reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Witajcie dziewczyny! To i ja się w końcu przywitamzachęcona troszeczkę tematem. Faktycznie ostatnio wątek nieco ucichł. A muszę się przyznać, że podczytuje was od jakiegoś czasu ..I w ogóle całe forum na wyrywki lata 2005, 2009..2014.. tyle wiedzy, tyle analiz ..a rowniez sie zastanawiam, czy to wogole cos daje
Słowem o mnie..mam dwóch synów jeden 10 drugi 2 lata i oczywiście chciałabym córeczkę
Pierwszy syn robiony spontanicznie..drugi raczej jak na dziewczynę, celowanie przed owu.. . I jest z 2 dni przed . Starania ok 2 lat, na początku staran jedna ciąża nie udana,puste jajo
Wogole ta metoda celowania przed owulacja, uważam, że wydłuża czas zajścia w ciążę w ogóle, prowadzi do frustracji, a wcale nie daje gwarancji trafienia w oczekiwaną płeć ..
To u nas mimo tego że się nie staraliśmy, to celowanie się sprawdziło. Synów mam z owulacji, bo wiem kiedy ona jest.
Teraz się nie staraliśmy, a że plemniki mojego M nigdy nie żyły dłużej jak 2 dni, tak wychodziło z obserwacji przy staraniach o syna, to tylko 2 dni przed nie owu bylo[emoji173] Balam sie świadomie zdecydować na kolejną ciążę, po poronieniu, a nie chciałam się zabezpieczać bo jednak cały czas myślałam o dziecku i tym sposobem mamy córkę z 3-4 dni przed owu.
W ciaze zaszlam po 8 miesiacach takiego "zabezpieczania. "

Doczytalam że już test pozytywny.
Gratuluję[emoji177]
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dziewczyny, dziękuję wam za gratulacje..Ale ja po nie miłych doświadczeniach-tego się nie zapomina..już na zawsze pozostaje ten niepokój w w sercu:no2: czekam na pierwsze badania..
Choć jestem dobrej myśli :wink:to mam straszne wahania nastroju :oo2:raz jestem przerażona, a raz w euforii.. czuje się jak wariatka:biggrin2: A jestem raczej spokojna osoba
Poradzcie w którym tygodniu najlepije iść na będę, lepiej odrazu, czy bliżej wizyty? Na pierwsze usg zapisałam się na 27.02 A wizyta 1.03..nie za późno?
To chyba będzie jakiś 7 tc.. Ale lepiej aby było coś już widać, ja jakoś nie pamiętam kiedy byłam poprzednio..
Kochana,emocje towarzyszą w każdej ciąży. Zawsze jest ten stres i zmartwienie czy wszystko będzie dobrze... Tym bardziej jak ktoś ma przykre doświadczenia, wtedy jeszcze trudniej i spokojna głowę. Ja wiem,nie zabrzmi to dobrze ale na pewnym etapie nie mamy wpływu na niektóre rzeczy i trzeba zaakceptować decyzje "Góry". Moje motto jednak brzmi "Dobre myślenie przyciąga dobre zdarzenie". Więc myśl pozytywnie i uwierz że tym razem się uda i szczęśliwie za 9m-cy przywitała maluszka na świecie.
Co do bety to zrób tak abyś mogła sprawdzić przyrost za 48h czyli np. poniedzialek-środa,bo jeden wynik niewiele co powie. Chyba ze chcesz potwierdzenia kreseczek to wtedy nawet dziś. Może przy okazji warto sprawdzić progesteron...
Wizyta w 7tc jest ok,będzie już piękne serduszko (sama byłam 7+1)
Trzymam kciuki &&&
 
@martoosia04 u nas miał być Karol a jest Nina. Od początku powtarzałam że to syn, chlopcom mówiłam że będzie brat, lekarz wiedząc że mam 2 synów dopiero w 17 tygodniu powiedział ze na 950 % córka . Na prenatalnych inny nie chciał strzelać. Nie wierzyłam do samego porodu, leżąc na stole jak wyjęli małą to pierwsze pytanie było czy to dziewczynka
 
@martoosia04 u nas miał być Karol a jest Nina. Od początku powtarzałam że to syn, chlopcom mówiłam że będzie brat, lekarz wiedząc że mam 2 synów dopiero w 17 tygodniu powiedział ze na 950 % córka . Na prenatalnych inny nie chciał strzelać. Nie wierzyłam do samego porodu, leżąc na stole jak wyjęli małą to pierwsze pytanie było czy to dziewczynka

Chciałabym by ten scenariusz się sprawdził u każdej starającej sie o córkę [emoji177]
 
A mi przeszła całki myśli o różu...córka mojej kuzynki jest bardzo chora i chce tylko zdrowe dziecko a chłopcom już pozamawialam takie same komplety II rozczula mnie wyobrażenie jak będę bosko wyglądać :)
 
Chciałabym by ten scenariusz się sprawdził u każdej starającej sie o córkę [emoji177]
Wiem o czym mówisz, ja wyparlam pragnienie córki, żeby się nie rozczarować, bo do dziś pamiętam jak wyszlam z gabinetu usg w drugiej ciąży, wsiadłam do auta i się rozplakalam że drugi syn. To było 10 lat temu, kocham moich chłopców, a córcia to taka wisienka na torcie wyczekana, wymodlona, wymarzona . Każdej tu życzę aby bylo dane poznac uczucie spełnienia. Po poronieniu marzyłam o dziecku, zdrowym dziecku. Dostałam więcej niż prosiłam.
 
A mi przeszła całki myśli o różu...córka mojej kuzynki jest bardzo chora i chce tylko zdrowe dziecko a chłopcom już pozamawialam takie same komplety II rozczula mnie wyobrażenie jak będę bosko wyglądać :)
Jak mieliśmy sesję roczkową młodszego, to zamówiłam im bluzy personalizowane z imionami na plecach i numerami 01 i 02 <3 ja swoich chłopców za nic na świecie bym nie zamieniła nawet na tysiąc dziewczynek. Są najlepsi na świecie. Jeśli teraz będzie chłopiec - fajnie, serio. Będziemy mieli super wesoło kiedyś jak się dorwą do rozrabiania :D
 
A mi przeszła całki myśli o różu...córka mojej kuzynki jest bardzo chora i chce tylko zdrowe dziecko a chłopcom już pozamawialam takie same komplety II rozczula mnie wyobrażenie jak będę bosko wyglądać :)
Ja swoim tez tak kupowalam, super wtedy chłopcy wyglądają. U mnie jest różnica 3 lat i naprawdę fajnie się dogadują. Ta myśl o różu jak wiesz że będzie syn , szybko przechodzi ja też szybko sie przestawilam. Oczekujesz dziecka o już je kochasz, ważne żeby było zdrowe, reszta staje się bez znaczenia.
 
Ja swoim tez tak kupowalam, super wtedy chłopcy wyglądają. U mnie jest różnica 3 lat i naprawdę fajnie się dogadują. Ta myśl o różu jak wiesz że będzie syn , szybko przechodzi ja też szybko sie przestawilam. Oczekujesz dziecka o już je kochasz, ważne żeby było zdrowe, reszta staje się bez znaczenia.
Dokładnie .ja tylko chce do końca przejść ta ciążę tak jak do tej pory i mieć zdrowe dziecko...u nas będzie różnica 2l5msc
 
reklama
Do góry