Miałybyście ochotę wypełnić ankietę potrzebną mojej siostrze do napisania pracy licencjackiej? Ankieta - Oczekiwania względem bankowej obsługi klienta
Z góry dziękuję
Z góry dziękuję
reklama
hej
Jagmar miałybyśmy chwilę (zrobię to wieczorem), pozdrów siostrę!
Alka niefajnie że coś ale trzymam kciuki żeby jak najmniej, powodzenia!!
padam na twarz, rano cały czas latanie, ale załatwiłam mnóstwo spraw (na poczcie, w banku - gdzie obsługiwał nas sam dyrektor, Koza mi świadkiem), spacer, obiad w pizzerii pod domem , potem młody został z teściową a ja poleciałam na 3godzinne warsztaty psychologiczne o dzieciach. głowa mi pęka i chyba pójdę spać z młodym, zwłaszcza że jutro się szykuje podobny dzień i to od rana - najpierw fachowcy, potem dermatolog, fundacja.. co chwilę coś
Jagmar miałybyśmy chwilę (zrobię to wieczorem), pozdrów siostrę!
Alka niefajnie że coś ale trzymam kciuki żeby jak najmniej, powodzenia!!
padam na twarz, rano cały czas latanie, ale załatwiłam mnóstwo spraw (na poczcie, w banku - gdzie obsługiwał nas sam dyrektor, Koza mi świadkiem
), spacer, obiad w pizzerii pod domem , potem młody został z teściową a ja poleciałam na 3godzinne warsztaty psychologiczne o dzieciach. głowa mi pęka i chyba pójdę spać z młodym, zwłaszcza że jutro się szykuje podobny dzień i to od rana - najpierw fachowcy, potem dermatolog, fundacja.. co chwilę coś 
Hej kochane
Alka oby to nie było nic naprawdę poważnego no życzę wam siły i zdrówka dla Franka trzymamy kciuki za jak najlepsze wyniki
Tygryś no faktycznie potwierdzam że pan dyrektor to biegusiem sprawę załatwił :-) pewnie obserwował ile kasy Seba wrzucił do skarbony i chciał sie odwdzięczyć ;-)
Skrzat Jagmar no podziwiam za taki spacer :-) jest co tuptać
Lilou pełen szacun za obiad na 14 osób ale grunt że się wszystko udało :-)
An ja też wymęczona na maksa jestem wiec życzę szybkiego odpoczynku na tym leżaczku z piwkiem zimnym na ogrodzie :-)
A my po bardzo pracowitym długim weekendzie w końcu mamy prawie wykończone dwa pokoje :-) Lula dziś debiutuje w "dorosłym" łóżeczku i powiem szczerze, że jakoś mi tak przykro że ona już nie jest bobaskiem ;-) no ale poszła spać bez problemu położyła się przykryła się kołdrą i pieknie zasnęła ciekawe jak wstanie jaka bedzie reakcja że jest sama w pokoju. No a my mamy sypialnię meble dziś skręcone i jest już prawie cudnie :-) miłej nocki wam życze
Alka oby to nie było nic naprawdę poważnego no życzę wam siły i zdrówka dla Franka trzymamy kciuki za jak najlepsze wyniki
Tygryś no faktycznie potwierdzam że pan dyrektor to biegusiem sprawę załatwił :-) pewnie obserwował ile kasy Seba wrzucił do skarbony i chciał sie odwdzięczyć ;-)
Skrzat Jagmar no podziwiam za taki spacer :-) jest co tuptać
Lilou pełen szacun za obiad na 14 osób ale grunt że się wszystko udało :-)
An ja też wymęczona na maksa jestem wiec życzę szybkiego odpoczynku na tym leżaczku z piwkiem zimnym na ogrodzie :-)
A my po bardzo pracowitym długim weekendzie w końcu mamy prawie wykończone dwa pokoje :-) Lula dziś debiutuje w "dorosłym" łóżeczku i powiem szczerze, że jakoś mi tak przykro że ona już nie jest bobaskiem ;-) no ale poszła spać bez problemu położyła się przykryła się kołdrą i pieknie zasnęła ciekawe jak wstanie jaka bedzie reakcja że jest sama w pokoju. No a my mamy sypialnię meble dziś skręcone i jest już prawie cudnie :-) miłej nocki wam życze
