reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

reklama
dziewczynki my oczywiście marzymy o chłopcu..ale to tylko marzenia :-) a cieszyć bedziemy się z każdego bobaska jakiego nam los da....w metody planowania płci wierze połowicznie, jest tyle elementów zakłócających cykl kobiety....ale jak bedzie dziewczynka to bedzie ukochana Gabrysia Łucja, a jak chłopczyk to imienia nie mamy...jakos mało wierze, ze akurat mógł nam się udać
 
Jarzebinka puk puk...rozumiem że tak intensywnie serdu****esz i nie masz czasu :-D:tak:;-):-)

ha, ha, ha..... :laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2:

terminy w pracy troszke gonią i kilka spraw musiałam zamknąć do 30 listopada, ale już wszystko ok, więc jestem ...... :tak::-D:tak:

a co do przyjemnych wieczorków, to dzisiaj M coś planuje więc napewno będzie przyjemnie ...... :tak:

a z innej beczki, to w środę M pomalował małego pokoik, jutro teściu przywiezie mebelki i będziemu meblować pokoik, zamówiłam na Allegro kilka fajnych bajerów do ozdoby, więc jak wszystko dotrze to chyba wyjdzie całkiem, całkiem :tak: a mam pytanie, czy osobiście spotkałyście sie z tymi naklejkami na ścianę i faktycznie trzymają sie ściany ???? :sorry:
 
Jarzebinka , tak trzymaja się ściany ...my mamy takie z bajki Auta i są fajne , mozna przeklejac jak chcesz zmienic miejsce sama byłam zaskoczona bo nie bardzo wierzyłam ...no zakładam ze to takie :)
 
Witajcie kochane i jakże wytrwałe staraczki :-D

pixella ja też połowicznie wieżę w teorię o planowaniu płci ale jak to mówią tonący brzytwy się chwyta . Ja w każdym bądź razie starałam się zmienić dietę , poprzez monitoring trafiliśmy w owulkę no i było u mnie bez orgazmu i w pozycji która jest polecana na chłopca . Nie wiem czy pomogłam tym mojemu synkowi czy i tak Bóg teraz by nam go dał ale cieszę się że prubowałam bo warto było :tak: a co do płci to u mnie właśnie w 13tyg ciąży ginekolog zasugerował że może to być chłopiec bo już mu coś tam rosło ale nikomu o tym nie mówiłam bo prawdopodobieństwo pomyłki było BARDZO duże . Po prostu ja wiedziałam i czekałam na potwierdzenie do połówkowego . Teraz potwierdziło to niezależnie 4 różnych lekarzy więc chyba mogę już być pewna że to jednak Maciuś :tak::-)
Jarzebinka to czekamy na zdjęcia pokoiku Twojego synka i trzymam kciuki za plan męża ;-)
Aniu córcia chyba będzie małym uparciuszkiem . Chyba my wszystkie nie możemy się doczekać kiedy się pojawi .:-)
Medio po córeczce Ani będziemy niecierpliwie wypatrywać pojawienia się Twojego Karolka :-)
U mnie mniej więcej ok. W środę miałam skok ciśnienia na 170/100 myślałam że wyląduję w szpitalu ale na szczęście spadło i już jest w porządku , mam nadzieję że następny skok będę mieć już po porodzie wtedy mogłabym wziąść mocniejsze leki i z głowy . Wczoraj byłam u gina (bez usg) i wydaje się być wszystko na swoim miejscu , kolejną wizytę tym razem z usg mam 20 grudnia .
Pozdrawiam Was wszystkie , podziwiam wsparcie jakiego sobie udzielacie i życzę sukcesów :tak:
 
Wita,
prawda jest jednak okrutna.
Nie mozna zaplanowac płci. Plemniki jeszcze zanim sie przystosują do srodowiska, to mija 6 godzin.
Potem jajeczko tworzy tzw. wzgórek przyjęcia, a jest tam wielusio plemnikow. I ten jeden tylko moze wepchnac te swoja glowke.....:szok:
Wika
No proszę...następna....a te wszystkie kobietki którym sie udało to co...? przypadek? To ja miałam trzy przypadki....a tak w ogóle to nie wiem skąd ta teoria, ale ja juz przeczytałam wiele i czegos takiego nie słyszałam, a nawet jeśli tak jest to nie obala to naszej teorii......

