F
fogia
Gość
Hej dziewczynki. A co tutaj znowu tak pusto? Zresztą sama lepsza nie jestem ale miałam ostatnio trochę problemów (małżeńskich) i nie miałam weny na neta. Poza tym próbuję zrealizować swoje odwieczne marzenie - własne mieszkanie. Miałam trochę chodzonego po bankach i niestety okazało się, że z kredycikiem wcale nie będzie tak łatwo. Cholera. Nie wiem może jest mi pisane pałętać się po tych stancjach do końca życia?