Piranha
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Wrzesień 2010
- Postów
- 4 273
Daria, nie wiem od której strony Wrocławia wjeżdżasz ale teraz obwodnicą można dojechać na Bielany Wrocławskie a stamtąd jest bardzo bliziutko i nie wpakujesz się w żadne korki i remonty :-) Ja niedawno co 2 tygodnie z dzieciakami jeździłam 100 km w jedną stronę do teściów (i 100 km z powrotem tego samego dnia), Kaja całą drogę przesypiała a Krzyś miał radochę bo on uwielbia oglądać zmieniający się świat za szybą samochodu. Jakbyś zmieniła zdanie to dam namiary.
Milla, Elmo ma synka :-)
Ana, Krzyś niby dużo chodzi po sklepach typu Biedronka, centrach handlowych, placach zabaw ale jednak to nie to samo co bezpośredni kontakt z dużą grupą dzieci w przedszkolu, koszmarnie boję się zatem łapanych w przedszkolu chorób gdyż katar u dzieci był dla mnie zawsze traumatyczny - Krzyś potwornie płakał przy czyszczeniu noska i nie pozwalał na odtykanie i podawanie leków, była to szarpanina przy której jedna osoba nie dawała rady i krzyk od którego napływały mi łzy do oczu, nie potrafiłam patrzeć jak się męczy. Teraz na szczęście katar u Krzysia nie jest już tak problematyczny i jakoś się z synkiem dogadam ale niestety choróbska są przenoszone na Kaję a z niej też mała histeryczka - bez 5 rąk ani rusz ;-) a niestety nie mam w ciągu dnia żadnej pomocy.
Matik, ciężko powiedzieć przez te luki obserwacyjne i mierzone później tempki, a sprawdzałaś kiedyś jak długo spada LH w Twoim organizmie? Mogło być tak, że pierwszy pik LH był w sobotę albo poniedziałek (a jaki test był w niedzielę?) ale pęcherzyk nie pękł i był drugi pik np. w piątek lub sobotę, po którym doszło do owulacji, owulacja mogła też być wcześniej (np. w środę) ale jednak tempki dość późno od środy wzrosły (dopiero na 4 dzień a skok powinien być do 3 dni po) co mi trochę nie pasuje. Zagadkowy ten cykl a te luki dodatkowo utrudniają interpretację, gdyby testy owu robione były codziennie a tempki mierzone o stałej porze to byłoby może łatwiej (są też luki w obserwacji śluzu i szyjki, do późniejszej owulki pasuje też ta wysoka szyjka z soboty). W każdym razie tempki piękne, bardzo wysokie, nie puszczam kciuków!
Oczy niebieskie, ja czytałam, że główna różnica polega m.in. na kształcie czoła a przede wszystkim tym, że czaszka chłopca jest bardziej "prostokątna" (chodzi o ten zaznaczony na fioletowo obszar, wymiar G jest dłuższy jak wysokość) a dziewczynki bardziej "kwadratowa". Znalazłam zdjęcia Krzysia i Kai z podobnych terminów (różnica 1 tygodnia) i faktycznie się zgadza (chodzi mi o kształt tej zaznaczonej na fioletowo części czaszki), sama zobacz, może coś w tym jest :-)
Zobacz załącznik 581419Zobacz załącznik 581420Zobacz załącznik 581421
klaudia, nie zdążyłam odpisać, żadnej diety dziewczynkowej, tak jak radzą dziewczyny od razu ją odstaw i wcinaj śmiało pomidory :-)
I na koniec 2 zrobione dziś na szybko zdjęcia Kai :-)
Zobacz załącznik 581422Zobacz załącznik 581423
Milla, Elmo ma synka :-)
Ana, Krzyś niby dużo chodzi po sklepach typu Biedronka, centrach handlowych, placach zabaw ale jednak to nie to samo co bezpośredni kontakt z dużą grupą dzieci w przedszkolu, koszmarnie boję się zatem łapanych w przedszkolu chorób gdyż katar u dzieci był dla mnie zawsze traumatyczny - Krzyś potwornie płakał przy czyszczeniu noska i nie pozwalał na odtykanie i podawanie leków, była to szarpanina przy której jedna osoba nie dawała rady i krzyk od którego napływały mi łzy do oczu, nie potrafiłam patrzeć jak się męczy. Teraz na szczęście katar u Krzysia nie jest już tak problematyczny i jakoś się z synkiem dogadam ale niestety choróbska są przenoszone na Kaję a z niej też mała histeryczka - bez 5 rąk ani rusz ;-) a niestety nie mam w ciągu dnia żadnej pomocy.
Matik, ciężko powiedzieć przez te luki obserwacyjne i mierzone później tempki, a sprawdzałaś kiedyś jak długo spada LH w Twoim organizmie? Mogło być tak, że pierwszy pik LH był w sobotę albo poniedziałek (a jaki test był w niedzielę?) ale pęcherzyk nie pękł i był drugi pik np. w piątek lub sobotę, po którym doszło do owulacji, owulacja mogła też być wcześniej (np. w środę) ale jednak tempki dość późno od środy wzrosły (dopiero na 4 dzień a skok powinien być do 3 dni po) co mi trochę nie pasuje. Zagadkowy ten cykl a te luki dodatkowo utrudniają interpretację, gdyby testy owu robione były codziennie a tempki mierzone o stałej porze to byłoby może łatwiej (są też luki w obserwacji śluzu i szyjki, do późniejszej owulki pasuje też ta wysoka szyjka z soboty). W każdym razie tempki piękne, bardzo wysokie, nie puszczam kciuków!
Oczy niebieskie, ja czytałam, że główna różnica polega m.in. na kształcie czoła a przede wszystkim tym, że czaszka chłopca jest bardziej "prostokątna" (chodzi o ten zaznaczony na fioletowo obszar, wymiar G jest dłuższy jak wysokość) a dziewczynki bardziej "kwadratowa". Znalazłam zdjęcia Krzysia i Kai z podobnych terminów (różnica 1 tygodnia) i faktycznie się zgadza (chodzi mi o kształt tej zaznaczonej na fioletowo części czaszki), sama zobacz, może coś w tym jest :-)
Zobacz załącznik 581419Zobacz załącznik 581420Zobacz załącznik 581421
klaudia, nie zdążyłam odpisać, żadnej diety dziewczynkowej, tak jak radzą dziewczyny od razu ją odstaw i wcinaj śmiało pomidory :-)
I na koniec 2 zrobione dziś na szybko zdjęcia Kai :-)
Zobacz załącznik 581422Zobacz załącznik 581423
Ostatnia edycja: