Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

[talia]

Cześć tak jak wczoraj obiecałam z poranna swiezością zasiadłam ale moja królewna jest przeciwna żeby mama miała chilkę spokoju i ciagle cos broi w między czasie przyparła sobie szufladą paluszki i kilka razy próbowałam ja już usypiać oczywiście nic mi z tego nie wyszło.

Hej
Mam 28 lat i od 5 miesiecy jestem mama Filipka. W Lublinie mieszkam od 8 lat. Przyjechalam tu na studia z Lodzi. Jestem od 3 lat mezatka. Od pazdziernika wracam na studia (przerwalam je). Uwielbiam zwierzaki. Mam w domu 2 psy , krolika i weza. Studiuje oczywiscie weterynarię:-). Nie wiem co jeszcze moglabym napisac? Pytajcie

Pisz jak najczęściej będzie miło poczytać...... a może i poznać na żywo

Witajcie nareszcie w "domu"
szkoda ze to ostatni nasz tydzień, a mam tyle do zrobienia ze nie wiem za co mam się zabrać. Pakowanie, konspekt do szkoły i jeszcze Nikoś który ma gdzieś lerzenie w łóżeczku tylko na raczkach i na dodatek spać nie chce w ogóle.

Talia gratuluje swoich " czterech katów" to teraz głowe masz zaprzatnieta mieszkaniem a jak Gabi i butelka, wyśle ci cos zaraz na Pw

Fajnie ze odwiedziłąś Lublin a w Rzeszowie juz troszke się zaklimatyzowaliscie? Niestety miszkanie trzeba wyremntować i to takie przedsiewziecie ze czasu nie mam nawet pomyśleć o tym wszystkim, ale Gabi już na butli na szczęście po 10 dniach męki i moich kryzysó wreszcie się poddała:-)

Talia fajnie ze udalo wam sie kupic mieszaknie ja tez cora czesciej zaczynam zastanawiac sie nad sprzedaza tego i kupienia wiekszego ostatnio dostalismy mozliwosc kupna troszke taniej niz chodza na rynku ale czas pokaze...mój brat zrobil aneks ale postawił polscianke fajne rozwiazanie...a Wy kupiliscie 3 pokoje???

.:-)

Tak kupujemy ( bo czekamy na decyzję kredytowa) 3 pokoje 64 metry poprzednie mieszkanie mielismy dwupokojowe i pewnie nie kupilibyśmy większego bo nie chciałoby nam się tej przeproawy z remontem ale jak już i tak przeprowadziliśmy się to szkoda było znowu kupować 2 pokoje tym bardziej że Gabi jest z nami.

Gabi właśnie wyszła na balkon siadła na słoneczku i przymierza czapeczki ;-) modnisia mała

matko jak mnie głowa boli ..................
RATUNKU!!

Oby głowa juz Ci nie dokuczała a na krew najlepszy Biofer sama brałąm pod koniec ciąży. A Gabi nieźle potrafi sobie zajęcie znaleźć będzie modnisią a co

Witajcie po długiej przerwie:-)
Wróciliśmy ze szpitala w sobotę. W sumie leżałam 13 dni. Michałek urodził się 11 września. Narazie jestem zabiegana jak troszkę zaaklimatyzujemy się w domciu to więcej napiszę.

Opanuj sytuację i pisz

Witajcie koleanki...
Przepraszam za moja nieobecnosc jedno wielkie urwanie głowy...a swoją drogą nikt wogole za mna nie teskni:-no::-no::-no:
Widze że i niektórych z Was dopadło choróbsko my mamy tydzien choroby za sobą ja ledwo zipię Mateusz w tamta niedzielę wyladował na izbie przyjec w dyz przychodni po tym jak mial goraczke i przez kaszel sie lekko dusił wiec bylismy na antybiotyku, teraz juz jest ok ale jeszcze sie doleczamy. Do jutra moi panowie sa we Wlodawie a ja chyba na srode musze wziac wolne bo wizyta kontrolna u pediatry i decyzja czy wracamy do dzieci....


