Mój też się tylko na dwa dni miesiącu się zmotywował, ale na szczęście na witaminy przystał i dietę miał bardzo dziewczynkowa, ale to z własnej woli, bo akurat bardzo lubił tak jeść. Ciągle nabiał. Ale odstawić mu cole to niewykonalne, mi zresztą też. Ja mam wszystko odcukrzone, więc trochę oszukuje organizm, bo bym zwariowała, jak wokół tyle dobrych rzeczy.Ja mojego nie zmuszę do odstawienia, nie ma szans... zreszta moj to by chciał 3 chłopca. Generalnie kombinowanie jest po mojej stronie
reklama
PragneSyna
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 5 Luty 2020
- Postów
- 111
Udało się test zrobiłam przed chwilą wcześniej nie testowałam bo nie było zadnych objawów a spełniający okres to u mnie norma jajku jaka jestem szczęśliwa. Byłam caly czas nastawiona że nie udało sie. W ubiegłym cyklu cały czas myślałam czy uda się, szukałam objawów. W dwie ciążę zaszlam w pierwszych cyklach starań to dlaczego teraz miało by byc inaczej. Takie były myśli. A teraz przy staraniach o 3 negatywny test dobił mnie..... Pierwszy cykl nie udany to przeciez drugi tez nie. Nie myślałam w ogóle. A dzis myślę zaryzykuje. Przynajmniej bede wiedzieć na czym stoję
Załączniki
Hanciaaq
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Lipiec 2019
- Postów
- 196
GratulacjeUdało się test zrobiłam przed chwilą wcześniej nie testowałam bo nie było zadnych objawów a spełniający okres to u mnie norma jajku jaka jestem szczęśliwa. Byłam caly czas nastawiona że nie udało sie. W ubiegłym cyklu cały czas myślałam czy uda się, szukałam objawów. W dwie ciążę zaszlam w pierwszych cyklach starań to dlaczego teraz miało by byc inaczej. Takie były myśli. A teraz przy staraniach o 3 negatywny test dobił mnie..... Pierwszy cykl nie udany to przeciez drugi tez nie. Nie myślałam w ogóle. A dzis myślę zaryzykuje. Przynajmniej bede wiedzieć na czym stoję
wow wow wow gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! szczesliwy dzien!Udało się test zrobiłam przed chwilą wcześniej nie testowałam bo nie było zadnych objawów a spełniający okres to u mnie norma jajku jaka jestem szczęśliwa. Byłam caly czas nastawiona że nie udało sie. W ubiegłym cyklu cały czas myślałam czy uda się, szukałam objawów. W dwie ciążę zaszlam w pierwszych cyklach starań to dlaczego teraz miało by byc inaczej. Takie były myśli. A teraz przy staraniach o 3 negatywny test dobił mnie..... Pierwszy cykl nie udany to przeciez drugi tez nie. Nie myślałam w ogóle. A dzis myślę zaryzykuje. Przynajmniej bede wiedzieć na czym stoję
Gratulacje zdrowej i spokojnej ciążyUdało się test zrobiłam przed chwilą wcześniej nie testowałam bo nie było zadnych objawów a spełniający okres to u mnie norma jajku jaka jestem szczęśliwa. Byłam caly czas nastawiona że nie udało sie. W ubiegłym cyklu cały czas myślałam czy uda się, szukałam objawów. W dwie ciążę zaszlam w pierwszych cyklach starań to dlaczego teraz miało by byc inaczej. Takie były myśli. A teraz przy staraniach o 3 negatywny test dobił mnie..... Pierwszy cykl nie udany to przeciez drugi tez nie. Nie myślałam w ogóle. A dzis myślę zaryzykuje. Przynajmniej bede wiedzieć na czym stoję
Dzej.zi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Sierpień 2020
- Postów
- 939
Gratulacje, zapraszamy na czerwcowe mamy [emoji85]
