reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy jest jakaś mama z Poznania?

Witam się z Wami drogie poznanianki :-)
Ale na tym skończę, chciałam dać tylko o sobie znać, że nadal tu jestem i nadal jestem na tak jeśli chodzi o nasze spotkanie 28 kwietnia :-)

W tą niedzielę byliśmy w Kórniku oglądać kwitnące Magnolie - było cudownie, a zdjęcia z wycieczki możecie obejrzeć tutaj
Pozdrawiam serdecznie :-)
 
reklama
leyna ja też pracuję,ale na szczęście tylko do 15.00 i popołudnie mam dla małego,mam nadzieję,że uCiebie jest podobnie i chociaż popołudnie możesz spędzić na spacerku, czego Ci życzę:eek: :happy: :eek: :happy: :eek: :happy: :eek: :happy: :eek:

ja pracuję do 16:30. w domu jestem koło 17:00. jak mąż wraca normalnie to ja mogę dać młodemu cyca i się nim zająć. a jak wraca później to muszę jeszcze psa wyprowadzić. koło 18:00 jemy obiad. potem chwila przerwy na odsapnięcie. koło 19:00-19:30 kąpiel, butla i spanko. i robi sie 20:00. generalnie nie mam kiedy z nim wyjść na dwór po pracy :baffled: na spacerki w trakcie tygodnia chodzi z Piotrusiem niania.
 
laski bardzo Was przepraszam,zwłaszcza Ciebie Katuś,bo Ewulka miała się zabawiać z Zuzinkiem Twym,ale muszę się wymiksować z naszego spotkania... przepraszam Was laseczki
 
cz,po dluzszej niebytnosci....
czasu malo...cale dnie po dworze chadzam,a wieczorami po prostu padam... albo komp zajety...

jak sprac banana??????????

Wanda
- zdjecia ogladalam,faktycznie milo dzien spedziliscie...
Jarzebinka - ciesze sie ze synek zdrowy;ja nadal mowie,ze bede w ta umowiona sobote na Malcie,chyba,ze jakies chorobsko..ale puk..puk..
BIEDRONKA - :sad::sad::sad: a czemu jesli moge spytac?

A u mnie wsio ok.
Hania tydzien temu sama wstala w wanience :-) i chyba zeby jej niedlugo pojda.


Pozdrawia Katka:ninja:


 
cześć laseczki.
Wpadłam powiedzieć, ze na bank nie pojawię się na spotkaniu. tego dnia mamy spotkanie w warszawie z dziećmi i dorosymi z wadami dłoni, które już było dosyć dawno zorganizowane.
Przykro mi z tego powodu.
Ale mam nadziję, ze będzie jeszcze pewnie więcej okazji.

Netu jeszcze nie mam. Tpsa nas wy.....ła....i nie wiem kiedy będziemy mieć.
Buuuu...smutno mi z tego powodu.

Dobra uciekam i pozdrawian
Buziaczki dla najmłodszych.
 
Hejka :-)

Leyna - rzeczywiście niefajnie z tymi godzinami pracy w takim bądź razie... Mnie niedługo też to czeka... zaraz zamierzam zabrać się za szukanie pracy.

Biedronka - no szkoda wielka, że Cię nie będzie... Mam nadzieję, że nadrobisz to następnym razem, bo przecież lato przed nami :-)

Katka- cieszę się bardzo, że zdjęcia się podobały :-) Teraz się wybierzemy na bzy, a potem jeszcze na azalie i różaneczniki :-)

Pozdrawiam Was gorąco:-)
 
a ja od poniedziałku sie odchudzam,a właśnie wpier...liłam dwa kawałki czarnego piotrusia,zapylam pojeździć na rowerku,moze spale
 
Słowiczek, Biedronka, myślę,że to pierwsze ale nie ostatnie spotkanie mamuś z pociechami,więc do ZOBACZENIA W KRÓTCE :zawstydzona/y: :wściekła/y: :zawstydzona/y: :wściekła/y:

Katka a pogoda faktycznie gdzieś się ulotniła i troszkę zawiewa,ale to ponoć na krótko,więc cierpliwości :confused: :confused: :confused: dzisiaj ładnie wygląda chociaż przez okno,więc można sobie posiedzieć i pooglądać :baffled: :baffled: :baffled:
 
reklama
Do góry