do jedzenia ale przyzwyczai się, najważniejsze że mamy to już za sobą...

super że doktor od razu zadziałał :-) Hania szybko załapie co i jak :-)

u nas odpukać lepiej Gabi chodzi do przedszkola, zmieniłam lekarza bo w przychodni mi ręce opadły ... i bardzo dobrze bo sie okazało że Norb ma katarowe uszy i pewnie dlatego taki rozdrażniony ale już jest znacznie lepiej katar na szczęście już ustąpił :-) w piątek kontrola i mam nadzieję że zakończymy sezon chorobowy

hejka znowu dzień przerwy bez bb a Wy tyle piszecie... spróbuje to ogarnąć...wczoraj umówiłam się z przyjaciółką i poszłam z nią na piwko....ale się nagadałam....mój dół trochę zakopany.... w pracy dzisiaj pani dyr mnie pochwaliła że bardzo ładnie czytam dzieciom bajki....bo zmieniam głosy....ale mi się wydaje że tak robi większość nauczycieli przedszkola....nic nadzwyczajnego....no ale ładnie podziękowałam

Elizka wiesz nie tak łatwo o dobrego nauczyciela w przedszkolu ... u nas od sierpnia poszukiwana jest trzecia pani do zespołu były już 4 ale się nie sprawdziły jak nam wczoraj Pani na zebraniu tłumaczyła dlaczego to normalnie ręce opadają . Ps nie chcesz się do Opola przeprowadzić ??? ;-);-)

 

[elza79]

karlita mój mąż miał taki pomysł mówiłam Ci dlaczego
a co z tymi paniami było nie tak?????