reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy mogę być w ciąży?

Lula171216

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
1 Maj 2019
Postów
61
Hej wam :) pisze do was bo chyba mogę być w ciąży.. I nie wiem czy to możliwe do 28 marca brałam tabletki antykoncepcyjne a od 29 i w ten dzień to był piątek nie wzięłam jej już o 13:00 i o okolo 23 z moim narzeczonym zrobiliśmy to bez zabezpieczenia w środku i od 2.04 do 4.04 miałam okres ale przypominał krwawienie prawie go nie było i zdziwiłam się że go tam mało było zawsze miałam 5 dni ale myślałam że to przez odstawienie tabletek... No i nic nie podejrzewałam... Od tamtego tygodnia wtorku 23.04 staramy się o dziecko i w ten dzień do dzisiaj strasznie bolała mnie macica, jajniki czasami pochwa jak na okres, ledzwie "niby" i podbrzusze byłam z tym w szpitalu i lekarz powiedział że coś z korzonkami mam... I przepisał mi leki, nie wzięłam ich... W poniedziałek 29.04 dwa dni temu miałam dostać okres i go nie dostałam więc poszłam do lekarza rodzinnego ona stwierdziła że mogę mieć coś z jelitami.. Bo miałam rozwolnienie kilka dni :/.. I ona skierowała mnie na badania do ginekologa i ginekolog nic nie zauważył na badaniu żebym była w ciąży.. Powiedział że jak coś będzie widać to dopiero w 5-6 tygodniu i zapisał mnie za 2 tygodnie, no i z ciekawości zrobiłam test ciążowy i nic nie wykrył.. Z moich obliczeń wnioskuję ze mogę być w 4 tygodniu czy któraś z was tak miała? To moja druga ciąża i trochę zastanawia mnie to dlaczego nie mam okresu a biorę leki jeszcze neoroleptyki i może przez nie nie mam okresu, chyba że doszło do zapłodnienia bo nie skończyłam tego opakowania tabletek anty. Do końca zostało mi wtedy z 4 tabletki. Co myślicie? Proszę o odpowiedź..
 
reklama
Hej wam :) pisze do was bo chyba mogę być w ciąży.. I nie wiem czy to możliwe do 28 marca brałam tabletki antykoncepcyjne a od 29 i w ten dzień to był piątek nie wzięłam jej już o 13:00 i o okolo 23 z moim narzeczonym zrobiliśmy to bez zabezpieczenia w środku i od 2.04 do 4.04 miałam okres ale przypominał krwawienie prawie go nie było i zdziwiłam się że go tam mało było zawsze miałam 5 dni ale myślałam że to przez odstawienie tabletek... No i nic nie podejrzewałam... Od tamtego tygodnia wtorku 23.04 staramy się o dziecko i w ten dzień do dzisiaj strasznie bolała mnie macica, jajniki czasami pochwa jak na okres, ledzwie "niby" i podbrzusze byłam z tym w szpitalu i lekarz powiedział że coś z korzonkami mam... I przepisał mi leki, nie wzięłam ich... W poniedziałek 29.04 dwa dni temu miałam dostać okres i go nie dostałam więc poszłam do lekarza rodzinnego ona stwierdziła że mogę mieć coś z jelitami.. Bo miałam rozwolnienie kilka dni :/.. I ona skierowała mnie na badania do ginekologa i ginekolog nic nie zauważył na badaniu żebym była w ciąży.. Powiedział że jak coś będzie widać to dopiero w 5-6 tygodniu i zapisał mnie za 2 tygodnie, no i z ciekawości zrobiłam test ciążowy i nic nie wykrył.. Z moich obliczeń wnioskuję ze mogę być w 4 tygodniu czy któraś z was tak miała? To moja druga ciąża i trochę zastanawia mnie to dlaczego nie mam okresu a biorę leki jeszcze neoroleptyki i może przez nie nie mam okresu, chyba że doszło do zapłodnienia bo nie skończyłam tego opakowania tabletek anty. Do końca zostało mi wtedy z 4 tabletki. Co myślicie? Proszę o odpowiedź..
Myślę, że powinnaś zrobić betę
 
Po odstawieniu tabletek anty okres może być nieregularny, więc tym bym się nie sugerowała, że się spóźnia. Poza tym jesli staracie się o dziecko to zaleca się współżycie codziennie albo co dwa dni. Poczekaj kilka dni i jak okres sie nie pojawi to zrób test ponownie. Jak nic nie wykryje to czekaj na wizytę.
 
Do góry