reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Anufifi baaaaaarrrdzzzzoooo mooocnooo trzymam kciuki i czekam na dobre wieści:tak::-):-)
Paula miłego popołudnia:-) do jutra:-)

a ja właśnie odebrałam tel od mojej gin.....i ma okienko i mam już do niej iść:szok::szok::szok:
idę się szykować:-)


buzia
 
reklama
Witaj Paula na naszym forum

ja też Cię nie kojarzę ;-)
Anufifi jestem z Tobą !!!
Beti trzymam kciuki uciekaj do gineczka !!
 
Witam Dziewczynki:)))
Widze ze tydzien zaczynamy z II kreseczkami :-D...
GOSIA .. Gratulacje :)) Spokojnych 9 mies ;)
To teraz ktora ? hihih :-)
Kiki..Kochana ..wazne ze juz cos ruszylo a nie stoi w miejscu.. to zawsze cos.. bo taka niewiadoma chyba jest najgorsza.. Ale trzymam kciuki by bylo ok ;-):tak:
Paula..Witaj w gronie ;-)
Anufifi.. Kochana trzymam kciuki za wizyte!! .. I glowa do gory.. Ale tak sobie mysle ze my tu juz to jak weteranki.. dziewczyny dochodza po nas.. odchodza z II kreseczkami na inne watki a my dalej tu koczujemy:-D Nam nadzieje ze to sie zmieni szybciutko :-pCzego i kazdej Wam Dziewczynki zycze.. ktore czekaja jak i my :)))
A co do bocianow to moj mężuś widzial ostatnio w drodze do Wrocka :-D moze to jakis znak ;) Ale watpie bo w zeszlym roku to bociany u nas nawet petle mialy i kurcze dooopa :angry::-D
Milego popoludnia Dziewczynki.. Pozdrawiam WSZYSTKIE i CALUJE WSZYSTKIE :))))))
 
Ostatnia edycja:
Witam moje Dziewuszki popołudniowo ! :-)
Idę poczytać..kurcze, ile stron :szok:
Ja dzisiaj od rana od 8 cały dzień na uczelni, dopiero niedawno wróciłam, jeszcze mnie robienie obiadku czeka i musze trochę odpocząć...
Ale zaraz napiszę co i jak u mnie :-)
 
No to nie pozostaje nic innego jak czekac na wieści:tak:
Od Beci, anufifi i teraz od Pyszczka:-)

Oczekuje zatem


42.jpg




 
Anufifi kochana z niecierpliwością czekam na to co Twój ginek powiedział dzisiaj, mam nadzieję że będą to dobre wieści ;-) trzymaj się ciepło i nie martw się bo jestem z Tobą myślami i wszystko będzie dobrze :tak:

Czarodziejko serdecznie dziękuję za gratulacje :-):tak::-D

Agnieszko przecież Twoja rola nie polegała tylko na "doradzaniu nam" ale również na byciu razem z nami, we wspólnych staraniach, radościach i smutkach ;-) a nie Ci się "nie udało" to nie prawda. a co się miało udac? te wszystkie metody mogą tylko wspomóc w planowaniu płci, a i tak natura rządzi się swoimi prawami i Bóg daje życie, więc cieszę się razem z Tobą Alankiem i mam nadzieję że będziesz nadal z nami :tak: fajne zdjęcia i jaka twarzyczka wyraźna :-)

Kiki widzisz jednak coś się ruszylo, to dobrze :tak: a emocje z Ciebie uszły w postaci łez, ale to co, nikt nie jest maszyną i nie zawsze kontroluje swoje wewnętrzne przeżycia...mam nadzieję że teraz będzie już tylko lepiej. zobaczysz jak przyjedzie, jak dłużej porozmawiacie :tak: a koleżanki nie pozwól sobie wypersfadować :no: nawet o tym nie myśl, to raczej niech Twój M postra się o lepszy kontakt z Tobą, a nie będzie Ci inne kontakty ograniczał ...
fajnie Twój dzieciaczek klaszcze do mamusi :-)

Beti ah ten Bronek Cię męczy no żesz kurde! :wściekła/y:

Margaritta kobieto bądź dumna ze swojej zdolnej córci ! Eh, to chyba świetny moment dla każdego rodzica usłyszeć takie pochlebne opinie o dziecku ;-) gratuluję :tak::-)

Bershka wielkie dzięki za Gratulacje!!!! :-) hehe no w sumie tak to już 8 miesięcy, tylko mój M tego nie może zrozumieć, że to się liczy od dnia ostatniego okresu :-D takie wielkie oczy zrobił jak go uświadomiłam :szok::-D ale szybko czas leci, widac po Twoim suwaczku ...:tak:

Royanna ale napięcie wywołałam! Widzę że u Ciebie również ;-) Dziękuję ślicznie!
Arabella Dzięki wielkie, ja też tak myślę o moim teściku , hihi :-)

