Mam tylko krótką chwilkę więc będzie w mega skrócie i pośpiechu :-(
Nuuuśka, proponuję dupek i Acard standardowo od 1-2 dpo
anias, wyniki niezłe tylko ten czas upłynniania może być problematyczny, czyli Guajazyl nie pomógł w tej kwestii :-(
Dorcia, pisałaś kiedyś, że brałaś Cilest, Logest ma mniejszą dawkę hormonów (oczywiście skuteczną, potwierdzone przez kilka lat łykania go :-)), ja w żaden sposób nie odczułam jego brania. Ja bym wzięła przez 2-3 miesiące Logest, naprawdę po takiej przerwie jajniki lepiej pracują, to dlatego dziewczyny przez in vitro najczęściej mają antyki w zaleceniach ...edit: właśnie doczytałam, że to był jednak Logest.
ilaczek, testosteron można by jeszcze podciągnąć w górę ale na pewno po dłuższym czasie będzie wyższy

A Twój M ćwiczy coś na wzrost masy mięśniowej (bo to też podnosi testosteron)? Co do Saw Palmetto to ono powstrzymuję zamianę testosteronu na dwuhydrotestosteron (DHT), jakoś nie jest zalecany przy planowaniu synka na in-gender czy genderdreaming a u kobiet zmniejsza niby poziom testosteronu a podnosi prolaktynę, chyba bym nie ryzykowała.
maran-atha, masakra, to musiało być wykańczające, trzymam kciuki by jednak żaden szpitalny wirus Ciebie nie dopadł.
Sprawdziłam przed chwilą na stronie Diagnostyki mój poziom Ca, K i Na (Mg nie sprawdzałam) z czerwca 2011 (Kaja powstała około 3 miesiące później bo 30 września

) i były jak poniżej (wapń był wybitnie dziewczynkowy ;-) a drastyczniejszą dietę stosowałam dopiero przez 3 ostatnie miesiące):
Sód 139 mmol/l (136 - 145)
Potas 4,31 mmol/l (3,50 - 5,10)
Wapń 2,52 mmol/l (2,09 - 2,54)