Witajcie dziewczynki. My już z powrotem, tydzień minął migiem, ogólnie było bardzo, bardzo fajnie, odpoczęliśmy, wygrzaliśmy się na słoneczku. Udany, za wyjątkiem czwartku obecnie Marcelek ma lewą rączkę w gipsie, jeszcze przez jakieś 2,5 tygodnia jest bardzo dzielny i radzi sobie znakomicie ale tak mi go szkoda. A stało się to za sprawą nowej zjeżdżalni. Marcelek bawił się na niej od początku naszego pobytu, w czwartek przyjechali do nas teście i Marcelek zaaferowany gośćmi oprowadzał ich po całym ogrodzie i wszystkich swoich zabawkach, na końcu pokazał zjeżdżalnie, zjechał raz, poszedł drugi, teściu był tuż obok niego. Nie wiem co mały chciał zrobić ale będąc na górze cofnął nóżkę do tyłu i spadł, to były sekundy, teściu nie zdążył go złapać ani nic. Rozdzierający krzyk i płacz że boli rączka, po zeszłorocznej przygodzie,nie czekałam długo tylko z M do auta i do szpitala, prześwietlenie i pękniecie kości nadłokciowej, typowo dziecięce złamanie jak to określiła lekarka ale myślałam że mi serce pęknie z rozpaczy. Po założeniu gipsu pierwsze słowa Marcelka to "o juz nie boli" wróciliśmy na działkę i już do końca pobytu humorek mu dopisywał. Teraz radzi sobie z rączką tak jakby miał tak od zawsze ale ja odliczam dni do ściągnięcia tego gipsu, właśnie zamówiłam mu temblak dziecięcy bo na razie przewiązałam mu rączkę chustą.No nic musimy przetrwać te kilkanaście dni jeszcze.
Nabawe My byliśmy z małym nad morzem jak miał 4 m-ce i było super. Na pewno naładowałam akumulatory. Wiadomo że to inny rodzaj wypoczynku niż samemu ale ja byłam zadowolona.
Majka Marcel też zaliczył kąpiel w basenie, na ogrodzie, przy takich upałach, nie szło inaczej
;-) obecnie Marcelek ma lewą rączkę w gipsie, jeszcze przez jakieś 2,5 tygodnia jest bardzo dzielny i radzi sobie znakomicie ale tak mi go szkoda. A stało się to za sprawą nowej zjeżdżalni. Marcelek bawił się na niej od początku naszego pobytu, w czwartek przyjechali do nas teście i Marcelek zaaferowany gośćmi oprowadzał ich po całym ogrodzie i wszystkich swoich zabawkach, na końcu pokazał zjeżdżalnie, zjechał raz, poszedł drugi, teściu był tuż obok niego. Nie wiem co mały chciał zrobić ale będąc na górze cofnął nóżkę do tyłu i spadł, to były sekundy, teściu nie zdążył go złapać ani nic. Rozdzierający krzyk i płacz że boli rączka, po zeszłorocznej przygodzie,nie czekałam długo tylko z M do auta i do szpitala, prześwietlenie i pękniecie kości nadłokciowej, typowo dziecięce złamanie jak to określiła lekarka ale myślałam że mi serce pęknie z rozpaczy. Po założeniu gipsu pierwsze słowa Marcelka to "o juz nie boli" wróciliśmy na działkę i już do końca pobytu humorek mu dopisywał. Teraz radzi sobie z rączką tak jakby miał tak od zawsze ale ja odliczam dni do ściągnięcia tego gipsu, właśnie zamówiłam mu temblak dziecięcy bo na razie przewiązałam mu rączkę chustą.No nic musimy przetrwać te kilkanaście dni jeszcze. Nabawe My byliśmy z małym nad morzem jak miał 4 m-ce i było super. Na pewno naładowałam akumulatory. Wiadomo że to inny rodzaj wypoczynku niż samemu ale ja byłam zadowolona.
