reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

Witajcie,
kolejna nocka udana:tak:kochane dziecko:-)
my dziś rano mamę zawieźliśmy do UP podbić legitymację (w końcu mąż oddał mi po roku auto:-D),przy okazji zaliczając lody w Macu:tak:potem wizyta u dermatologa :tak:i już wiemy....te krostki to trądzik:sorry:mamy nawilżać i czekać na efekty:tak:a już prawie się pożegnałam z nabiałem....a skoro nie ma alergii to od razu dziś zjadłam pomidorka ze śmietaną:tak::-Dbo obawiając się alergii od dwóch tygodni ich nie jadłam;-)potem znowu basenik :tak:Natalka została na noc u rodziców (już za nią tęsknię, jakoś pusto nawet jak jest Staś:sorry2:)...mały też dostał swój malutki basenik...ochłodził się w nim i.... po wysuszeniu nawet bez cysia w trymiga zasnął:tak:ależ muszą go męczyć te upały:no:

misia jak Stas nei doczytałam ile juz waży??
hmmm....chyba około 5kg, bo tak mi pokazała nasza waga...a dokładnie będę wiedzieć we wtorek na szczepeniu:tak:

Wczoraj na wieczór się nieźle wystraszyłam bo nogi miałam jak balony :szok: jeszcze w żadnej ciąży tak nie miałam... i już mam jakieś okropne wizje... aż boję się pomyśleć - chyba sama sie nakręcam ale dziś rano znowu nie wygląda to całkiem dobrze :-(
nie martw się...u mnie było to samo...kostek nie było widać:no:parę dni po porodzie nie było po tym śladu:tak:

Witajcie....my dzisiaj z Julą zrobiłyśmy sobie mega długi spacerek...odwiedziłyśmy oba moje wydziały...zwolnienie zaniesione...dyrektor bardzo zaskoczył mnie swoja pozytywną reakcją, więc spokojnie teraz mogę odpoczywać....
gdyby każdy pracodawca tak reagował na pewno większość dziewczyn nie miałaby obaw przed kolejnymi ciążami...
super,że szefostwo tak super reaguje
:tak:

Tyle na szybko, co zapamiętałam, jak Paweł wróci to szybki obiad i na ktg do Świdnika, a przy okazji odwiedzę tam jakiś salon Playa i niech coś zrobią z telefonem, może jak mnie wkurzą to szybciej trafię na IP :dry:
jak ktg?
i jak z telefonem?

Do domu dotarliśmy o 16, naszczęście koleżanka nas przywiozła bo było by ciężko, tam doszliśmy opornie, przerwy były na lody na sklep. Troszę rozrywki po drodze szły pielgrzymki, śpiewali no i co najważniejsze policja na sygnale i w samochodach i na motorach :tak:
super,że odwiedziny udane:tak:

Jutro jedziemy na impreze rodzinną pod wschodnią granicę ... nie chce mi sie ... ale to duuuży zjazd rodzinny ze strony mamy E więc nie wypada odmówić a od przyszłego tygodnia zaczynamy na ostro sprawy remontowe bo w przyszły weekend chcemy już wejść z malowaniem częściowym w przyszłym domku ... faaajnie będzie ;-) tylko roboty od groma .... ehhhh
udanej imprezki:tak:
Witajcie
Nareszcie piątek,
Dzisiaj nawet wyskoczyłam do centrum pozałatwiać parę spraw:-p a w przyszłym tygodniu szykuje mi się wyjście na piwko:tak:
ooo...super,że udało się pozałatwiać sprawy...no i piwko też fajna sprawa;-)

talia:szok:współczuję...dzielnie sobie poradziłaś:tak:chyba faktycznie musisz się wybrać do gina:sorry:
 
reklama
moja kawalerka jeszcze nie śpi. W sumie nie ma się co dziwić, wróciliśmy z dworu pół godziny temu.
dry.gif

