belle81 tak właśnie jesteśmy ziomalkami z tego samego miasta [emoji3]
Właśnie ja też miałam podobnie. Myślałam że to syn i już miałam imię dla niego. Prosiłam nawet mojego ginekologa o nie mówienie nic o plci bo miałam pewność, że chłopiec się urodzi. Natomiast tu taka niespodzianka. Chciałabym , żeby każda mama miała być tak zaskoczona. Chociaż wiem, że ta loteria nie zawsze daje ta wymarzona nagrode.
Ja czasami z sentymentu podczytuje bo 2 lata temu tu byłam, a teraz 36 tc, mam dwóch synów i będzie córka ale tak samo ja Ty mieliśmy już imię dla syna i wszystkim od początku mówiłam że syn. Jak gin powiedział że córka to mówię ze to niemożliwe, zdziwiony spytal dlaczego, to mu powiedziałem że mój M nie robi corek[emoji6] odpowiedział" co Ty tam wiesz "
Tak jak u Ciebie bez planowania bo po poronieniu marzyłam o dziecku bez względu na płeć.