Piranha
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Wrzesień 2010
- Postów
- 4 273
bettsie, mi owulka zawsze wypadała 24h po pozytywnym teście ale w dniu spodziewanego pozytywa trzeba robić testy dość często (np. co 4h) by określić mniej więcej godzinę piku LH. Równie dobrze ten duński test mógł wyjść pozytywny już w nocy albo wczoraj wieczorem. Gdy znasz mniej więcej moment piku LH i np. wiesz, że u Ciebie owulka jest po 24h od piku to odliczasz 36 godzin od pozytywnego testu i wtedy jeden strzał "O+12". Najlepiej jednak dołączyć do tego obserwację śluzu i szyjki oraz mierzyć pH - w okolicy O+12 śluz zacznie się zmieniać na lepki i gęsty (nieciągnący się), szyjka zacznie robić się twarda a pH powinno zlecieć mocno w dół - bez tych obserwacji i bez świadomości kiedy był dokładnie pik LH to chyba nie zaryzykowałabym z O+12 w tym cyklu :-) Dużo zdrówka dla M! ...jedyny plus jest taki, że jak ma gorączkę to nie służy to męskim plemnikom ;-)
Ostatnia edycja: