witam się w ten zimowy wtorek...dzisiaj taki jak dla mnie dzień zadumy nad życiem....jakie ono jest kruche....dzisiaj rano jedna mama przyprowadziła syna do przedszkola...i jak zwykle pojechała do pracy....a po południu dzwoni że Maksa z przedszkola odbierze ciocia, ale mówiła takim smutnym i załamanym głosem....pytamy się czy coś się stało a ona tak: - "mąż mi zmarł"....masakra tym bardziej że ona tydzień temu pochowała swojego tatę....
jejku jak to nic nie wiadomo co nam dzień przyniesie....rano facet wstał normalnie do pracy a już z niej nie wrócił......:---(
mandziula zdróweczka....żeby już te dolegliwości żołądkowe przeszły....i jak Zosia nadal jest Zosią??? jak po USG....????
maltanka ha ha oby do świąt ja też czekam i dni odliczam
emka superowy bałwanek
anaconda dobrze że listonosz zdążył...a pierogi "wiejskie" zawsze robiła moja babcia
super rola trafiła się Mai...najlepsza...gratuluje a strój spokojnie możesz wypożyczyć...tylko wcześniej sobie zarezerwuj po co masz kupować...
mirosia trening czyni mistrza....nie długo bedzie kilka sekund i Marzenka na plecach gotowa iść po braciszka
patlysia super zabawa na śniegu..
anetka będę miała garaż tylko pytanie kto w nim będzie parkował ja czy J....bo może być kłótnia o to :-):-):-)
iwonka dzisiaj przesiadłam się na mpk ale już wolę odśnieżać....powrót do domu zajął mi 1,5 godz masakra...
madzienka super że wyniki w porządku oby tak dalej...
widzę że Julcia to mistrzyni saneczkarstwa
aluska zdrówka dla Amandzi
jejku jak to nic nie wiadomo co nam dzień przyniesie....rano facet wstał normalnie do pracy a już z niej nie wrócił......:---(
mandziula zdróweczka....żeby już te dolegliwości żołądkowe przeszły....i jak Zosia nadal jest Zosią??? jak po USG....????
maltanka ha ha oby do świąt ja też czekam i dni odliczam
emka superowy bałwanek
anaconda dobrze że listonosz zdążył...a pierogi "wiejskie" zawsze robiła moja babcia
super rola trafiła się Mai...najlepsza...gratuluje a strój spokojnie możesz wypożyczyć...tylko wcześniej sobie zarezerwuj po co masz kupować...
mirosia trening czyni mistrza....nie długo bedzie kilka sekund i Marzenka na plecach gotowa iść po braciszka
patlysia super zabawa na śniegu..
anetka będę miała garaż tylko pytanie kto w nim będzie parkował ja czy J....bo może być kłótnia o to :-):-):-)
iwonka dzisiaj przesiadłam się na mpk ale już wolę odśnieżać....powrót do domu zajął mi 1,5 godz masakra...
madzienka super że wyniki w porządku oby tak dalej...
widzę że Julcia to mistrzyni saneczkarstwa
aluska zdrówka dla Amandzi