Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

[kitqa]

Baby_girl Spoko rozumiem Cię, ale musimy pisać tutaj prawdę aby nie zaśmiecać forum i tym samym dojść do odpowiedzi jak mamy zaplanować płeć

Moim zdaniem płeć dziecka zależy od kobiety. Ponieważ ona stwarza środowisko w którym mają przetrwac plemniki. Czytałam niedawno nawet o tym że organizm kobiety niszczy plemniki xy ponieważ 'widzi' go jako obcy chromosomY hehe a woli xx bo je zna bo sama je ma a ile w tym prawdy to nie wiem ale brzmi logicznie.
Dodatkowo zwrocilabym uwagę na stres. Kiedyś czytałam, że jeśli kobieta ma dużo stresów to porodzi chłopca. Ale ja miałam bardzo, bardzo stresujące życie przez pracę (mobbing) i mam dziewczynki : ) także raczej zastanowilabym się nad stresem u mężczyzn (czytałam dziś o tym) że zestresowani mężczyźni płodza częściej córki! Ponieważ słabsze plemniki z Y 'padają' [emoji33] i to by się u mnie sprawdziło bo mój mąż ma bardzo stresująca pracę, mega odpowiedzialną.
A mam kolege który jest mega wyluzowany po prostu uśmiech mu z buzi nie schodzi i ma dwóch synów. Także to są tylko dwa przypadki, zaraz które szybko obalicie
Ale ja polecam wam wkurwiać swoich mężów jeśli chcecie mieć dziewczynki hihi

 

[Luisa2018]

Kruszynka a gdzie go masz ? Na ręce ?


Kredka ja nie pamietam kiedy zamawiałam tzn wtedy kiedy maila tu daliście

 

[Kruszynka123]

(czytałam dziś o tym) że zestresowani mężczyźni płodza częściej córki! Ponieważ słabsze plemniki z Y 'padają'

i to by się u mnie sprawdziło bo mój mąż ma bardzo stresująca pracę, mega odpowiedzialną.

Mój od 3 lat też zatem jest szansa
A ja kiedys czytalam ze mamy po 30 częściej rodzą córki wiec szansa podwojna jest

 

[baby_girl]

Kitqa i widzisz, tutaj by moje zdanie się sprawdziło z tym stresem każda teoria jednocześnie się może nakładać i wykluczać w sumie, na każdą może zadziałać co innego. Musimy próbować
Nasze dzieci, a wnuki to już raczej na bank, będą znać przepis na płeć. Do tego czasu wpadną na to co konkretnie działa. Takie pocieszenie hehe

 

[Kruszynka123]

Kruszynka a gdzie go masz ? Na ręce ?

Tam jest napisane aby kobieta pragnąca poczęcia opasala sie tym paskiem i nosiła aż do rozwiązania wiec tak też zrobilam.
Nosze go jak pasek tylko nisko zeby nie było go widac

 

[baby_girl]

A tak jeszcze co do środowiska "w kobiecie", to fakt. Tylko z drugiej strony jeśli np facet ma (no załóżmy z tym stresem dalej) dużo stresu i działa on na niego tak, że Y są za słabe, to choćby kobieta na głowie stawała - pewnie spłodzą córkę, a nie syna. I o to mi chodzi - skoro plemniki determinują płeć, to w pierwszej kolejności trzeba tak zrobić, aby mężczyzna miał te plemniki, które nas interesują, to już jakiś sukces. A potem je wspomóc ze strony kobiety odpowiednim środowiskiem i... Jesteśmy w domu przynajmniej w teorii

 

[Kruszynka123]

I o to mi chodzi - skoro plemniki determinują płeć, to w pierwszej kolejności trzeba tak zrobić, aby mężczyzna miał te plemniki, które nas interesują, to już jakiś

Czyli trzeba starego non stop wkurzac​

 

[baby_girl]

Czyli trzeba starego non stop wkurzac​

Zabieram się do roboty hihihi nie no wtedy to już serio bym bezdomna została hahahahaha

 

[leeleeth]

@kitqa bardzo ciekawe rzeczy napisałaś!
Ja też myślę, że bardzo dużo zależy od kobiety. Jak ona „przyjmie” żołnierzyki. Bo to ma sens, np to my możemy „zablokować” swoją płodność psychicznie (bo np bardzo chce)

Hheheh jeśli piszesz, że stres dla faceta to muszę go bardziej wkurzać [emoji6]napisałam zanim doczytałam do końca [emoji23][emoji23][emoji23]

Czuli najpierw wqurwić męża a potem staranka na dziewuszkę



Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

 

[kitqa]

@baby_girl dokładnie, o to chodzi : ) wiem co 'zabija' xy ale nie wiem czym mam wytłuc xx
Za to ja sama świetnie niszcze wszystkie xy i mam ogromny problem

Podobno! Znowu tylko podobno:/ jeśli pary starające się o dziecko mają kiepską stabilność ekonomiczną czy socjalną maja większość szansę począć dziewczynkę. Także zastanów się nad wkurzaniem męża
[emoji12]