Marta1981
Rodzyneczka
Wiesz co? Ja mam tak samo;-). Z nudów zrobiłam kilka gliterków.pranie sie robi, Mikołaj śpi jeszcze tylko posprzątać troszkę i odpozywam ale tak strasznie mi się nie chce nic robić.....ech....
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Wiesz co? Ja mam tak samo;-). Z nudów zrobiłam kilka gliterków.pranie sie robi, Mikołaj śpi jeszcze tylko posprzątać troszkę i odpozywam ale tak strasznie mi się nie chce nic robić.....ech....
O to byliście bardzo daleko mój M pracował ro w krosnie Odrzańskim więc ja się orientuję gdzie to ;-)Gabi i tak była dzielna przejeżdżając tyle km:-)dokładnie to w Brzózce za Krosnem Odrzańskim
jechaliśmy 8h tam a później wracaliśmy autostradą i jechaliśmy 6h i dobrze bo Gabi prawie nie spała i myślałam że zwariuję
mi też możesz przesłać swojego meila bo ja Gabi sama gotuję od poczatku więc trochę przepisów mam
co do proporcji to zależy ja dawałam średnią marchewkę, troszkę pietruszki, pół ziemniaka jak mały to cały ale później zamiast ziemniaka dodawałam kaszę jęczmienną
zaczynasz od kilku łyżek sprawdzasz jak apetyt malucha jak toleruje nowe jedzonko jeśli ok to ja małej dawałam od 150
dzień dobry piątkowo
dzisiaj Gabi obudziła mnie o 9:15 szok ale wczoraj padła mi przed samą północą no wykończyła mnie totalnie !! to dzisiaj dała pospać
13stego lipca mąż ma imieniny a ja urodziny i doszłam do wniosku że zrobię rezerwację na premierę Predators (niby 16stego jest premiera ale nie wiem jak to będzie u nas w CC) dawno nie byliśmy w kinie tylko muszę mojego brata poprosić o przypilnowanie Gabiszona
lecę z małą na spacer
Magda została sama na podwórku, dałam jej kalosze, zrobiłam kałużę żeby mogła się pochlapać. W międzyczasie nalałam jej wody do baseniku (mamy piaskownicę w kształcie motylka i jedno skrzydło za basen w upaly robi ), postawiłam na słońcu żeby się zagrzała. Poszłam do domu, krzątam się, przy komputerze na chwilę usiadłam itp. Jakoś cicho na podwórku (zwykle co 5-10 minut woła mnie żeby zobaczyć babkę, żeby zrobić razem babkę itp). Wychodzę i co widzę? Koszulka i spodenki leżą na trawie, kalosze rozrzucone a majtki wiszą na malinach Madzia za to siedzi w baseniku i bawi się konewką
Cieszę sie z tej samodzielności bo to dobrze wróży jeżeli chodzi o przedszkole Założyłam jej majtasy kąpielowe i kapelusz, wysmarowałam Ziajką i niech siedzi Gorąco jest!
jak znoszę upały ??
ogólnie dobrze ale np dzisiaj od rana mi jakoś tak słabo .... ledwo zipię ... na razie nic mi nie puchnie!! i dobrze bo chyba bym zwariowała
Marta to tak pisane na szybko wiesz jak każda z nas coś dorzuci może coś z tego wyjdzie
ja od rana siedzę w cyferkach więc miło coś napisać słowem
a ja sie pochwale, ze juz o 8 rana pojechalam na targ a taki mialam plan odespac ranne wstawanie na tyg no ale za to kupilam bób, czeresnie, ziemniaki i inne takie cuda ;-) A co do wizyty w Wawie, kiedys P mi opowiadal jak zabral jakiegoch chlopaka do pracy do Wawy, jada , jada a ten zdjecie robi, wiec P sie pyta co Ty tam robisz? Na to chlopak odpowiada: "zdjecia, bo mi matka nie uwierzy, ze w Warszawie bylem"!!! ale sie z tego smialismy
zmykam milego weekendu
shenen ja zawsze dolewam wodez czajnika do basenu, bo nie chce mi sie czakac
Filipa dopiero jak skończył 2 lata. Późno wiem, ale było bardzo ciężko.Od kiedy odsmoczkowywałyscie wasze pociechy ??????
Hej girls
a my przy tych upałach nie mamy ciepłej wody. Administracja nie wie kiedy mieć będziemy bo to wina awarii spowodowanej przez drogowców, którzy remontując ulicę niedaleko nas coś tam wodociągom przewiercili. No szlak człowieka strzeli! Funkcjonujemy na myciu w misce albo jeździmy na prysznice do rodziny.
Filipa dopiero jak skończył 2 lata. Późno wiem, ale było bardzo ciężko.
Jutro urodziny mojego M!. 30!! Tradycyjnie jedziemy na niedzielny obiad do mojej babci i przy okazji załatwimy imprezę urodzinową. ;-) Kupiłam tort lodowy i świeczki, niech se chłop podmucha.
misia to super że Nataka zadowolona z zajęć a gdzie chodzicie na basen??? to są zajęcia dla dzieci czy takk sami chodzicie??? bo ja chciałam sie z Mikołajem wybrać i zastanawiam się gdzie
straznie nas dzis mało, ale to pewnie przez to że sobota
ja jeszcze tylko muszę mięsko zamarynować do pieczenia i padam