Majka Marcel też zaliczył kąpiel w basenie, na ogrodzie, przy takich upałach, nie szło inaczej
Lilou Pełen szacun na przygotowania! Sto lat Stasiowi!!!!
Alka Bardzo współczuję i trzymam kciuki żeby to nie była typowa mukowiscydoza. Daj znać jak będziesz wiedzieć coś więcej i jak tylko będziesz miała potrzebę to pisz z nami.
Oki lecę spać. Czcionka mi coś szwankuje.
jarzebinka Super ze wypoczelas.
NabAwe Narazie srodek ciezkosci na swoim miejscu, wiec nie jest zle.
gratulujemy egzaminu.
jagmar Ja na szczescie wczoraj opanowalam torby, a mala tez juz zaczela wstawac o 6 zamiast o8 ;(.
Ty chyba zartujesz z Panoramy do ciebie do domu pieszo z wozkiem i 2dzieci w nim?
lilou Super ze wszystko sie udalo.
Alka1106 Mukowiscydoza jest ciezka choroba, ale na obecnym etapie medycyny coraz lepiej potrafimy z nia walczyc
a dzieci na na nia chorujace maja coraz wiekszy komfort zycia, wiec prosze nie zalamuj rak wiem ze teraz zawala ci
sie swiat ale uwierz ujrzysz jeszcze switelko w tunelu.
Oczywiscie zycze ci zeby kolejne testy nie potwierdzily
tego podejrzenia i zycze duzo sil w oczekiwaniu za kolejnymi wynikami.
an82 Milej pracy.
Tygrynka To milego latania a warsztaty fajny pomysl.
A to w Polbanku ten dyrektor?.
kozaczino A jakie lozeczko jej kupiliscie?
ajentka83 To rzeczywiscie fatalny zjazd mial, ale tak to bywa z dziecmi jeszcze nie raz podobne sytuacje beda
mialy miejsce trzeba przywyknac, najlepsze jest to jak one potrafia zaskoczyc ty to bys chodzila przez tydzien
ostroznie a maly gips i juz nie boli ide sie bawic-ROZBRAJAJACE.
Na szczescie torby opanowane musze troche posprzatac, zrobic zakupy pranie i na imieniny dzis ide wiec pracowity
dzien-jak na mnie.
Apropo wybierania Oli zlapala rozaniec.
NabAwe Narazie srodek ciezkosci na swoim miejscu, wiec nie jest zle
.gratulujemy egzaminu
.jagmar Ja na szczescie wczoraj opanowalam torby, a mala tez juz zaczela wstawac o 6 zamiast o8 ;(.
Ty chyba zartujesz z Panoramy do ciebie do domu pieszo z wozkiem i 2dzieci w nim?
lilou Super ze wszystko sie udalo
.Alka1106 Mukowiscydoza jest ciezka choroba, ale na obecnym etapie medycyny coraz lepiej potrafimy z nia walczyc
a dzieci na na nia chorujace maja coraz wiekszy komfort zycia, wiec prosze nie zalamuj rak wiem ze teraz zawala ci
sie swiat ale uwierz ujrzysz jeszcze switelko w tunelu.
Oczywiscie zycze ci zeby kolejne testy nie potwierdzily
tego podejrzenia i zycze duzo sil w oczekiwaniu za kolejnymi wynikami.
an82 Milej pracy.
Tygrynka To milego latania a warsztaty fajny pomysl.
A to w Polbanku ten dyrektor?
.kozaczino A jakie lozeczko jej kupiliscie?
ajentka83 To rzeczywiscie fatalny zjazd mial, ale tak to bywa z dziecmi jeszcze nie raz podobne sytuacje beda
mialy miejsce trzeba przywyknac
, najlepsze jest to jak one potrafia zaskoczyc ty to bys chodzila przez tydzienostroznie a maly gips i juz nie boli ide sie bawic-ROZBRAJAJACE
.Na szczescie torby opanowane musze troche posprzatac, zrobic zakupy pranie i na imieniny dzis ide wiec pracowity
dzien-jak na mnie
.Apropo wybierania Oli zlapala rozaniec
.
jarzebinka
mama Kacperka i Kamilka
zdrówka i jeszcze raz zdrówka i oby to było cos pochodnego.... wytrwałości dla Was....