Udało się[emoji2] test zrobiłam przed chwilą[emoji85] wcześniej nie testowałam bo nie było zadnych objawów a spełniający okres to u mnie norma[emoji86] jajku jaka jestem szczęśliwa. Byłam caly czas nastawiona że nie udało sie. W ubiegłym cyklu cały czas myślałam czy uda się, szukałam objawów. W dwie ciążę zaszlam w pierwszych cyklach starań to dlaczego teraz miało by byc inaczej. Takie były myśli. A teraz przy staraniach o 3 negatywny test dobił mnie..... Pierwszy cykl nie udany to przeciez drugi tez nie. Nie myślałam w ogóle. A dzis myślę zaryzykuje. Przynajmniej bede wiedzieć na czym stoję[emoji2][emoji2][emoji2][emoji2][emoji2]
Mecenasowa27
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Lipiec 2017
- Postów
- 2 618
o kurczę jak piękne kreseczki super gratulacje kochana tak bardzo cieszę się razem z Tobą trzymałas nas tu w niecierpliwości nie pisząc nic A jak się czujesz? Jakieś objawy masz czy nic ? No i oczywiście życzę byście zdrowo rosły z maluszkiemUdało się test zrobiłam przed chwilą wcześniej nie testowałam bo nie było zadnych objawów a spełniający okres to u mnie norma jajku jaka jestem szczęśliwa. Byłam caly czas nastawiona że nie udało sie. W ubiegłym cyklu cały czas myślałam czy uda się, szukałam objawów. W dwie ciążę zaszlam w pierwszych cyklach starań to dlaczego teraz miało by byc inaczej. Takie były myśli. A teraz przy staraniach o 3 negatywny test dobił mnie..... Pierwszy cykl nie udany to przeciez drugi tez nie. Nie myślałam w ogóle. A dzis myślę zaryzykuje. Przynajmniej bede wiedzieć na czym stoję
U mnie te, właśnie 3 cykl starań oo odstawieniu tabletek. tak jak już wcześniej pisałam ale widmo może nie pamiętacie bo trochę nas tu pisze... ten cykl w ogóle mam podejście olewajace bo teraz jak teoretycznie powinnam mieć dni płodne to mam nocki i brak możliwości na Przytulanki z mezem. Weekend był dla intensywny jeśli chodzi o amory ale i tak wątpię żeby coś tam dało radę przetrwać do owulacji jeśli ta wogole była. Ostatnie dwa cykle czułam przy owulacji pobolewanie jajnika. Teraz od niedzieli kilka a może u kilkanaście razy w ciągu dnia czuje pobolewanie podbrzusza jak na okres. Wcześniej myślałam że to po sobotnich przytulankach bo raz było dość doglebnie ale chyba by już brzuch przestał pobolewac? Także jak dostanę okres a pewnie tak będzie to będę musiała chyba w końcu zapisać się do gina żeby sprawdził w ogóle jak u mnie sytuacja się ma po odstawieniu tabletek i czy w ogóle nie ma żadnych przeciwwskazań do starań trochę te pobolewanie mnie martwi
PragneSyna
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 5 Luty 2020
- Postów
- 111
Ja nie mam w ogóle objawów. W ubiegłym tyg pobolewał mnie brzuch na dole ale bylam przekonana że to na okres. Ja ten cykl podchodziłam w ten sposób że uda sie to uda,nie to nie. Patrzyłam juz nawet ile testów owu mi zostało, kupiłam podpaski...... Az dzisiaj kupiłam test zeby zobaczyć czy będa te dwie krechy czy nie (praktycznie zaraz robiły sie 2, nie musiałam czekać 5 min tak jak jest napisane na ulotce aby odczytać wynik) i ta radość więc bądź dobrej myśli. Często psychika tez utrudnia zajście. Jak się za bardzo spina to wtedy nie wychodzi. Ja ten cykl brałam w ten sposób ze uda sie to uda nie to następny miesiąc będę testowac. I akurat udało się. A poprzedni to po przytulankach codziennie myślałam czy sie udało a nawet bylam przekonana ze sie udalo bo dwie poprzednie ciążę za pierwszym podejsciem. I byl szok jak zobaczyłam 1 kreche. Patrzyłam i patrzyłam pod różnym kontem bo moze akurat zobaczę chociaż cień drugiej kreski. A tu nic więc czekaj na termin spodziewanego okresu i zrób test odpuscilas wiec pewnie tez udało sięo kurczę jak piękne kreseczki super gratulacje kochana tak bardzo cieszę się razem z Tobą trzymałas nas tu w niecierpliwości nie pisząc nic A jak się czujesz? Jakieś objawy masz czy nic ? No i oczywiście życzę byście zdrowo rosły z maluszkiem