Asus jej, jakie przejścia :confused: ale mam nadzieję że będzie już tylko lepiej :tak:

Sylwuś dziękuję bardzo za gratulejszyn :-D:-):tak:
Kinga ja też bardzo się cieszę! choć jeszcze po cichutku..czekam do wizyty u ginka na potwierdzenie testu ;-) Dzięki wielkie za gratulacje :-)

Gosia hihihihiihihi co tam Listopadóweczko?? :-D Gratulacje!!! Doczekałaś się mocniejszej kreseczki więc to dzidzia! Ale fajnie :-):-):-):-):-):-);-):tak: ściskam Cię mocno

Czarodziejko ale przygoda! Nie mogę :-D;-)

jarzebinka Tobie również tak samo pięknie dziękuję za gratulacje :-) i zdrówka życzę Tobie i dzidziusiowi

Paula Witaj i powodzenia w starankach! :-)

Nadrobiłam?? hehe.. zaraz napisze co u mnie :tak:
 
A ja spędziłam z M miły weekendzik u mamy i brata, wprawdzie po drodze popsuło nam się autko i musieliśmy zawracać i drugie wziąć i było 2 godziny opóźnienia :baffled: a jeszcze ja kierowałam heheh... ale M twierdzi że to nie przeze mnie :-D ale tort urodzinowy zaczekał i w ogóle było fajnie :tak:

Powoli przyzwyczajam się do myśli że jestem w ciąży :-) Ale czekam na wizytę u gina, którą mam za tydzień w poniedziałek. To powinien być już 6ty tydzień ciąży, więc mam nadzieję że będzie widać naszą dzidzię już troszkę :tak:
Co do objawów to latam w nocy po dwa razy na siku i nie mogę spać nad ranem :baffled: nigdy tak nie miałam bo ogólnie śpioch ze mnie, a teraz budze się koło 6 i nic, leżę, nie mogę usnąć, a w nocy się kręcę cały czas.

Zauważyłam już u siebie ten ciążowy śluz :tak::-) Tak jak pisałyście, taki biały rzadki i jest mi taaaaak mokro ! :tak:
Zaczynają mnie boleć trochę piersi, są drażliwe i powiększone ;-) No i jakoś tak czuję się zmęczona byle czym :tak:

Już myślałam żeby może jednak na tą betę pójść, potem żeby może jeszcze jednego teściora zrobić dla potwierdzenia, ae chyba nie ma po co, kreski wyraźne, a ja już czuję że jestem w ciąży :tak::-):-):-)

I wiecie co? Może to głupie ale raz przy jedzeniu mi się pomyślało - "No synuś mamusia musi coś zjeść żebyśmy nie byli głodni" heheh nie wiem co mi strzeliło do głowy że tak pomyślałam że akurat "synuś" :-):tak: intuicja??

Mój M chodzi podekscytowany, ale oboje czekamy na tą wizytę u gina, żeby już było pewne wszystko :-) Myślę że wtedy dopiero powiemy rodzicom M i mojej mamie i bratu :tak: Mojemu Tacie już powiedziałam, jak byłam u niego w niedzielę na cmentarzu :tak: pewnie się cieszy ;-) No i pewnie powiem najbliższym 3 koleżankom. A reszcie później :-)

M mówi że jakaś zestresowana chodzę i mam strach w oczach :baffled::-D i trochę to prawda, martwię się żeby wszystko było ok, żeby okazało się u gina że wszystko dobrze i żeby dzidzia zdrowo rosła przez te 9 miesięcy ;-) żeby była zdrowa . no a poza tym jakby nie patrzeć to dla mnie nowa sytuacja!!! Jeszcze do końca się nie oswoiłam, czuję przeogromne szczęscie, ale też strach żeby wszystko się udało i było ok :tak:

Ale cierpliwość w tym cyklu została mi wynagrodzona najpiękniej jak to tylko możliwe, więc cierpliwie czekam na wizytę u gina :-)
Teraz tylko muszę zacząć czytac wszystko o ciąży :-D:-D:-D jak dbać o siebie, co jeść i w ogóle :-) Same rozumiecie

Buziaki dla wszystkich Was!
 
reklama
HEJ...

U mnie kiepkie wieści...nawet nie chce mi się pisać.....znów mam torbiele i dostałam leki, bo bez nich mój cykl trwał by nawet z 60 dni....
Gin był niezadowolony zły ze wyjechał bo juz mi utawsił cykl w styczniu i teraz znów się popieprzyło....
ekkk czekam na @ ale nie wiadomo czy przyjdzie..oby....
ide kąpać chłopaków.....

Ginek powiedziała ze jak przez najblizsze 2-3 cykle nie zajde to moze byc w ogóle problem , bo nawet jak dojdzie do zapłaodnienia to zarodek musi walczyc z jak na niego wiezowcem któym jest mój mięśniak nie mały...
Totalna załamka...juz trace nadzieje ...
 
Ostatnia edycja:
Do góry