/QUOTE] Przeganiamy choroby jak najdalej !!!!;-);-)

a nasze dziecko odczuło dziś jak działa grawitacja, rano wstałam z łózka zoukładałam poduszki żeby nie spadłi poszłam do lazienki, nagle słysze łup i ryk małż wybiega z pokoju z zapłakanym dzieckiem i mówi że z łóżka spadł normalnie nie wiek jak on przez te moje zasieki isę wydostał, naszczęscie nic mu nie jest troche czoło zerwone bo na dywam spadł, ale nawet siniaka nie ma normalnie od dzis spi w dzień w łóżeczku i mueimy jeszcze łóżeczko obnizyc bo zaś cos nowego wymysli i zacznie siadać

Mieliśmy ostatnio taką samą sytuacje położyliśmuy Gabi na naszym łóżku i obłożyliśmy kołdra a tu nagle łubudu i spadła od tamtej pory tylko podłoga albo łóżeczko, tez bardzo sie nie potłukła ale stracha nam narobiła że hej

Witajcie dziewczyny po weekendzie.
Syn śpi, więc mogę popisać na bb, od wczoraj Krystek próbuje wstawać, a poza tym spodobały mu się moje klapki bo co rusz się do nich dobierał.
.

Moja Gabi uwielbia moje klapki wszelkie ciapy i w ogóle przy czyichś stopach majstrować nie da się przy niej posiedzieć:-)

Anaconda witaj w Polsce na pewno sie stęskniłąś za swoimi katami
Martyna Tobie napiszę PW ale w wolniejszej chwili bo juz i tak szmat czasu tu siedzę oj oze dziecko mi pójdzie spać to jeszcze coś naskrobie

 

[fornetka3]

Karlita to może sie spotkamy południu i wyciągniemy nowa mamuśkę na spacer Asienka co ty na to
Talia otrzymałam zasiądę i jak coś już będę miała to wyśle ci na maile
Ok laseczki ja uciekam na plotki do koleżanki odezwę się po południu

 

[Madzienka]

Witajcie u nas juz powoli wszyscy wracamy do zdrówka....
Mam tylko nadzieje że do czwartku jakiś wirus nas nie dopadnie
i spotkamy się....

Kto jeszcze do nas dołączy w czwartek???

Madziarka jak wizyta w przedszkolu??Chwal się....na pewno coś fajnego wymyśliłaś już ja ciebie znam

Pisałam i pisałam i gdzieś mnie w kosmos wywaliło i wszystko straciłam, tyle ile pamiętam.....

Macie rację Uniszewice, Aqua residence

A kto prawadzi wasze zajęcia???My do tej pory tez tam chodzilismy, najpierw do Michała później do Bartka

Marta o co chodzi z tymi przyprawami i innymi specjałami o które pytają Cię dziewczyny?masz jakiś fajny sklep koło siebie?:-)

Pozwole sobie odpisac za Marte, ona pewnie podyspia pracowita nocke
Marta kupuje nam przyprawy w sklepie w Chełmie, asortyment tego sklepu tutaj O firmie - Przyprawy naturalne i zioła z całego świata. Sklep przyprawy online i przepisy kulinarne.

my dalej chorujemy, wczoraj wcisnęłam Pulneo na siłę młodemu bo nie chciał pić, dzisiaj już go oszukałam i poszło

madzienka dała mu antybiotyk bo ioskrzela nie czyste, tak w ogóle to nasz pierwszy, też mi powiedziała, że do czwartku nie będzie już zarażał, tylko kaszelek będzie, ale ja chyba nie idę, po co inne mamy mają uciekać jak mi zacznie mały kaszleć szkoda bo taką miałam ochotę:-(

może się dzisiaj wybiorę w końcu do pepco, bo mam pod nosem, a na razie zmykam małego przebrać, bo niezłe perfumy przyniusł mi z drugiego pokoju

Maltanka jeszcze raz dla was zdróweczka....
U nas na szczęście wszyscy osłuchowo czyści więc po chorobie u Julci przede wszystkim brak śladu...
mam tylko nadzieje że do czwartku nic dodatkowo nie złapiemy

Pochwal się zakupami w Pepco

Anaconda, Fornetka we czwartek spotykamy się pod zamkiem o 11stej

właśnie -> może ustalimy dokładne miejsce ?? np na dole pod posągiem lwa ??

A może przed namiotem Pampersa, w ubiegłym roku była tam kolejka jeszcz eprzed 11

a AZR jest dokładnie gdzie?na starym mieście czy na placu?bo jak na placu to koło lwa może być tłok i ciężko będzie się przebić

Na placu zamkowym, w ubiegłych latach stał na samym środku placu!!!!

