reklama
skrzat910
żyje dla nowego życia
To ja was zakasuje z porodem bo ja rodziłam 30h. Ale że mi sie bąbel zaklinował i lekarz jej wycisnąć nie mógł to skończyło sie cc.
R
rikapa
Gość
mi też się nic nie chce :-(
R
rikapa
Gość
a u mnie najlepsze jest to że 3 dni z bólami chodziłam, i ze szpitala uciekłam :-)
skrzat910
żyje dla nowego życia
Uciekłaś? Ja tam rękami i nogami sie broniłam przed szpitalem ale jak mnie złapał taki extra mocny skurcz to Mąż praktycznie na siłe mnie zabrał.
R
rikapa
Gość
ja byłam w raszei i stamtąd uciekłam na lutycką 

skrzat910
żyje dla nowego życia
Ja rodziłam na Polnej. Koszmar jakiś. Jak sie dowiedzieli na co choruje to mój poród "obsługiwało" 6 lekarzy + ordynator i 3 położne. Zlecieli sie jak na jakieś zjawisko paranormalne. Co chwila któryś przyłaził i rozwarcie mi badał. Ja myślałam że ich pogryze.
reklama
Guziczek87
Pracująca mamuśka
na tuska ty to się nie odzywaj z tymi swoimi 5 min porodami
ale 30h to już na serio extrime;O
ale 30h to już na serio extrime;O
Podobne tematy
Podziel się: