Jak zaczeliśmy starania z mężem o drugie dziecko, to była chęć posiadania córki- potem już dziecka. I wierzcie mi, że jest bardzo bolesny zarzut napisany przez osobę, że NIC w tej sprawie nie zrobiłam.
Jakoś sobie nie przypominam żebym napisała że planowanie płci jest bez sensu- ale są przypadki, które podważają tą teorię.
Jakoś sobie nie przypominam żebym napisała że planowanie płci jest bez sensu- ale są przypadki, które podważają tą teorię.