reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy możliwe, ze to ciąża?

Wykluczasz Covid, ale nie wykluczasz ciąży mimo negatywnych testów i próby ciążowej? Ciekawe...
Nie jestem osobą która w COVID wierzy a już na pewno nie w takim stopniu. Poza tym jakieś objawy bym miała chociażby podwyższona temperaturę, a tego u siebie nie zaobserwowałam, wiec nie wiem po czym wnosicie, ze to COVID. Pisze tutaj bo chciałam uzyskać jakieś porady, może słowa wsparcia. Wiem, ze niektóre kobietki tak miały, ze beta i testy wychodziły ujemnie a one jednak były w ciąży. Jak widzę jednak najłatwiej od razu naskoczyć i powiedzieć, ze problem leży w głowie No cóż, ja mimo wszystko jeszcze poczekam i zobaczę jak się sytuacja rozwinie.
 
reklama
Nie jestem osobą która w COVID wierzy a już na pewno nie w takim stopniu. Poza tym jakieś objawy bym miała chociażby podwyższona temperaturę, a tego u siebie nie zaobserwowałam, wiec nie wiem po czym wnosicie, ze to COVID. Pisze tutaj bo chciałam uzyskać jakieś porady, może słowa wsparcia. Wiem, ze niektóre kobietki tak miały, ze beta i testy wychodziły ujemnie a one jednak były w ciąży. Jak widzę jednak najłatwiej od razu naskoczyć i powiedzieć, ze problem leży w głowie No cóż, ja mimo wszystko jeszcze poczekam i zobaczę jak się sytuacja rozwinie.
Kochana ja też nie miałam temperatury 😉 tylko ból pleców i ból głowy 😉 nie musisz wierzyć w covid. Ale uwierz w betę która ewidentnie nie wykazuje ciąży. Udaj się do lekarza, chociażby na telepotrade, niech da Ci skierowania na badania hormonalne, idź na USG. Bez badań żadna z nas nie wywróży co może być.
 
Nie jestem osobą która w COVID wierzy a już na pewno nie w takim stopniu. Poza tym jakieś objawy bym miała chociażby podwyższona temperaturę, a tego u siebie nie zaobserwowałam, wiec nie wiem po czym wnosicie, ze to COVID. Pisze tutaj bo chciałam uzyskać jakieś porady, może słowa wsparcia. Wiem, ze niektóre kobietki tak miały, ze beta i testy wychodziły ujemnie a one jednak były w ciąży. Jak widzę jednak najłatwiej od razu naskoczyć i powiedzieć, ze problem leży w głowie No cóż, ja mimo wszystko jeszcze poczekam i zobaczę jak się sytuacja rozwinie.
Lepiej nie czekaj tylko idź do lekarzabo może być coś poważnego
 
Kochana ja też nie miałam temperatury 😉 tylko ból pleców i ból głowy 😉 nie musisz wierzyć w covid. Ale uwierz w betę która ewidentnie nie wykazuje ciąży. Udaj się do lekarza, chociażby na telepotrade, niech da Ci skierowania na badania hormonalne, idź na USG. Bez badań żadna z nas nie wywróży co może być.
Ja wiem, ze teraz wszystkie objawy to COVID 😂. Eij a plecy w jakich sytuacjach Cię bolały jak chodziłaś również? Mnie boli tylko odcinek lędźwiowy.
 
Nie jestem osobą która w COVID wierzy a już na pewno nie w takim stopniu. Poza tym jakieś objawy bym miała chociażby podwyższona temperaturę, a tego u siebie nie zaobserwowałam, wiec nie wiem po czym wnosicie, ze to COVID. Pisze tutaj bo chciałam uzyskać jakieś porady, może słowa wsparcia. Wiem, ze niektóre kobietki tak miały, ze beta i testy wychodziły ujemnie a one jednak były w ciąży. Jak widzę jednak najłatwiej od razu naskoczyć i powiedzieć, ze problem leży w głowie No cóż, ja mimo wszystko jeszcze poczekam i zobaczę jak się sytuacja rozwinie.
Nikt na Ciebie nie naskoczył. Uroiłaś sobie ciążę i każdy objaw będzie dla Ciebie ciążowym. Nawet jakby rozwinęło się u Ciebie pełnoobjawowe zapalenie opon mózgowych albo ebola przypisywałabyś objawy ciąży. Nie musi być to COVID. Ale skoro jesteśmy przy tym przykładzie to bóle mięśniowe są objawami Covid raczej niż ciąży. Wszelkie testy i badania wskazują, że w ciąży nie jesteś. Testy mogą wczesnej ciąży nie wykryć, natomiast próba ciążowa się nie myli. Te przypadki, o których piszesz, to pomyłki samych „zainteresowanych”. Pewnie robiły bhcg dzień po owulacji a jednak później były w ciąży. Na moment badania NIE BYŁY. Nie ma możliwości, że bhcg nie wykryje ciąży.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Nie jestem osobą która w COVID wierzy a już na pewno nie w takim stopniu. Poza tym jakieś objawy bym miała chociażby podwyższona temperaturę, a tego u siebie nie zaobserwowałam, wiec nie wiem po czym wnosicie, ze to COVID. Pisze tutaj bo chciałam uzyskać jakieś porady, może słowa wsparcia. Wiem, ze niektóre kobietki tak miały, ze beta i testy wychodziły ujemnie a one jednak były w ciąży. Jak widzę jednak najłatwiej od razu naskoczyć i powiedzieć, ze problem leży w głowie No cóż, ja mimo wszystko jeszcze poczekam i zobaczę jak się sytuacja rozwinie.
Jak się zrobi betę za szybko to ciąży nie wykaże. Ale po takim czasie nie ma szans na ciążę. Implantacja 6-12 dni po owulacji. Plus 48h na wytworzenie bety. Daje 14 dni. Nawet jak owulacja była poniżej to żywotność plemników to 3-5 dni. Daje maksymalnie 19 dni, a tobie od stosunku minęło 25. Więc to nie ciąża. Możesz sobie w covid nie wierzyć, możesz sobie czekać niewiadomo na co. Ale niestety ciąża się tu w magiczny sposób nie pojawi. Biologii nie przeskoczysz.
 
25 marca to tylko przykład kiedy kochaliśmy się bez zabezpieczenia i kiedy wydaje mi się ze mogłoby dojść do zapłodnienia, natomiast kochaliśmy się również po 25 marca. Generalnie nie zabezpieczany się i idziemy na żywioł zawsze.
 
reklama
25 marca to tylko przykład kiedy kochaliśmy się bez zabezpieczenia i kiedy wydaje mi się ze mogłoby dojść do zapłodnienia, natomiast kochaliśmy się również po 25 marca. Generalnie nie zabezpieczany się i idziemy na żywioł zawsze.
Jeżeli dni płodne były w okolicy 25 to niczego nie zmiania. Prawidłowa faza lutealna umożliwiająca zajście w ciążę to maksymalnie 16 dni. Jesteś już po terminie miesiączki, więc nie ma na co czekać. Bo przyczyn jest wiele nie tylko ciąża.
 
Do góry