Nadzieja zawsze jest ale też nie ma co się nastawiać w żadną stronę tylko betę powtórzyć, a potem gin - mam też za sobą tzw. Puste jajo płodowe i też był test, 2x beta (i to taka już 3/4 tyś ) a u gina lipa więc mnie już nic nie dziwi.
Ja miałam takie krwawienie/plamienie coś co przypominało rozkręcanie się okresu. Miałam tez dość niski progesteron, a że poprzednia ciążę straciłam w 22tc ( skróciła mi się nagle szyjka - zaraz po tym jak przestałam duphaston brać ) to też ciążę miałam bardzo szybko na duphastonie i dodatkowo luteinie + Szewa