Ajentka, to Marcelek miał pecha... :-( ale dzielny chłopczyk
Lilou, super, ze wszystko na imprezce wypaliło.....
goście dopisali, jedzonko było wyśmienite i humory pewnie też.... ponawiam pytanie o numer buta Oliwki?Tygrynka jak zwykle zabiegana.....
Kozaczino, super, ze widać już koniec remontów, a jak Lula po nocy i poranku w swoim pokoiku....
i chyba pomalutku wraca normalność na drodze w stronę pracy, rondo już działa..... :-)a wszystkie pozdrawiam i życze przyjemnego tygodnia....
*J*U*L*K*A*
Mama dwóch łobuzów:)
- Dołączył(a)
- 26 Czerwiec 2008
- Postów
- 3 156
Narazie wpadłam się tylko przywitać jakoś weny brak :-(
jakoś weny brak :-(
lilou
Fanka BB :)
dzień dobry!
Krlkisz najlepsze życzenia dla Oliweczki!!!
ajentka wczoraj cały dzień myślałam o Marcelku, biedaczek mały buziak w rączkę!
jarzębinko skleroza ;-) ma rozmiar 31dobrze że udało sie wypocząć
kozaczino super że widać koniec remontu koniecznie napisz jak nocka w dorosłym łóżeczku Pamnietam że dla mnie to też było wielkie przeżycie
an wziął różaniec, potem pieniądze i kieliszekboję się co to znaczy
alka bardzo mi przykro ze taka diagnoza(( mam nadzieje że nie okaże sie tym na co wygląda, i będzie wszytko dobrze! a jeśli to ważne żebyś się nie załamywała, na pewno dacie sobie rade! biedny( straszne jak to tak nagle spada na człowieka. trzymajcie się!
jagmar, skrzat jak tylko będę miałą chwilę powklejam przepisy:-)
Dziś ambitnie planuję iść pieszo po Oli ( w zeszłym roku chodziłam całe lato,a terraz dupka przrosła top fotela samochodowego
mam silne postanowienie poprawyże też żadna nie mieszka tu bliźiutko:/
idę kłaść maruda
Krlkisz najlepsze życzenia dla Oliweczki!!!
ajentka wczoraj cały dzień myślałam o Marcelku, biedaczek mały
buziak w rączkę!jarzębinko skleroza ;-) ma rozmiar 31
dobrze że udało sie wypocząćkozaczino super że widać koniec remontu
koniecznie napisz jak nocka w dorosłym łóżeczku Pamnietam że dla mnie to też było wielkie przeżyciean wziął różaniec, potem pieniądze i kieliszek
boję się co to znaczyalka bardzo mi przykro ze taka diagnoza
(( mam nadzieje że nie okaże sie tym na co wygląda, i będzie wszytko dobrze! a jeśli to ważne żebyś się nie załamywała, na pewno dacie sobie rade! biedny( straszne jak to tak nagle spada na człowieka. trzymajcie się!jagmar, skrzat jak tylko będę miałą chwilę powklejam przepisy:-)
Dziś ambitnie planuję iść pieszo po Oli ( w zeszłym roku chodziłam całe lato,a terraz dupka przrosła top fotela samochodowego
mam silne postanowienie poprawyże też żadna nie mieszka tu bliźiutko:/idę kłaść maruda
Hej
Ajentka ależ Marcel miał pecha !! Całus w gips dla niego :-)
Krklisz kupiliśmy jej w Ikei łóżko 70x160 sosnowa rama z barjerką :-)
Jarzębinko no już dzisiaj widziałam że tory już są i chyba trawę będą sadzić :-) A Lula bez problemu spała twardo i wstała w doskonałym humorze :-)
wracam do joba :-)
Ajentka ależ Marcel miał pecha !! Całus w gips dla niego :-)
Krklisz kupiliśmy jej w Ikei łóżko 70x160 sosnowa rama z barjerką :-)
Jarzębinko no już dzisiaj widziałam że tory już są i chyba trawę będą sadzić :-) A Lula bez problemu spała twardo i wstała w doskonałym humorze :-)
wracam do joba :-)
reklama
