mamuśkamimi, dziewczynce sprzyjała ta prawie 3-tygodniowa abstynencja, przeziębienie i brak EWCM, reszta sprzyja wybitnie chłopcu
, szacun za tyle suplementów i dietę. Co do odstępu od owulki to mogło być kilka godzin przed (co byłoby na rękę przy planowaniu synka) a mogło też serduszko trafić prosto w owulację co jest mniej korzystne, mi się wydaje z Twojego opisu, że trafiłaś jeszcze przed owulką :-) A pH było cały czas wysokie? Jak długo pilnowałaś pH bo po owulacji szybko spada? Moim zdaniem szanse na synka bardzo duże, trzymam kochana kciuki i nie mogę się doczekać niebieskich gratulacji po podglądnięciu nuba :-)
Matik, zimne stopy niestety mogą mieć związek z niskim poziomem progesteronu, progesteron rozrzedza krew dzięki czemu łatwiej ona krąży w organizmie, niskie poziomy progesteronu mogą spowodować, że dłonie i stopy będą chłodniejsze. Oczywiście nie musi mieć to związku z hormonami, ja np. mam prawdopodobnie objaw Raynauda, który powoduje nagłe kurczenie się naczyń krwionośnych stóp, powodem tego skurczu może być niska temperatura albo silne emocje.
Polisia, a Ty pilnowałaś by pH nie wzrosło powyżej 5 aż do samej owulacji? Wkładałaś na noc np. tampon limonkowy bądź inaczej zabezpieczałaś się przed skokiem pH? Ja tam zawsze marzyłam o trójce dzieci, to była dla mnie taka idealna liczba :-), niestety życie to zweryfikowało.
Dorcia, masakra jakaś :-(, mam nadzieję, że już lepiej, jak się teraz czujesz? Nie mam pojęcia jak to rozróżnic gdyż nigdy nie miałam ani problemów z nerkami ani bóli porodowych. To jest taki ostry ból czy taki bardziej skurczowy? Jestem pewna, że te problemy niebawem sie skończą a kolejne miesiące Ci te wszystkie nerwy wynagrodzą z nawiązką. Już za 11 dni wielki głaz spadnie Ci z serca, zobaczysz, że z Maleństwem wszystko w porządku i ujrzysz jego małe, bijące serduszko.
Nuuuśka, by warunek owulacji był spełniony to jedna z 3 tempek po owulacji musi być wyższa o minimum 0,2 od najwyższej z 6 tempek przed skokiem, musiałaby zatem jutrzejsza tempka wskoczyć na poziom 36,48 lub oczywiście wyższy, mam przeczucie, że tak będzie
, dzisiejsza tempka ładnie podskoczyła ale startowała z niskiego pułapu więc mogła nie podskoczyć do 36,48 :-) Tak, jeśli była owulka to obstawiam, że była w 17 dc
Z tym progesteronem to miałam na myśli by sprawdzić czy leniwy wzrost tempki po owulki świadczy u Ciebie o niższych poziomach progesteronu czy nie, tak żeby się tym w przyszłości nie stresować :-) ...oczywiście nie będziemy już miały okazji się o tym przekonać bo tempka będzie wysoko przez wiele miesięcy :-) Doczytałam właśnie, że test negatywny, jakoś czuję, że jutrzejsza tempka poszybuje w górę.
lilly78, witaj i rozgość się! :-) Warto sprawdzić podstawowe hormony czyli LH, FSH (od razu ocenisz rezerwę komórek jajowych :-)), estradiol, testosteron, TSH w 3 dc oraz progesteron i prolaktynę w połowie fazy lutealnej.
Annette, te testy nie wykryją piku jeśli w czasie wyrzutu LH nie osiąga poziomu 40 mIU/ml, zazwyczaj w czasie piku LH osiąga poziom 35–60 mIU/ml więc test 40-tka powinien go wykryć, zdarza się jednak, że niektóre kobiety mają niższe poziomy LH w czasie piku, wówczas test o czułości 40 będzie za słaby. Jeśli ktoś ma wysokie poziomy LH to testy 20-tki mogą być za czułe. Owulacja w 8 dc to według mnie trochę za wcześnie.
Po prostu wzielo sie to stad, ze pik pojawil sie nagle na jednym tescie w poludnie, a wieczorem juz test byl negatywny gdzie u mnie przewaznie pik utrzymywal sie minimum 2 dni 
pokrecone to wszystko Ci powiem ! 
a co ! Niech od razu bedzie parka 
chociaż tyle
Nie wiem o co chodzi, czy test zawiódł czy jednak nie było wcześniejszej owulacji?
