Czy roczne dziecko musi spać w dzień?

[madzik449]

Mój synek ma 13 miesięcy i śpi w ciągu dnia 1,5-2 godz, ale nie jest tak, ze sam usypia. Gdy dochodzi już godz 12 przytula się do mnie, lub do babci, jak jestem w pracy i usypia.

 

[mama_anulka]

moim zdaniem ciężko jednoznacznie stwierdzić, że spać musi, ale w tym wieku dziecko jeszcze potrzebuje snu w ciągu dnia (pamietam, ze moje potrzebowalo ze 2h dziennie minimum)

 

[mamakubusia85]

Kuba - 2 latka i 6 mcy spi w dzien obowiazkowo 2-3 godzinki i nie wyobrazam sobie, zeby nie spal. Kiedy nie spi po poludniu jest bardzo marudny wieczorem, chodzi jak struty i jest drazliwy. Zdarza sie ze go nie poloze bo np, jestesmy w terenie ale potem wieczorem mam masakre. Mysle,ze dziecko roczne pownno spac w dzien, regeneruje moce i obiadek smakuje po takiej drzemce. No i mama ma czasu troche dla siebie, ja mam nadzieje ze moj Kuba bedzie jescze drzemal w ciagu dnia, mam nadzieje ze do 3 urodzin minimum

 

[agniesia0111]

Zgadzam sie z Toba, ja mam synka,ma 2 latka i 3 miesiace i tak samo musi spac w dzien 2,3 godz.Jak juz sie zdazy ze nie pojdzie spac to okropnie marudzi wieczorem. Jak mowi moja mama im dluzej spi tym wiecej rosnie. Mnie nie przeszkadza jego spanie a wrecz przeciwnie jest chwila dla siebie w ciagu dnia.Dlatego namawiam wszystkie mamy aby kladly dzieci w ciagu dnia. Pozdrawiam.

 

[ika_virgo]

Drogie mamy a ja mam inny "problem" ze spaniem. Zosia ma 13 miesięcy i owszem śpi w ciagu dnia do 2h. U nas wygląda to tak, że niuńka jest rannym ptaszkiem i czasem już od 5,30 nie śpi ale tak przeważnie to 6-6.30. Koło 7 jedzonko i czas na przytulanki, oglądanie książek i takie tam. O 8 wstajemy i buszujemy po mieszkaniu. Godzina 10 drugie śniadanie. I tu ZONG! Jeśli jest ładna pogoda to ja muszę przed 10 dosłownie wszystko przygotować do wyjścia tak by po śniadaiu tylko ubrać niuńkę, ja w buty i idziemy. Zosia między 10-10.30 jest już tak marudna, że zdarzyło mi się ubierać śpiocha na spacer. Tak więc śpi na spacerku albo w domku tak max. do 12.30. Po południu nie ma mowy o spaniu, nawet jakbym ją na 10 minut położyła to później wieczorne zasypianie o 19 nie ma racji bytu. Zdarza się, że po 18 jest już marudna ale jak ją położę wcześniej czy później to i tak pobudka koło 6.
Wracając...Zosia o bardzo wczesnej (a przynajmniej tak się mi wydaje) porze potrzebuje już drzemki. W efekcie po spacerze jest wyspana a ja nie mam do wieczora już wolnej chwili. Moje pytanie - czy jest sens próbować przestawić jej godziny spania? Jeśli tak to w jaki sposób?

 

[Anna25]

Ika mojemu Przemowi do tej pory zdarza się (a też jest rannym ptaszkiem i koło 6 rano juz jest na nogach)że już o 10 idzie spać, choc zwykle zasypia ok.12
moim zdaniem nie ma sensu przestawiać Małej drzemki

 

[pronew]

Tęskni berbeć za mamą i pewnie dlatego ma problem z zaśnieciem - czeka a jak już jesteś to mu się spać nie chce To minie - musi się mała przyzwyczaić do nowego rytmu życia - gdy częściowo pracujesz. Głowa do góry

 

[maglan37]

Moja Jula ma 2 lata i prawie 3 miesiące i tylko czasami nie śpi w dzień a jak już nie śpi to wieczorem jest strasznie marudna.Przesypia w dzień ok 2- 2,5 godz. Kiedyś też wstawała dosyć wcześnie i szła spać ok 20tej ale samo jej się przestawiło i teraz wstaje ok. 9tej i o 21ej idzie spać.
Wydaje mi się że mała rzeczywiście teskni za mamą ale lepiej żeby unęła zanim wrócisz. Może na jakimś spacerku? Tak usypia moja mała
A co do przestawiania godzin spania to teraz będą dluższe wieczory to może sama będzie chciała iść później spać to i później wstanie ale specjalnie to pewnie nie ma co przestawiać.Pozdrawiam:-):-)

 

[ika_virgo]

Dzięki za rady...chyba u nas wszystko samo zaczyna się przestawiać...Zosia od kilku dni zasypia koło 12 i śpi ledwo godzinkę ale za to po poludniu nie marudzi i z zaśnięciem po 19 nie ma problemu :-)