reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy można zajść w ciąże mając endometriozę???

Sony to ja mam 158cm i 61kg waga wyjściowa. Teraz tak 59-60kg. Dietetyczka kazała mi zrzucić do 54kg przzy moim wzroście to waga średnia, choć nawet jak tyle ważyłam , to do szczupłych nie należałam. To chyba taka nasza natura liliputków.... hohiihihihihi

Wysyłam Ci wszystkie mądrości, które dostałam od Pani dietetyk. W cale to nie głupie o tym indeksie glikemicznym.
Ja już się przyzwyczaiłam i biorę torbę przygotowanego dzień wcześniej jedzenia, podzielonego na porcje. Nie jest mi łatwo, bo pracuję od 8.00 do 19.00 i wieczorem szykuje jedzenie na następny dzień, ale jestem twarda.
Dzięki, właśnie zaczynam lekturę. Od kiedy stosujesz te zmiany?? Schudłaś coś??
 
reklama
Wiesz co, jak stosuję się do tego to 1,5kg na tydzień. Mam swoje grzechy, ale niewielkie. Mnie blokuje, ta pierniczona dipherelina chyba, bo takie małe ilości co ja teraz mam w jadłospisach, to sama zobaczysz, jak kot napłakał, a wolno mi schodzi. Jak wyjdzie ze mnie to dziadostwo to na pewno będzie lepiej. Ale jeszcze do czerwca muszę poczekać. Nie omieszkam jednak cały czas stosować się do wytycznych Pani dietetyk. Smakują mi jej przepisy, bo ułożyła je z tego co napisałam, że lubię najbardziej.
 
No połamania nóg:)
Gieniek działaj i same dobre wiadomości nam tu obwieszczaj.
Tere fere zaczynam od dziś, zobaczymy czy wytrzymam być na diecie.
Ja chcę podejść do jeszcze jednej IUI:) Pierwsza się prawie udała, więc któraś w końcu musi wyjść. Chce się stymulować Clo.:-)
 
Miliaa w jakiej ilości i jak bierzesz tą diphereline?
no ja jeszcze nie biore...narazie wypedzam bakterie...jezeli ja wypedze to mam diphereline brac przez 2 tygodnie, nie wiem w jakich dawkach i jak to w ogole bedzie wygladac...
a u ciebie kochana jak to bylo? torbiele sie zmniejszyly po tym? czytalam, ze przytylas? jesssu ja tak sie boje kazdych zmian w moim organizmie, ze masakara...
 
Sony dawaj ze mną, na pewno dasz rade, bo to nie jest mało co ona tam proponuje.

Miliaa ja brałam 5 zastrzyków co 4 tygodnie. Skończyłam w grudniu i jeszcze mi nie wrócił okres. Ponoć to normalne. Miałam okropne uderzenia gorąca i na początku troche pryszczy. Przytyłam jakieś 4 kilo. Czułam się fatalnie. To była jakaś masakra. Jak pisałam wcześniej na bieżąco, potrafiłam usiąść i wyć, lamentować bez powodu. Np, że zupę przesoliłam. W ogóle dziwię się, że mój mąż się ze mną nie rozwiódł. Ataki złości, niekontrolowanej agresji. W pracy z resztą też pracownicy mieli mnie dość. Żartowały, że zwolnią się albo pójdą na chorobowe do póki będę brała te zastrzyki.
Ty jednak bierzesz go w innej intencji i na pewno w innej ilości. Z resztą każdy inaczej reaguje.
 
Sony...jak mnie glod dopada, albo po prostu bardzo chce sobie czegos pochrupac to zazwyczaj kupuje sobie jakies orzechy, np nerkowca,migdaly, zurawine, morele suszone procz tego, ze nawet syca to jeszcze dobrze wplywaja na endometrium w macicy i tam na jakies inne rzeczy babskie:tak: takze mozesz tego sprobowac.
terefere...a powiedz mi kochana czy cos ci sie zmniejszylo w tych torbielach czy one sa takie same?
 
reklama
Miliaa ja nie miałam torbieli. Po prostu po laparo, diphereline miała mnie wyciszyć, żebym ogólnie doszła do siebie.

Sony nie gadaj. Jak zjesz takie śniadanie jak jest w jadłospisie, to pękniesz. Zgłodniejesz koło 13ej, ale w międzyczasie musisz jeszcze wszamać owoce, albo jogurt z otrębami smakowymi. Nie masz możliwości być głodna. Ja odkąd jestem na diecie, nie wiem co to głód. Gwarantuję Ci. Tylko u mnie, to ja lubię np.piffko, chipsa, albo kawałek czekoladki. I to mnie gubi czasem.
 
Do góry