Moja Julcia przegląda ze mną forum i mówi...ooooo Kubert, oooooo Maja ogladając wiadomości Maltanki i Anacondy


Aaaaaaaa i jeszcze za mój 5555 post
dla brzuchatek
Zobacz załącznik 285578

I nie-brzuchatek

Zobacz załącznik 285575Zobacz załącznik 285577Zobacz załącznik 285576

 

[talia]

Przepraszam zapomniałam o jubilacie

JULECZKU WSZYSTKIEGO CO NAJLEPSZE ODE MNIE OD GABI

Misia gdzieś sie natknęłam że Natalia już sie turla, no to nieźle postepy ekspresowe Gratuluję

Moja Gabi usnęła ale pewnie zaraz wstanie na obiad a potem wybywamy na dwór bo pogoda kusi:-)
Wczoraj nie była na spacerku bo pojechaliśm do Leroy do Lublina zeby popatrzeć na ceny niektórych rzeczy pod kątem remontu. Przeraziłam sie ile decyzji muszę podjąć na jakie firmy decydować sie na ceramikę na jakie na krany ach.....
Gabi miała dosć juz sklepow i samochodu dlatego w najbliższym czasie oszczędzamy ja z wyjazdami. Ja wczoraj miałam aerobić wreszcie udało mi sie na nieo pójść juz zapomniałam jak nasza prowadzaca potrafi skatować:-) ale mnie właśnie o to chodzi
Życzę Wam udanego dnia

 

[aluśka :)]

Witamy po południowo

Weekend w szkole przeżyłam chociaż nie bylo mi zbyt wygodnie siedzieć po te 10godzin bo brzuch mi sie stawiał (robił sie taki twardy i bolący) ale jakoś wytrzymałam mam już ustalone też dwa egzaminy w tym jeden na 4 grudnia bo tak mi plan ułożyli ze dietetyki mam tylko dwa zjazdy tzn miałam bo już w sobotę jeden zaliczyłam a kolejny zjazd dopiero 4.12 więc chcąc nie chcąc musi być tego dnia egzamin i mam zamiar na nim być najwyżej mi wody w szkole odejdą no chyba ze Martynka ze chce wyjść wcześniej
Wczoraj zaliczyliśmy wizytę u lekarzaale wczesniej ostałysmy się w kolejce 45minut niby na godziny sa zapisy a i tak d...pa z tego wychodzi bo sie baby stare bez numerkow pchają a już o ustąpieniu cięzarnej to żadnej szansy nie ma My bylismy zapisani na 10.00 a 10.45 dopiero do gabinetu weszłyśmy
Obie z Amandą zostalysmy obsluchane, w gardełko pani doktor tez zajrzała i wychodzi na to że jesteśmy zdrowe Tak wiec razem z Amandą w czwartek zamierza być:-) no chyba żeby sie coś znowu czepiło nie daj Boze na dniach

 

[anaconda27]

Nie wiem dziewczyny jak to będzie z czwartkiem bo umawiałam się z właścicielką właśnie na czwartek przed południem i jak nie zadzwoni i nie ustali innego terminu to muszę siedzieć w domu. :--(
Ja już z oknami się uporałam, kurze też pościerane i nawet łazienka doprowadzona do porządku, dobrze chociaż że teściowa dała nam bigosu na dzisiaj to obiadem nie muszę się martwić.
Jacka babcia jest w szpitalu a ponieważ ma 90 lat to mamy kłopot bo boimy się żeby czasem nie umarła, nic jeść nie chce, lekarze nie chcą mówić co jej jest, dzisiaj musimy ją odwiedzić bo już wczoraj nie dało rady :--(
Tak więc powrót do rzeczywistości jak widać niezbyt przyjemny, do tego wszyscy mnie namawiają żebyśmy spróbowali pomieszkać we Włoszech, mąż niezbyt do tego przekonany i jestem między młotem a kowadłem, sama nie wiem już co robić
Moja siorka dzwoniła że tam nadal koło 30st.C i nadal chodzi na plażę, oj brakuje mi tego ciepełka i słoneczka od rana do wieczora

 

[aluśka :)]

Anaconda witaj z powrotem
Madzinka nie dajcie sie chorobie
ładną liczbę postów już na stukałaś :-):-)
Madziara wszystkiego najlepszego dla Twojej uroczej córeczki z okazji urodzinek :-):-)

