reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy mamy szanse na dziecko?

Dodam tylko, że te wszystkie działania poprawiły wyniki na jakiś czas, a potem znowu zaczęły spadać 😞 Poszliśmy na konsultacje do innej kliniki zanim zdecydowaliśmy się na IVF i tam lekarz powiedział, że jego zdaniem trzeba się spieszyć, bo będzie tylko gorzej (mąż brał przez to antyestrogeny, które podobno można brać 3-4 miesiące). No i zdążyliśmy 🙂
Aha czyli to poprawa była na chwilę. Najważniejsze że zdazyliscie.
 
reklama
Wczoraj byliśmy drugi raz u androloga też jesteśmy na początku. Na ostatniej wizycie zlecił badania krwi TSH Testosteron LH Prolaktyna FSH i tu było wszystko dobrze i zlecił ponownie badanie nasienia to z 5 podpunktow co było nie tak po miesiącu brania tabletek zostały tylko 2 podpunkty źle . Zlecił też USG jąder i tu jest też ok. Teraz zlecił przebadać mutacje genu Y i z badań to narazie tyle ale bardzo obawiam się tej mutacji
My zbadaliśmy nasienie też morfologia i ruchliwość a były 0. Do tego poszerzone badania nasienia czyli fragmentacja dna wyszła wysoką bo 48%. Jeszcze wizyty u androloga nie było. Muszę umówić nas szybciutko. Do tego czasu zrobimy wszystkie hormony u niego. To czego Ty się obawiasz to jest podobne do mojego strachu. Strachu o nas czy jesteśmy płodni czy nie. Niby w rodzinie nic nie było ale skąd ten problem. Kariotyp u nas a u Was mutacja chr
 
Hej, no to my w sumie mieliśmy tylko podstawowe badania nasienia, hormonów i nic więcej. Póki co kuracja hormonami i zmiana stylu życia przynosi skutki, mam nadzieję, że będzie dobrze, My do in vitro nie podejdziemy, więc będzie próbować naturalnie z nadzieją, ze kiedyś się uda :)
 
Hej, no to my w sumie mieliśmy tylko podstawowe badania nasienia, hormonów i nic więcej. Póki co kuracja hormonami i zmiana stylu życia przynosi skutki, mam nadzieję, że będzie dobrze, My do in vitro nie podejdziemy, więc będzie próbować naturalnie z nadzieją, ze kiedyś się uda :)
A powiedz mi jakie badania hormonów musi facet zrobić? FSH, lh, TSH, testosteron, estradiol prolaktyna czy estrogen też? Czy może coś jeszcze?
 
A powiedz mi jakie badania hormonów musi facet zrobić? FSH, lh, TSH, testosteron, estradiol prolaktyna czy estrogen też? Czy może coś jeszcze?
My robiliśmy te co napisałaś, jeszcze cholesterol i cukier na czczo. Wszystko wyszło w normie.
Mimo to dostał jakąś dawkę Clostylbegytu (testosteron miał w dolnej normie, fsh też dość nisko). Po 3 miesiącach brania wyniki skoczyły w górę kilkukrotnie.
 
A progesteron też?
Z tego co widzę w wynikach nie miał progesteronu.
Ale tak jak mówię, dzierwczyny badają dużo szerzej swoich facetów, nam póki co nie zlecono nawet fragmentacji, więc działamy z tym co mamy i mam andzieje, ze w razie wysokiej fragmentacji takie elczenie też ją poprawi.
 
reklama
Dziewczynki jeżeli coś się u Was zmieni, czy zrobicie jakieś badania dajcie od razu znać 🙂 ja swojemu kupie jeszcze kwas foliowy bo podobno pomaga 🙂
 
Do góry