Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

[anaconda27]

No ja niestety nie pomogę w sprawie pediatry bo po pierwsze mało co Lublin znam a po drugie moje dziecko rzadko choruje a co za tym idzie nie mamy potrzeby wzywania lekarza, jesteśmy tylko w miejscowej przychodni zapisani

 

[fogia]

Witam Panie Lublinianki. Pamiętacie mnie jeszcze?
Basia J jak te Twoje skarby pięknie rosną!

 

[BASIA.J]

MADZIENKA słodka Julka :-)
i trzymam kciuki za serduszko

Aluśka kupę lat
a ze spotkaniem to poczekajmy do wiosny

hi Fogia pewnie że pamiętamy

 

[fogia]

dziewczyny my w ferie pewnie znowu wylądujemy u rodziców w Lublinie. Dałybyście mi namiary na jakieś sklepu z fajnymi ciuchami dla dzieci tylko oby drogie nie były. ;-);-)

 

[ptasiorek]

FOGIA, ja kupuję ciuszki Milenki w H&M na dziale dziecięcym w C.H. PLAZA na Lipowej. Ciuszki są fajne i modne, często imitujące modę jak dla dorosłych. Ceny różne, sądzę, że konkurencyjne z takim Smykiem i często są też promocje np. któregoś razu trafiłam "na 2 rzecz za 1gr." to kupiłam Milence tunike za 25,00 i trampki za 1gr.

 

[Dita]

witam i ja o jak fogia wracam niczym syn marnotrawny

ech ten czas, doba powinna mieć co najmniej 40 godzin;-)

 

[Dita]

P.S. Pytanie - nie wiecie gdzie w Lublinie można kupić orajel, bo mnie zaraz ciężki szlag trafi - obdzwoniłam dziesiątki aptek i nigdzie nie ma

Ja baby orajel kupiłam w aptece ,,po schodkach" na Narutowicza (na rogu z Mościckiego) ale najpierw musiałam zamówić. Ale przyznam,że tylko ten żel pomagał mojej niuni, reszta w ogóle nie działała.

PS - Basia - boszszsz... jakie twoje szkraby już duuuże;-)

 

[BASIA.J]

hi Dita :-)

cudze dzieci szybko rosnął

 

[fogia]

ptasiorek dzięks. Super Ci się ta promocja udała. Pewnie zajrzę do plazy tylko, że ja mam do niej jakieś pecha. Zawsze jak tam jestem to szybko wychodzę zniesmaczona cenami.
Basiu chyba córka marnotrawna. :-):-):-):-):-):-):-)
Dita Twoje córcie to też już duuuuuże panienki!!!!

 

[Dita]

Ja pawdę mówiąc tez nie lubię Plazy... byłam kilka razy w 5-10-15, kupiłąm pare ciuchów moim dziewczynom w całkiem niezłych cenach, ale okazało sie że jakość jest fatalna, właściwie po pierwszym praniu zrobiły się szmaty O HM nie wspominam, bo nigdy nie trafiłam na promocje, a wydawanie 100 zł na jeden ciuszek dla dziecka to dla mnie kosmos.
A jeśli już chcę coś fajnego kupić to idę do domu towarowego w mojej mieścinie i zawsze coś ładnego i niedrogiego wygrzebię - i jakość super.
Aha - i od zawsze chwalę sobie bazarowo-targowe ciuchy, prawdę mówiąc targ to jest najczęściej odwiedzany przeze mnie ,,sklep" z ubraniami dla całej rodziny;-) No ale jak kto woli;-)