Nie miałam sumienia ściągać ich wcześniej bo byli w takim szale zabawy, że padałam ze śmiechu. No i że to moje dzieci mogłam rozpoznać tylko po ich reakcji na imię, tacy byli spoceni i brudni.
laugh.gif

Wykąpałam ich i siedzą teraz w piżamach i wcinają tosty. Przecież dopiero w domu przypomnieli sobie, że są głodni.
wink2.gif



Fogia a jak Twoje samopoczucie? te omdlenia całkowicie ustąpiły???
zdecydowanie, poszprycowałam się trochę tym potasem i magnezem i przeszło. Za to teraz mam anemię :dry: i ciśnienie ciągle niskie. Jak nie urok to ....... No i krzywa cukrowa przede mną ..... :confused::confused:

karlitka ​a więc jednak? ta przeprowadzka o której pisałaś mi kiedyś?
 
misia a no pusto, pusto, H jedzie w przyszłym tygodniu do babci,kurczę i tak do końca sierpnia rozjazdy, mógłby być już wrzesień

talia idź do gina, mi się teraz tak porobiło, że przed @ jeden dzień jest mi słabo, ale tak może być, a jak by mi to bardzo dokuczało to mam przyjść

fogia
my też teraz do wieczora na placu zabaw, ale co tam w koncu wakacje są

wyjęłam dopiero avizo ze skrzynki, z dzisiaj, ku...a przecież cały dzień był ktoś w domu:wściekła/y:
 
my dzisiaj odwiedziliśmy Nałęczów...ale coś szczęścia do balonów nie mamy....nie było zawodów...bo w miejscu mety komórka burzowa tworzyła się i ich nie puścili...ale pokazowo napompowali i pokazali jak się lata....Jula oczywiście zachwycona..:tak::tak::tak:

Karlita co znaczy że tu Ciebie nie będzie...będziesz będziesz z nami na bb tylko przez innego dostawce internetu połączona:tak:

Madziarka jak opuchlizna??dawaj znać czy wyszło coś w moczu....

Fogia super widok, najpierw rozbawione chłopaki a później wcinające tosty....

Talia zdróweczka...mam nadzieję że jutro już odpuści...myślisz że czymś podtrułaś się czy jakiś wirusisko???

Misia super że kolejna nocka przespana a krostki to nie alergia...i pomidorki ze śmietanką zjedzone....

Maltanka jaki pomysł naszego rządu...bo nie bardzo wiem o czym piszesz....:sorry:

Sunday super że dzionek udany...a leczo zawekowane...mniam mniam chyba i ja zjadłabym takie leczo:-D
niezła masakrę dzisiaj w mieście spowodowała ta dziura w jezdni...:shocked2:

Aneta Jula wie i jak na razie cieszy się bo ona już o rodzeństwie długo opowiada..
udało się coś z telefonem załatwić....
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
maltanka ano właśnie, umowa...:-:)-:)-( a czas biegnie...:-:)-(

talia zdróweczka podsyłam!

misia super,ze diagnoza juz jest. Ja dzisiaj tez jadłam pomidorki-swojkie z ogrodu rodziców:tak:
śliczne zdjęcia, jak Natalka słodko spi:tak:

fogia wow to rzeczywiście chłopaki poszaleli!!!:-D

Madzienka tam dziura toobjazdy np przez głeboką i wileńska a tam pielgrzymki:confused2:
super,ze dzionek udany mimo,ze znowu nie do konca zobaczyliscie co miało być.

Mamy pierwszy zloty medal na igrzyskach, teraz znowu może będzie jakiś medal.
 
reklama
Hej, widzę że ciekawie spędziłyście dzionek.
Misia, ocenzurowałam Twojego posta, domyślasz się dlaczego, co?:sorry2:
Talia, obyś szybko doszła do siebie:tak:, mnie też tak niedawno męczyło:confused2:.
Mandziula, współczuję puchnących nóg, okłady z octu, jak wytrzymasz zapach i nogi do góry.
 
Do góry