Marzycielka86
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Luty 2015
- Postów
- 1 019
Gorligorligor oby twoje przeczucie się nie myliło :-) to byłby najpiękniejszy prezent na dzień matki ;-)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Dlatego ja nie kupię nic chlioczykowego bo może mi się kojarzyć z boy. A nie ma takiej potrzebyJa mam z pandory taki różowy koralik kupiłam go z myślą o dziewczynce no i co rusz przypomina mi o moim marzeniu
I właśnie w tym pies jest pogrzebany Ja męża nie mam zamiaru zmieniać, wiec nie pozostanie jak być szczęśliwą mamą chlopczykówGorligor Ty ostatnio pisałaś o koleżance w ciąży z córką. To ja mam podobnie, bo od jakiegoś czasu mam nową znajomą, która ma dwóch synów starszych i córkę w wieku mniej więcej mojego starszego. No i ona właśnie ciągle o niej opowiada, robią wszystko to o czym ja marzę, wiadomo i tak od słowa do słowa wygadałam się, że marzę o córce no i ona do mnie żebym próbowała jeszcze raz, bo jak widać jej się udało to i mi się uda. Nawet powiedziała, że właśnie chłopców zrobiła "dwa razy", a córkę "dużo i często". Wszystko pięknie fajnie, tylko... Ona tych synów ma z pierwszym mężem, a córkę z drugim i w dodatku ten jej drugi mąż ma dwie córki z pierwszego małżeństwa, a jej pierwszy mąż niedawno zmajstrował bliźniaki - znowu dwóch chłopców.
Także przepis niezły - zmienić męża hehehe szkoda tylko, że słabo wykonalny
Moje dziecko tez sie uparlo i twierdzilo, ze będzie dziewczyna..syn jako jedyny tak uwazal (4lata) wszyscy pozostali, ze kolejny chlopczyk. Na wszystkich usg wyszlo ze dziewczynka..teraz czasami chce chłopczyka, ale lekarze mówią ze nie maja wątpliwości ZobaczymyEhhh ja sie modliłam i w sumie modlę i zdrowe dziecko, a najlepiej o zdrowego dziecko którym będzie Igor
U nas kurcze troszkę ciężko z starszą, powiedziałam jej że może być tak, że będzie jednak dziewczynka i jak chciałaby żeby miała na imię itd - metoda małych kroczków żeby być gotowym na każdą wiadomosc. I ona takiej wiadomości do siebie nie przyjmuje i koniec. Będzie Igor i tyle w tym temacie. Jak tylko zaczynam naprawdę luźna rozmowę, że siostra taka malutka też byłaby sioer, to słyszę że ja się nie znam i będzie braciszek! I ona się modliła do bozi a bozia skucha dzieci i będzie zdrowy braciszek... Ehhh myślałam, że pójdzie tak łatwiej przygotować ją na możliwość siostry. Swoją drogą ja nie mam pojęcia skąd się jej wziął ten Igor i brat. Nawet nie mówiliśmy jej o tym, że będzie mieć braciszka tylko że w moim brzuszku zamieszkał mały dzidzius, a ona w 3 sekundy już miała cały plan - łącznie z imieniem, które w sumie i nam się baaardzo spodobalo...