słowiczek
mama pisklaczków
Cześć!!!
Melduję, ze żyję ale czasu niet.:-)
Za tydzień się już rozłączam...i do boju!!!!
Jak mieszkałam na Grunwaldzkiej to też z Gabiszonem chodziłam do Ogrodu Jordanowskiego...
Katuś jeszcze raz zdrówka. Myślałam coś o czwartku jeszcze...mojego W nie będzie a ja z dziećmi sama...co Ty na to???Albo piątek...
dobra uciekam.
Pozdrawiam
Melduję, ze żyję ale czasu niet.:-)
Za tydzień się już rozłączam...i do boju!!!!
Jak mieszkałam na Grunwaldzkiej to też z Gabiszonem chodziłam do Ogrodu Jordanowskiego...
Katuś jeszcze raz zdrówka. Myślałam coś o czwartku jeszcze...mojego W nie będzie a ja z dziećmi sama...co Ty na to???Albo piątek...
dobra uciekam.
Pozdrawiam