Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

[Paulina0308]

elisse Teraz chce działać na dziewczynkę, aż do momentu gdy na teście owu wyjdą mi dwie kreski, nie wiem czy to dobry pomysł ale spróbouję. Z tym, że do tej pory u mnie wogóle owulacji nie było, więc ogólnie to czekam też na tą owulację w końcu. I też już mam chwilę, że te minerały i to wszystko to o kant d**y potłuc. Że ta płeć już jest z góry ustalona..

Airfix Za Ciebie trzymam chyba mocniej kciuki niż za Ciebie, bo do maja przyszłeg roku to tyyyle czasu

PannaMyszka Jej nie wiem co dzisiaj musisz czuć, ja bym chyba zwariowała z tej niepewności baaaaaardzo mocno trzymam kciuki za wymarzoną dziewczynkę &&&&

 

[PannaMyszka]

No więc kochane z ogromną radością i nieocenionym szczęściem melduję że intuicja mnie po raz kolejny nie zawiodła i pod sercem noszę kolejnego synka siurak jak stąd do Paryża, wszystko ok, malec waży 220 g i ma 15,8 cm Jedyne co to na pewno padła decyzja o cc...tylna ściana macicy tam gdzie znajdował się guz nie wygląda najlepiej, i lekarz ma obawy czy wytrzyma do porodu i sam poród...

 

[Aga30+]

PannaMyszka gratuluję synka! Też bym chciała

 

[Airfix]

PannaMyszka Oj ależ Ty masz intuicję czyli dieta i te inne cuda u Ciebie zawiodły? Będę trzymać kciuki oby wszystko skończyło się szczęśliwie ,obyś dotrwala do porodu bez żadnych komplikacji &&&&

 

[elisse]

Paulina trzymam kciuki za owulację

Panna Myszka gratuluję synka nieciekawie z tą macicą. Najważniejsze, by maluszek zdrowy był.

 

[Paulina0308]

PannaMyszka kurcze a masz może jakieś podejrzenia co przyczyniło się do synka? W jakie dni serduchowaliście i czy codziennie czy co 2 dzień? a pierwsza ciąża też była przez cc? I mimo wszystko wielkie gratulacje, ważne że maluszek jest zdrowy

 

[PannaMyszka]

PannaMyszka Oj ależ Ty masz intuicję czyli dieta i te inne cuda u Ciebie zawiodły? Będę trzymać kciuki oby wszystko skończyło się szczęśliwie ,obyś dotrwala do porodu bez żadnych komplikacji &&&&

Airfix dieta dietą, ale jedyną rzeczą której powiedziałam że nie zrobię, było zbijanie testosteronu u mojego męża. Ma on wysoki testosteron, i nie chciałam go zbijać. Widocznie Bóg stwierdził że będę lepszą mamą chłopców, kto wie co by było gdybym odpuściła te wszystkie rzecz, badania, hormony,ph, zakwaszania, minerały i tak dalej. Ja uważam że każdemu jest coś odgórnie pisane, nic nie dzieje się bez powodu. Jestem szczęśliwa że udało nam się w ogóle mieć jeszcze jedno dziecko

PannaMyszka kurcze a masz może jakieś podejrzenia co przyczyniło się do synka? W jakie dni serduchowaliście i czy codziennie czy co 2 dzień? a pierwsza ciąża też była przez cc?

Serduszkowaliśmy codziennie, ostatnie było 2,5 dnia przed owu.

 

[Paulina0308]

PannaMyszka a zakwaszalas sie jakiś Sylk czy coś podobnego? Z tego co wiem to był tu ktoś to też miał hormony na chłopca (zarówno hormony kobiety jak i mężczyzny były typowe na chłopca) a okazało się, że w brzusku mieszka dziewczynka, także bezsensu to wszystko, bo chyba będzie co ma być.

Chyba odpuszczę to wszystko bo naprawdę nie ma reguły, będzie co ma być. Może blokuje mnie właśnie ten stres o ta konkretna płeć i dlatego nie zachodzę w ciąże..

 

[PannaMyszka]

PannaMyszka a zakwaszalas sie jakiś Sylk czy coś podobnego? Z tego co wiem to był tu ktoś to też miał hormony na chłopca (zarówno hormony kobiety jak i mężczyzny były typowe na chłopca) a okazało się, że w brzusku mieszka dziewczynka, także bezsensu to wszystko, bo chyba będzie co ma być.

Chyba odpuszczę to wszystko bo naprawdę nie ma reguły, będzie co ma być. Może blokuje mnie właśnie ten stres o ta konkretna płeć i dlatego nie zachodzę w ciąże..

w 9dc zastosowałam Rephresha, przed <3 i po był sylk. U mnie hormony były dziewczynkowe

 

[Airfix]

PannaMyszka Mój mąż też ma wysoki testosteron Ale i wysoki estradiol. U nich rodzinny jest ten testosteron,brat jego ma dwie córki. My przed synkiem staraliśmy się też codziennie przez kilka miesiecy,a to dodatkowo podnosi testosteron o czym nie wiedziałam. Ale i diete maz miał taka która podnosi testosteron i zwiększa sód i potas-efekt taki ze ma nadciśnienie i już był w szpitalu z podejrzeniem zawału mając 28lat. Moja dieta wtedy również była chlopieca. Teraz mój mąż jest i tak na diecie odciazajacej serce więc unika akurat tego co na chłopca się je. Sód i potas zredukowany do minimum bo miał powyżej normy. Zobaczymy co wyjdzie bo oczywiście ile się da to go kontroluje ale facet zawsze podjadac będzie A potem umiera bo ciśnienie,bo glowa boli.