Zobacz załącznik 285585

Misia gratulacje dla Natalci za postępy ruchowe
​

Maltanka dużo zdróweczka Wam życze
Fogia i jak tam wizyta w pracy szybko i bez problemowo przebiegla
Fajnie że dzis twój małżonek wraca:-):-)
Fornetka to Ci synio pobudkę z rana zrobił nie zazdroszczę...
Karlita teraz się zmienilo i robi się obciążenie 75g glukozy a nie 50g ale zdarza sie że i tą 50 też gdzieś robią podobno bardziej wiarodajne jest to obciążenie 75g

Marz21 ja za Tobą tęskniłam
Martyna jak tam sie czujesz, bóle przeszły? No-spe można brać jak najbardziej w ciąży


To teraz już zmykam bo małżonkowi trza pierożki odsmażyć

 

[Marta1981]

Marta krzątasz się po kuchni???
Jeśli nie to gaszę światło;-);-);-)

Kochana nastawiłam alarm i przespałam i trochęęęęę się wierzch przypiekł to żeby nie mieć w plecy zbytnio to puściłam po niższej cenie;-).

A ja dziś od rana na nogach, bo M. na rano do pracy, wypiłam z n im herbatkę, zrobiłam śniadanko, a poza tym od wczoraj mam bolesną dolegliwość...:--(, boli mnie jakby lewy jajnik i nie wiem czy to w związku z tym że jestem w 6 tym miesiącu i wszystko się rozciąga, układa czy to kolka jelitowa...no tak boli że siedzę tylko w jednej pozycji:-( Jak się lepiej poczuje to pójdę może po nospę sobie....myślicie że mogę wziąć nospę w ciąży?chyba pamiętam że lekarka wspominała że można łyknąć...

Nospę śmiało możesz, ja ostatnio brałam po raz pierwszy.

Marta o co chodzi z tymi przyprawami i innymi specjałami o które pytają Cię dziewczyny?masz jakiś fajny sklep koło siebie?:-)

Madzia już mnie uprzedziła.
Zmykam pierogi roznieść.
ZW.

 

[karlita]

Karlita to może sie spotkamy południu i wyciągniemy nowa mamuśkę na spacer Asienka co ty na to

kochana wszystko zależy od tego czy w środę wszystko załatwię z lekarzem bo jak nie to we czwartek mam wizytę u swojego gina a na 18stą mam pazurki ...

A może przed namiotem Pampersa, w ubiegłym roku była tam kolejka jeszcze przed 11

może być i przed namiotem
ale nie wszystkie sie znamy to będzie ciężko się rozpoznać ;-)
jakiś znak rozpoznawczy ??

ps nikt nie mówi że mamy wchodzić w pierwszej grupie najpierw mozemy iść na gofry ;-)

Moja siorka dzwoniła że tam nadal koło 30st.C i nadal chodzi na plażę, oj brakuje mi tego ciepełka i słoneczka od rana do wieczora

też bym sobie poszła na plażę i poleżała na słoneczku

Karlita teraz się zmienilo i robi się obciążenie 75g glukozy a nie 50g ale zdarza sie że i tą 50 też gdzieś robią podobno bardziej wiarodajne jest to obciążenie 75g

hmmm ja od gina dostałam skierowanie na 50
z Gabi też miałam 50

dobrze ze doszłyście do siebie
do zobaczenia we czwartek



Gabiszon nie chce spać ....

Marta ale bym zjadła PIEROGÓW :-)

 

[fogia]

Nareszcie zasłużona chwila oddechu przy żurku. :-)

W pracy poszło szybko, wpadłam, zostawiłam co trzeba i wypadłam. A co ja się będę z nimi wdawać w rozmowy.

Z gotowaniem też już się praktycznie uporałam. Gołąbki dochodzą w piekarniku jeszcze tylko sos do nich zrobię. Kuchnia ogarnięta, ciacho podszykowane ale nastawię do pieczenia dopiero jak wrócimy z Fifim z przedszkola. Wszystko poszło ładnie i sprawnie ale mój krzyż już bardzo się buntuje. Znowu mam problemy ze stawaniem na lewej nodze. tak więc zaraz po przedszkolu pakuję się do wyrka pod kocyk no i czekamy z Filipciuszkiem na tatusia.