Hejka! Nie miałam kiedy wczoraj do Was zajrzeć, byliśmy z dziećmi na mieście i przy okazji wyszalały się w Kinderplanecie :-) Oczywiście standardowo nie nadrobiłam Was bo bardzo płodne w posty jesteście :-) Niestety teraz ja zaraziłam się od dzieci więc od rana lekki katar i ból gardła, moja super odporność spadła do odporności dziecka bo M jakoś nigdy się nie zaraża :-) (niestety za mało wychodzę z domu ....czego mi ogromnie brakuje).
czarna, 1 plaster Evry zawiera 6 mg norelgestrominu i 600 µg etynyloestradiolu, uwalnia do organizmu 203 µg norelgestrominu i 33,9 etynyloestradiolu w ciągu 24 h. Może spróbuj z czymś o mniejszej dawce hormonów i nieco innym składzie, np. 1 tabletka wspomnianego Logestu zawiera tylko 0,075 mg gestodenu i 0,02 mg etynylestradiolu.
Nuuuśka, ale jeśli endo będzie miało już np. 5-6 mm to będzie to dobry znak

W 9 dc może się już pojawić pęcherzyk dominujący ...choć przy obniżaniu FSH Estrofemem duże prawdopodobieństwo, że jeszcze go nie będzie.
Vivienka, niestety kompletnie nie znam się na homeopatii ;-) Wild Yam "podnosi" (o czym poniżej ;-)) poziom progesteronu a nie estrogenu. Źródłem fitoestrogenów jest np. Dzięgiel chiński - Dong Quai. Mięso i ryby to też wysokoproteinowe produkty :-)
Elle, znalazłam coś dla Ciebie bo pytałaś o Wild Yam:
Wyniki studiów nad substancją są konfliktowe. Te w laboratoryjnych warunkach wskazały, że zawiera diosgenin, który przekształcić się może w progesteron. W ludzkim ciele jednak taka reakcja nie może mieć miejsca (brak potrzebnych enzymów). Badania ujawniły, że dziki yam nie ma wpływu na produkcję progesteronu. Istnieją kremy z tym środkiem twierdzące, że zawierają "naturalny progesteron" (czyli wyciąg z Wild Yam). Nie ma dowodów, że wcieranie ich w miękkie części ciała może być efektywne. Jakkolwiek może mieć działanie rozluźniające mięśnie i likwidujące stan zapalny. Podawanie progesteronu przez skórę wydaje się być mało pomocne w przypadku niedomogi lutealnej.
gdusia, przypomnij mi proszę swoje wyniki bo moja skleroza ostatnio za bardzo się rozpanoszyła ;-) Niskie FSH nie jest problemem, niskie poziomy są łatwiejsze do stymulacji, to podwyższone FSH świadczy o kłopotach - jest to podobna sytuacja do niedoczynności tarczycy kiedy to organizm podnosi TSH by pobudzić tarczycę do produkcji hormonów a ona źle pracuje i wydziela ich za mało, stąd organizm podnosi TSH jeszcze wyżej, mamy więc wysoki poziom TSH a niski FT4. Podobnie jest z wysokim FSH - organizm poznosi poziom tej gonadotropiny by pobudzić jajniki do pracy a pęcherzyki nie rosną i nie jest wydzielany hamujący wzrostt FSH estrogen, organizm dalej więc podnosi bezskutecznie poziom FSH - dzieje się tak gdy np. wyczerpuje się już rezerwa jajnikowa. Niskie FSH (ale nie za niskie bo poniżej 3 świadczy o niewydolności przysadki) jest więc bardzo dobrym wynikiem.
Elmo, dziękuję kochana. U nas początki były koszmarne, Krzyś był mega zazdrosny, Kaja miała problemy ze snem, nie miałam jak jej uśpić bo Krzyś mi nie pozwalał, jak już zasnęła to wybudzała się czasem już po 5 minutach, synek z zazdrości wpadał w histerie ....oj lekko nie było ale na szczęście jest już dobrze i wierzę, że będzie coraz lepiej. Ucałuj ode mnie swojego małego Królewicza!
Airfix, dużo zdrówka dla syneczka, zima nie wybiła wirusów i szaleją na całego. Słodycze najczęściej na długo podnoszą poziom glukozy, do tego cukier zmniejsza wchłanianie Ca, w diecie dziewczynkowej zalecane są niestety niezdrowe słodziki. Co do diety, tu nie chodzi tylko o pH i wysuszenie śluzu - istotne są jony Ca++ (mają bardzo duże znaczenie w zaplanowaniu dziewczynki). Niestety wapń z suplementów wchłania się dużo gorzej jak z diety. Mięso można jeść tylko białe, wołowina owszem zakwasza ale czerwone mięso (w tym również wieprzowina) podnosi poziom testosteronu.
anias, pewnie M nie da się namówić na badanie po 3 miesiącach ale już bez przerywania wspomagaczy i Guajazylu (by zobaczyć na ile pomagają)? :-) Oczywiście będę mocno trzymać kciuki byś za 3 miesiące była już w dwupacku

Faktycznie estradiol masz bardzo niski :-(, może być tak jak pisałam, że Twojej jajniki dają złą odpowiedź na prawidłowy poziom FSH i trzeba podnieść ten poziom przekraczając ich próg wrażliwości. Oczywiście nie musi tak być, najlepiej pogadać z lekarzem. A z którego dnia cyklu jest ta grubość endometrium 12 mm? Ja bym na Twoim miejscu sprawdziła poziom estradiolu raz jeszcze w 3 dc, potem na 2 dni przed owulką i potem w połowie FL wraz z progesteronem.
Kiraa, czasem nasze organizmy są oporne, zwłaszcza gdy są jakieś zaburzenia metaboliczne (np. niedobór D3 powoduje często niedobór Ca, u Ciebie co prawda poziom D3 jest w porządku ale organizm to skomplikowany łańcuch wzajemnych zależności). U Ciebie i tak będzie córeczka :-), zawalcz po prostu a dziecko (ja bym tak zrobiła).