Ja niestety smoczka używam, a też nie chciałam, ale juz sobie postanowiłam, że góra do roczku, bo jak widze kuzyna dziecko 4-letnie, ze smoczkiem, pieluchą i butlą to aż...
W nocy nigdy z nim nie śpi, tylko zasypia, a ja zawsze czekam żeby go jej zabrac jak wypluje i leży koło buzki, bo często miała go pod policzkiem A jakoś w dzień go bardziej potrzebuje i częściej muszę go podawac :--( No ale cóż, sama przyzwyczaiłam :-(
Za to z noszeniem nigdy nie było problemu, nie domaga się tego (odpukac)
W nocy nigdy z nim nie śpi, tylko zasypia, a ja zawsze czekam żeby go jej zabrac jak wypluje i leży koło buzki, bo często miała go pod policzkiem A jakoś w dzień go bardziej potrzebuje i częściej muszę go podawac :--( No ale cóż, sama przyzwyczaiłam :-(
Za to z noszeniem nigdy nie było problemu, nie domaga się tego (odpukac)