Ciężko mi odpoczywać jak tyle rzeczy jest do zrobienia przed porodem. Ja akurat mogłam odpocząć na początku bo mój 3 latek nie był tak zajmujący. Teraz obawiam się jak przyjmie brata, bo jednak był cały czas oczkiem w głowie, długo był przy piersi, spał z nami. Nawet próbowaliśmy go dać trochę do przedszkola ale się nie przyjął, dramat był każdego dnia, ja go wycofałam bo nie mogłam już dłużej, codziennie płacz, w domu, aucie, tam szarpanina, bez sensu to było... dojazdy dla mnie męczące, nie wiem jak dałabym radę gdyby pojawił się maluszek to zorganizować.Ojej no to współczuje. Powinnaś więcej odpoczywać, ale jak tu odpoczywać jak się trzeba zająć starszymi dziećmi.. pierwsza ciąża to takie błogie lenistwo, tęsknię za tym. W tej ciąży nie mam czasu totalnie na nic z 2 latkiem w domu. Ja się czuje trochę lepiej niż na samym początku, ale mdłości dalej są, okropny ból piersi, ból podbrzusza od dźwigania starszego.. noo życie mi oddało, przy synku czułam się rewelacyjnie i nie miałam nawet pół objawu, a w tej mam wszystko. No cóż trzeba przetrwać, jedynie zadziwia mnie jak szybko ten czas leci w drugiej ciąży. Zaraz zaczynam 11 tydzień, a mam wrażenie, że wczoraj się dowiedziałam o ciąży
Twoje nasilone objawy mogą wskazywać na dziewczynkę. Trzymamy zatem kciuki pozdrawiam i daj znać co z wynikiem