Ja też nie do końca wierzę że można zaplanować płeć. Mam dwie koleżanki, które są zaprzeczeniem teorii o planowaniu płci. Jedna zaszła w ciążę w 28 dc (!) i ma córcię a druga w 10 dc i ma synka. Jak to wytłumaczyć? A są pewne że to było właśnie w tym dniu ponieważ serduszkowały tylko raz w jednym cyklu.
Ale cóż, sama próbuję metody na dziewczynkę bo kto wie....
Moja teściowa ma działkę na wsi i sąsiad "zza płotu" ciągle głosi swoją teorię, że aby była dziewczynka to trzeba ją robić pod brzeziną a chłopaka pod dębiną i mówi to całkiem serio.:-D
Po pierwsze nie liczy się dzień serduszkowania tylko dzień kiedy się miało owulkę a to na 100% potwierdza monitoring, więc jesli one tego nie miały to nie ma tu o czym mówić, a po drugie to powtórzę poo raz setny TO NIE JEST METODA NA 100%, my tylko sobie pomagamy żeby zwiększyć szanse i są pary które mają córce zrobine w owulkę......
Jesli jeszcze ktoś napisze że nie mozna zaplanowac płci to zaraz tu urodzę!!!!:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:. Ja wiem że można w 80 paru procentach i pod warukiem że nie ma innych problemów z zajściem w ciąże i cykle sa w miare regularne. Dziewczyny mam nadzieję że to potwierdzicie i wtedy zakładamy nowy wątek pt" udało nam się zaplanowac dziewczynkę"
 
Ja też nie do końca wierzę że można zaplanować płeć. Mam dwie koleżanki, które są zaprzeczeniem teorii o planowaniu płci. Jedna zaszła w ciążę w 28 dc (!) i ma córcię a druga w 10 dc i ma synka. Jak to wytłumaczyć? A są pewne że to było właśnie w tym dniu ponieważ serduszkowały tylko raz w jednym cyklu.
.

Indygo- moim skromnym zdaniem to ze kolezance urodzil sie synek splodzony w 10 dniu cyklu mozna wytlumaczyc chociazby w taki sposob ze są pary ktore plodzic bedą albo same corki albo samych synów. Faktem jest ze takich par jest jakis malusienki procent ale zdarza sie to wiec moze twoja kolezanka i jej partner są na to przykladem.
Anufifi- dobrze przeczytalam ze macie naklejki na sciane z bajki autka?
Kochana daj mi namiary gdzie kupilas moje dziecko nalogowo oglada te bajkę nosi koszulki z autkami...ma serie samochodzikow z tej bajki..hehhehehe
I dodac musze ze on ma zaledwie 2lata :)
jakies tam Smerfy juz go nie kręcą:-D:-D:-D:-D
mama 65- dzieki za opinię ale ja podobnie jak dziewczyny bede walczyc o marzenia w postaci coreczki. jesli Pan Bog zechce inaczej to bede miala drugie przystojniaka w domu. Synowie są też Boscy...zwlaszcza jak dorosną, sa wysocy..heheh bedą nosic moje siatki z zakupami :)
kOCHANE milego dnia
U nas dzis pieknie i slonecznie
http://djesarie.info/Emo/emoty_duze/rozne/balon.gif
 
dziewczynki my oczywiście marzymy o chłopcu..ale to tylko marzenia :-) a cieszyć bedziemy się z każdego bobaska jakiego nam los da....w metody planowania płci wierze połowicznie, jest tyle elementów zakłócających cykl kobiety....ale jak bedzie dziewczynka to bedzie ukochana Gabrysia Łucja, a jak chłopczyk to imienia nie mamy...jakos mało wierze, ze akurat mógł nam się udać
No i bardzo słuszne podejście....ja też długo nie wierzyłam i się nie nastawiałam a najświętsze słowa to te że sa elementy zakłócające cykl i dlatego bez monitoringu to troszke strzelanie w ciemno. Ja tak miałam w styczniu. Przyszedł 11dc cyklu i chciałam serduchować....wiadomo na dziewczynke...ale patrze na śluz a tam mnie zalewa, zaraz zrobiłam test owulacyjny i dwie grube krechy jak nic.... i jak wtedy bym serduchowała to bym miała 3 syna jak malowanie i co..? I wtedy bym musiała tu wejść i powiedzieć że nie mozna zaplanować płci bo ja serduchowałam w 11dc 3 dni przed owulką i mam syna.....tylko nigdzie bym nie dodała że owulka mi się przesunęła....a może io nawet tego mogłam nie zauważyc....

Z tych wszystkich emocji nie zdązyłam się przywitac.....dzień dobry Kobietki i miłego dzionka. Ja nadal w dwupaku - dzień 3 i dzis czuję sie o niebo lepiej jak wczoraj,,,,
 
reklama
Ania nawet nie wiesz jak bardzo chciala bym zapisac sie na taka liste mam ktorym sie udalo :))))
I wierze ze tak sie stanie...a jak nie...to bede w wątku NAJSZCZESLIWSZE MAMY ŚWIATA :):-D:-D:-D
Ja tam uważam że jak się za to porządnie zabierze i ma się cierpliwośc tak jak Agnieszka to musi sie udać ( choc zawsze mamy te kilka procent o których trzeba pamiętać). Ja jakbym się teraz miała starać to na pewno zaczęłabym od monitoringu.
Zresztą mam nadzieję że Aga i Anufifi beda miały córcie i wtedy to już niech tylko ktos próbuje nam zarzuciac że my to jakies przypadki.....
Czarodziejko jak Ty się do tego weźmiesz tak solidnie to tez sie uda.....trzyamam za was wszystkie mocno kciuki i mam nadzieje że jednak załozymy moja listę...... :-):-):-):-D:-D:-D:tak::tak::tak::tak:
 
Do góry