Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

[Paula25]

Cześć dziewczynki :-)
U nas dziś sypało śniegiem więc zamiast na spacer pojechaliśmy na zakupy, kupiłam sobie nową torebkę :-)

Sylwia może i dobrze ale już mi się chce do domu wracamy we wtorek

Ryba przykro mi że tym razem się nie udało :-(ale czy Cie nie niepokoją takie długie cykle? wkońcu uda się napewno

Kinga fajna fotka ;-):-)

Tusia no przykro mi bo wiem że nadzieje miałaś :-( ale napewno jak przyjdzie czas będziesz cieszyć się fasolką

Pajkaa ja ostatnio też chciałam pofarbować włosy i szukałam informacji na necie (nie na forach) i znalazłam wypowiedź p.dr gin.położ. żeby lepiej w pierwszysm trymestrze nie farbowac włosów, nie powinno się nic stać ale lepiej jest zaczekać!

Patrysiu jak się czujesz? jakieś oznaki zbliżającego się porodu?

Pozdrawiam Was wszystkie dziewczynki!
Buziaki

 

[agnieszka.kk]

Aga dziś wieczorem znowu Quake pewnie ;-)

tak wiem,chłopacy już się umawiali :-)
ale mają zabawę

 

[Ryba.]

Nie wiem czy Cię to pocieszy... ale napiszę ci że jak staraliśmy się o naszego Filipka to widywaliśmy się z moim M tylko w weekendy i tylko wtedy kiedy było to możliwe kochalismy się.. Udało się za trzecim podejsciem.. Tak wiec nie myśl negatywnie a pozytywnie. I nie mysl tak o owulacji bo to ciężko trafić w odpowiedni dzień i godzinę..

Kinga, my z M odkąd się tylko poznaliśmy to spotykaliśmy się bardzo rzadko, wtedy to nawet raz na 3 tyg. Jak staraliśmy się o naszego Filipa też tak było i nie wychodziło, dopiero jak M zmienił pracę i bywał w domu codziennie udało się, w sumie po 5 miesiącach i to z zaskoczenia, bo planowaliśmy ślub i myśli moje były gdzie indziej. Wtedy też leczyłam się z podejrzenia bezpłodności. Potem M ze względów finansowych wrócił spowrotem do "wyjazdówek" i tak już został, a jak Filip się urodził to znalazł taką pracę, żeby być co tydzień w domu. Ja wiem, że powinnam wyluzować, ale jakoś nie potrafię tyle o tym wszystkim nie myśleć, zwłaszcza, że wiem że mogę zajść, przecież w czerwcu się udało i wtedy też myśli moje były gdzie indziej bo kupiliśmy mieszkanie i przygotowywaliśmy je.

Ryba przykro mi że tym razem się nie udało :-(ale czy Cie nie niepokoją takie długie cykle? wkońcu uda się napewno

Paula, dziękuję. Ja nigdy nie miałam tak długiego cylku, ten był pierwszy, przed poronieniem cykle miałam 30 dniowe. Pierwszy po p. też był 30 dniowy, ale następne już nieregularne. Byłam z tym u gina i stwierdził, że może jeszcze nie wszystko się unormowało i, że 40 dni to jeszcze nie taka ogromna nieprawidłowość, no ale ten to mnie zaskoczył. Bardzo bym chciała i wierzę, że się uda.
Tusia, przykro mi, że to nie niespodzianka w postaci fasolki, ale na pewno i Tobie się uda. Ja w to wierzę i Ty też uwierz.

 

[RiSiA]

Dzięki dziewczynki za odpowiedzi, wiem, ze ogólnie nie powinno się farbowac farmabi z amoniakiem, ale nie wiem jak to się ma do szamponów koloryzujących? Bo ja ogólnie przez całą ciążę nie chce farbowac tymi farbami z amoniakiem dlatego tez pytam

 

[Bershka]

kiki a ile wazy deyra ? przypomnij mi kubusia zapomniałam zmierzyc ale mam juz wage niemowleca i w ciagu m-ca w domu przytył 800g wazy 6200 g :-)
​

 

[kiki750321]

kiki a ile wazy deyra ? przypomnij mi kubusia zapomniałam zmierzyc ale mam juz wage niemowleca i w ciagu m-ca w domu przytył 800g wazy 6200 g :-)​

witaj kochana derya 8 grudnia miala 6350..i 60 cm...teraz moze ma z 6800 wiecej nie ma,,to kubus tez juz fajny prawie wagowo jak derya..super..;-):-)

 

[Bershka]

tylko moj znowu dłuższy ale to chyba nie ma znaczenia. Liczy się waga. Jak patrzyłam w centylach w ksiazeczce zdrowia to jest na granicy...marzę, zeby we wtorek odjęli nam z worka ml.albo dali jeden dzień "wolności" bez kabelków
teraz jak wariatka waże go rano i wieczorem no i pozytywny objaw jest taki, że wieczorem nie spada z wagi jak jest nie podłączony pół dnia czyli to co zje to mu się wchłania do jelitek. Jutro bedzie znowu poranna waga

a poza tym raczej nie powinno się porównywać wagi dziewczynki do chłopca tak gdzieś słyszałam....
​

 

[Dzastina222]

witam was..

Nie bedę mamą....dziś bardzo mocno zabolał mnie brzuch...ale to bardzo mocno.... poszły skrzepy i dostalam okres... nie wiem za co ten Bóg mnie tak boleśnie doswiadcza...żyć mi się nie chce,,,,,,

 

[Bershka]

witam was..

Nie bedę mamą....dziś bardzo mocno zabolał mnie brzuch...ale to bardzo mocno.... poszły skrzepy i dostalam okres... nie wiem za co ten Bóg mnie tak boleśnie doswiadcza...żyć mi się nie chce,,,,,,

jesteś pewna, że akurat to poronienie ?
Bardzo Cię tulę i mam nadzieję, ze jednak się nie załamiesz i dalej bedziesz walczyć a dla pewności zrób testa bo z tym okresem w ciązy wiesz jak jest..

Pozdrawiam
​

 

[Kinga85]

witam was..

Nie bedę mamą....dziś bardzo mocno zabolał mnie brzuch...ale to bardzo mocno.... poszły skrzepy i dostalam okres... nie wiem za co ten Bóg mnie tak boleśnie doswiadcza...żyć mi się nie chce,,,,,,

Dzastina........ to nie możliwe.....:-(
Najpierw Ja...Tusia i teraz Ty.... :-( byłyśmy już wręcz pewne ciąży i co?....ból!:-( Dzastina bardzo mi przykro uwierz mi wiem co czujesz.... też to przeszłam...
A Ty wogóle testy robiłaś i miałaś pozytyw tak? może zrób jeszcze raz co....
Buziak