Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

[maran-atha]

Tynka a Ty kiedy testujesz? Trzymam kciuki za piekne dwie krechy
Aga i u Ciebie zacisksm &&&& za nowy cykl. Ja bralam wiesiolka bo to jeden z suplementow poprawiajacych jakosc sluzu szyjkowego (polecany na syna). Trzeba go brac tylko do owulacji, po owulacji odstawiamy bo moze powodować mikroskurcze macicy i utrudniac zagniezdzenie, powodzenia &&&&

 

[92Tynka92]

Maran będę testować 7 lub 8 to będzie 10/11 dzień po owulacji więc jeśli się udalo to myślę ze juz cień cienia powinnam zobaczyć. Która testuje następna?

 

[Aga30+]

Maran-atha właśnie go dzisiaj zakupiłam jak również Inofem. Właśnie moje cykle owulacyjne były bardzo krótkie tylko przez jeden dzień miałam śluz i był bardzo skąpy i wodnisty. Zobaczymy co z tego będzie. 15 września idę do ginekologa, wizyta przypada w dzień owulacji poproszę ją o usg może mi powie czy jest pęcherzyk czy w ogóle jest owulacja.

 

[maran-atha]

Aga no to na ten sluz oprócz wiesiolka mozesz tez brac robbitusin on poprawia jakość sluzu i podwyzsza ph i co bardzo wazne pij duzo wody najlepiej z cytryna, nawodniony organizm bedzie produkowal wiecej sluzu a cytryna tez podnosi ph w cyklu w ktorym mi sie udalo tez bylam ubginekologa sprawdzic co z moim polipem i gin mi mowil wowczas, ze jest pecherzyk i owulacji powinna wystapiccdo 2 dni to bylo w sobote a owu byla z niedzieli na poniedzialek powodzenia

 

[Aga30+]

92Tynka92 trzymam &&&&. Te oczekiwanie jest najgorsze.

 

[iweet84]

magic zaczynam odliczać u Ciebie też tak zleci szybciutko zobaczysz

tynka lekarz nakazał mi dotrwać tym razem do 36tc (syna urodziłam w 35tc). od wczoraj mam już ciążę donoszoną i strasznie się cieszę że tym razem nie będe miała wcześniaka. lekarz zapisał mnie na wizytę 8 września ale stwierdził że nie robi sobie nadziei że się spotkamy ciekawe czy dotrwam hehe pewnie tym razem przenoszę kciuki trzymam za testowanie

 

[Akuku]

Iweet ja kazde dziecko rodzilam wczesniej od poprzedniego.. tzn do 3 ciazy.. ala 4 i urodzila sie dookladnie w dniu terminu..a skurcze meczyly mnie od 34 tc codziennie po kilka godzin..byly regularne a ja pewna ze urodze wczesniej. Jak widac roznie bywa.
Co prawda u mnie wszyscy donoszeni bo Alex 40+1
Viki 39+2
Emil 38+3

 

[iweet84]

akuku wiem że każda ciąża jest inna i jak widać tym razem ciąża moja będzie donoszona, a bardzo się bałam że znowu urodzę przedwcześnie. z synem myślałam że urodzę po terminie a urodziłam 5 tygodni przed, kompletnie byłam nie przygotowana, ani torba nie spakowana, dużo rzeczy nie kupione. teraz od miesiąca torba spakowana a śmieje się że pewnie urodzę po terminie.

maggie kate maran a jak tam u Was?

 

[maggie2205]

Iweet mój lekarz na wizytce w poniedziałek powiedział ze w przeciągu paru dni nic sie nie wydarzy, ale zapewnił że do terminu 12, 13 września urodzę. Skurcze mniejsze lub większe mam od dwóch tygodni ale znając moją żelazną szyjkę nieprędko sie coś ruszy ..

 

[maran-atha]

Iweet u mnie tez poki co ok. Czasem brzuch sie spina zwlaszcza jak wiecej pochodze no i wowczas tez kluje w szyjce, torby jeszcze nie spakowalam, chce to zrobic w polowie wrzesnia, tym niepakowaniem zaklinam rzeczywistosc by malutka nie chciala za szybko wyjsc bo czekamy na babcie do 25 wrzesnia. W pierwszej ciazy torbe spakowalam w 34tc urodzilam w 42tc w drugiej spakowalam sie ok 36tc a Maja urodzila sie 2 dni po terminie, teraz poki co czekam z pakowaniem... jakie duze moje dziecie to nie wiem bo ostatnie usg mialam w 22tc to polowkowe...