Czy można się opalac w ciąży?

[Katarina1984]

Wyjątkowo podwyższoną zawartość rtęci mają ryby „długowieczne”, takie jak popularny i lubiany tuńczyk oraz rekin, z którego tłuszczem mamy najczęściej do czynienia w przypadku dostępnych w aptekach kapsułek z tranem.
Powodem tego stanu rzeczy są zanieczyszczenia wód morskich. Rtęć ,podobnie jak i inne metale ciężkie, kumulują się w organizmach zwierząt. Tym samym, im starsza ryba morska, tym więcej w niej rtęci.

Myślałam, że te suplementy są jakoś specjalnie oczyszczone z rtęci i innych metali. ja właśnie gdzieś czytałam, ze ryby nie są najlepsze, ale suplementy są oczyszczone.
sama już nie wiem jak jest.

 

[malamrowka1100]

mi lekarz mówił, że opalac się tzn. leżec plackiem na słońcu nie wolno, ponieważ nagrzanie ciała powoduje podniesienie się ciśnienia, co jest niebezpieczne w ciąży dla malca. Ja w niedzielę podczas sadzenia kwiatków się opaliłam na rączkach i nóżkach, ale nie leżałam tylko posmarowałam się mocnym kremem, ruszałam się i polewałam nogi wodą w ogrodzie, żeby mi się właśnie ciśnienie nie za bardzo podnosiło i jest ok. U mnie skoki ciśnienia powodują błyski w oku i mroczki, co jest jak już mówiłam niebezpieczne dla dzidziusia dlatego dziewczyny słońce z umiarem i nie plackiem,a przede wszystkim nie śpijmy na nim i brzuszka nie opalajmy za mocno, bo jak spalimy to skóra będzie miała dodatkowy problem, bo i tak musi się rozciągnąc dla maluszka.

 

[ryśka]

ku przestrodze: w niedziele byłam nad jeziorkiem, słońce operowało, wiaterek powiewał chłodny, nie czuć było,ze opala.. dzisiaj zdycham - poparzenia szczypią, najbardziej ucierpiały kolana i ramiona... całe szczęscie,ze twarz miałam wysmarowaną kremem z filtrem 50 bo juz widzę te przebarwienia...
mam tylko nadzieje, ze dzidzia nasza nie ucierpiała z przegrzania.. brzuch niby zakryty...ale jak kolana tak spaliło słoneczko to i brzuch też był nagrzany
teraz będe unikac słonca wiem co to znaczy... to samo radzę innym ciężarówkom

 

[MartaRo]

też ku przestrodze. Żadne opalanie tylko chodzenie po słoneczku na działce z filtrrem na buzi 50 no i... pozostały mi na czole brzydkie brązowe plamy, których nie mogę się pozbyć. Dodam, że słońce złapało mnie na tej działce w zeszłym roku, urodziłam w grudniu, a plamy jak mam tak mam. Dermatolog stwierdziła, że może jakieś silne kwasy pomogą ;((
Może Wy macie dziewczyny jakiś sposób na takie zmiany pigmentacyjne???

Tak czy inaczej uważajcie na słońce. Nawet jeśli się zabezpieczycie mocnym filtrem to i tak możecie zlapać brzydkie plamy, których trudno jest się potem pozbyć.

A słoneczko w ciąży łapie, oj łapie...

Pozdrawiam!

 

[malamrowka1100]

łapie, łapie to słoneczko, pojechałam dzisiaj do miasta, aby spotkac się tam z mym mężem, a On stwierdził, że sobie buziuchnę mocno opaliłam - plam nie mam tylko piegi moje jak zwykle się wzmocniły.

Na przebarwienia mogę polecic krem wybielający Vichy - mi pomógł kiedyś, więc można spróbowac. Cena nie jest piękna, ale czasem dają próbki i są promocje w mniejszych ilościach, ale równie skuteczne.

 

[Noel]

Przegrzanie powoduje obkurczenie naczyń krwionośnych mni. w łożysku.
Prowadzi to do słabszego krążenia krwii, a co za tym idzie mniej tlenu dostarczone jest do dzidziusia.
Co innego kiedy spaceruje się po słońcu i mimowolnie opala.
Ale czy naprawdę to taka straszna tragedia raz w życiu w wakacje być bladą

 

[Kami02]

Dziewczyny mam pytanko, troszkę odskoczę od głównego tematu, ale mam pytanie też związane z opalaniem:
Mianowicie, jakich kremów ochronnych używacie !?
(czytałam że powinno się używać od SPF 25 w górę, nawet SPF 6)
Z jakim filtrem i jakie firmy możecie polecić !?
Oczywiście nie chodzi Mi o kremy czy mleczka do leżenia plackiem na słońcu, tylko ogólnie tak co używać na co dzień, coś praktycznego-w sęsię nie tłustego :/ !?
Bo właśnie przeczytałam też w jakimś piśmie dla mam że w takie upały jak teraz są to trzeba najlepiej każdą odkrytą część ciała posmarować kremem z wysokim filtrem ....
Chcę coś kupić i zupełnie nie mam pojęcia co :/
Tyle tego wszystkiego jest na rynku ...

 

[izuzuizuzu]

Z tego co wyczytałam tu i tam i po rozmowach z lekarzami raczej nie można... można posiedzieć w cieniu albo w słabym słoncu po południu ale siedzenia w pełnym słońcu lekarz stanowczo mi zabronił, ze zwględu na możliwość poronienia, być może w drugim trymestrze jest bezpieczniej ale pierwszy i trzeci wg lekarzy odpada cłkowicie moja koleżanka miała duże problemy z ciążą po nadmiernym opalaniu, zakrywała brzuch i opalała tylko twarz nogi i dekolt i jeszcze tego samego dnia musiałayśmy jechać na pogotowie, gdzie została potwornie okrzyczana ;/ na szczęście wszystkodobrze sie skończyło
jak widze moje blade nogi to wstyd mi normalnie się gdzies pokazać bo dookoła same czekoladki ;p ale jestem dzielna i unikam słońca jak tylko mogę bo problemów z ciążą i tak mam już wystarczająco dużo więc nie będę sobie nowych fundowała ;p

 

[kbetina]

Nawet do głowy mi nie przychodzi, żeby się opalać w ciąży.

 

[ilona212]

Ja uwazam ze mozna,oczywiscie w granicach rozsadku.