U mnie te, właśnie 3 cykl starań oo odstawieniu tabletek. tak jak już wcześniej pisałam ale widmo może nie pamiętacie bo trochę nas tu pisze... ten cykl w ogóle mam podejście olewajace bo teraz jak teoretycznie powinnam mieć dni płodne to mam nocki i brak możliwości na Przytulanki z mezem. Weekend był dla intensywny jeśli chodzi o amory ale i tak wątpię żeby coś tam dało radę przetrwać do owulacji jeśli ta wogole była. Ostatnie dwa cykle czułam przy owulacji pobolewanie jajnika. Teraz od niedzieli kilka a może u kilkanaście razy w ciągu dnia czuje pobolewanie podbrzusza jak na okres. Wcześniej myślałam że to po sobotnich przytulankach bo raz było dość doglebnie ale chyba by już brzuch przestał pobolewac? Także jak dostanę okres a pewnie tak będzie to będę musiała chyba w końcu zapisać się do gina żeby sprawdził w ogóle jak u mnie sytuacja się ma po odstawieniu tabletek i czy w ogóle nie ma żadnych przeciwwskazań do starań trochę te pobolewanie mnie martwi
Ostatnia edycja:
Mecenasowa27
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Lipiec 2017
- Postów
- 2 618
wątpię by się udało znając moje szczęście ale nadzieja zawsze jest miło mi czytać co piszeszJa nie mam w ogóle objawów. W ubiegłym tyg pobolewał mnie brzuch na dole ale bylam przekonana że to na okres. Ja ten cykl podchodziłam w ten sposób że uda sie to uda,nie to nie. Patrzyłam juz nawet ile testów owu mi zostało, kupiłam podpaski...... Az dzisiaj kupiłam test zeby zobaczyć czy będa te dwie krechy czy nie (praktycznie zaraz robiły sie 2, nie musiałam czekać 5 min tak jak jest napisane na ulotce aby odczytać wynik) i ta radość więc bądź dobrej myśli. Często psychika tez utrudnia zajście. Jak się za bardzo spina to wtedy nie wychodzi. Ja ten cykl brałam w ten sposób ze uda sie to uda nie to następny miesiąc będę testowac. I akurat udało się. A poprzedni to po przytulankach codziennie myślałam czy sie udało a nawet bylam przekonana ze sie udalo bo dwie poprzednie ciążę za pierwszym podejsciem. I byl szok jak zobaczyłam 1 kreche. Patrzyłam i patrzyłam pod różnym kontem bo moze akurat zobaczę chociaż cień drugiej kreski. A tu nic więc czekaj na termin spodziewanego okresu i zrób test odpuscilas wiec pewnie tez udało się
reklama
Anulka0207
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 23 Lipiec 2020
- Postów
- 134
Cudownie gratulacjeUdało się test zrobiłam przed chwilą wcześniej nie testowałam bo nie było zadnych objawów a spełniający okres to u mnie norma jajku jaka jestem szczęśliwa. Byłam caly czas nastawiona że nie udało sie. W ubiegłym cyklu cały czas myślałam czy uda się, szukałam objawów. W dwie ciążę zaszlam w pierwszych cyklach starań to dlaczego teraz miało by byc inaczej. Takie były myśli. A teraz przy staraniach o 3 negatywny test dobił mnie..... Pierwszy cykl nie udany to przeciez drugi tez nie. Nie myślałam w ogóle. A dzis myślę zaryzykuje. Przynajmniej bede wiedzieć na czym stoję
Podziel się: