reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

kochane serduszko mi pęka</p>
straciłam swoje dzieciątko.tak bardzo to boli
Tusia strasznie mi przykro :( wiem doskonale co czujesz :( teraz jest Ci bardzo źle ale zobaczysz czas leczy rany, zapomnieć się nie da ale czas szybko leci i już niedługo będziesz mogła starać się o nowe maleństwo! Tulam Cię bardzo mocno i dla Twojego Aniołka
[*]
[*]
[*]
 
reklama
hej dziewczyny!melduje sie ze zyje...jestem 2w1 czuje sie ok..humor mam do du** bo pomimo ze obiecalam sobie nie jezdzic juz autem wsiadlam dzis i mialam powtorke z przed tyg nerwow duzo mnie to kosztowalo..nic nie kupilam dla synka co chcialam..bo jak mam zly humor to nie lubie nic kupowac...skonczylo sie tak ze auto zostalo pod ikea i czekac tam bedzie do wieczora az znajomy mi je zabierze
Gosia no widzisz po co w Twoim stanie jeździsz jeszcze autem...dobrze że nic się Wam nie stało! autem się nieprzejmuj najwazniejsza jesteś teraz Ty bo juz lada dzień mozesz się rozpakować! :) może lepiej zrób resztę zakupów przez internet albo daj mężowi liste niech on kupi co trzeba no albo razem jeździe! Ty kochana nie możesz się tak stresować! Tulam mocno i nie siadaj już lepiej za kierownicę ;) Buziaki!
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny co ja dziś przeszłam to Masakra!!!! Wizytę miałam u gina wczoraj ale odwołał bo pilny wyjazd do Szpitala i przeniósł na dziś..... I się okazało że pęcherzyk ma 18mm i muszę dostać zastrzyk Pregnylu i gin mi powiedział że bardzo ciężko ten lek dostać.... i dziś sobota apteki do 14 a ja biegiem z mężem i synem po aptekach.... obiegliśmy ich z 15 a do 10 dzwoniliśmy...i nie ma!!! Zdesperowana mówię do M dobra trudno, nie ma to nie ma... Będziemy się starać w następnym cyklu... Pojechaliśmy do Carffura i weszliśmy tam do apteki i dostałam ten lek!!! Odrazu pojechałam do koleżanki pigóły i mi go zrobila.... pupa mnie boli ale jest ok... I tak...w poniedziałek możemy się starać o dzidzię,,,,,, Od 14 dc Duphaston przez 10 dni, 7 dni odstępu na @ jeśli jej nie będzie to test... jeśli pozytywny to odrazu duphaston...

I tak se Anufifi pomyślałam że może ty w dniu kiedy betka ci wyszła mogłaś szybko luteinę wziąść, może by się fasolka utrzymała? W sumie to nie wiem czy ty ją bierzesz 10 dni tak jak ja duphaston czy może akrat wtedy brałaś... powiem ci że spokoju mi nie dajesz.... ciągle myślę dlaczego i dlaczego...??? Ale trzymam kciukaski za ciebie kochana.. Uda się zobaczysz;-);-);-)
 
anka 34 witam co tam u ciebie jak twoje dzieciaczki..dawno juz nie zagladalas do nas..pozdrawiam..

Tak Kiki długo nie zaglądałam ale przy 3 dzieci to jak dla mnie jest masakra myślę że Ty chyba o tym cos wiesz. Gdyby była większa różnica wieku między Anika i Marcinem to pewnie było by lepiej, choć Marcin....ten broi za 5. Ale serdecznie gratuluje Ci córeczki, pewnie jesteś przeszczęsliwa, ale zanam to uczucie i wiem że było warto zaplanować.

Wiele dziewczyn jest tu od niedawna i pewnie mnie nie pamiętaja ale pisałam kiedyś że jak Aga bedzie miała dziewczynkę to założymy wątek pt" Udało nam się zaplanowac płeć dziecka" dla tych wszystkich które nie wierzą oraz jako pomoc dla tych które wierza w tą metodę.

Więc chce się pochwalić i obwieścić iż właśnie taki watek wczoraj założyłam. I ja i Aga opisałyśmy juz tam jak to się stało że mamy córki i chciałam zaprosić wszystkie dziewczyny którym się to udało jak również i te którym się nie udało i jeśli znają przyczynę to napisac dlaczego ( bo niektórzy posługują się tablicami chińskimi i mówia że im się nie udało), albo z innych przyczyny, albo po prostu się nie udało bo to nie jest matoda dająca 100% pewności a jedynie zwiększająca szanse i myślę że to przede wszystki trzeba sobie uświadomić nim zacznie się planować płeć.
A więc kochane zapraszam do wypowiedzi na nowym wątku ( Ciebie KIKI oczywiście też) mam nadzieje że pomoze to następnym staraczkom i usiadmi ile naprawde trzeba sioę naobserwowac własny organizm nim bedzie się wiedziało co i kiedy....
Pozdrawiam wszystkich i zycze upragnionych fasolek.
 
Anka , dobry pomysł z tym tematem , można sie podzielić swoją wiedzą z innymi.
Ja mam 2 dziewczynki , i w zasadzie to bardzo sie z tego cieszę , bo 2 lata różnicy między nimi i fajnie sie dogadują. No , ale teraz pora na facecika . Wg tych chińskich tablic ( płeć dziewczyn się zgadza) , to teraz powinnam próbować w grudniu żeby był chłopiec. Nie wiem czy wytrzymam do tego czasu , bo już bym chciała.
 
reklama
kochane serduszko mi pęka
straciłam swoje dzieciątko.tak bardzo to boli :-(
Jej Tusia bardzo mi przykro.. :-:)-(
[*] dla aniołka. Tulę

Dzastina niezła akcja! no to od poniedziałku działajcie oby sie udało!:tak:
Paula fajnie że napisałaś:happy: miłego wieczorku robaczki ;-)
Beti jak miło sie czyta że dobrze sie czujesz:happy:
 
Do góry